piątek, 15 grudnia 2023

Przełomowy pocałunek LGBTQ+ w Brazylijskiej telenoweli spotyka się pozytywnym i negatywnym


Sceny pocałunków między postaciami o tej samej orientacji seksualnej w telenowelach nadal są niezwykle rzadkie w operach mydlanych emitowanych przez ogólnodostępne stacje telewizyjne w Ameryce Łacińskiej. Sytuacja ta jest jeszcze rzadsza w przypadku brazylijskich telenowel, które są transmitowane w godzinach największej oglądalności na Globo, największej komercyjnej stacji telewizyjnej w całej Ameryce Łacińskiej.

Filmy i seriale emitowane przez telewizję kablową i platformy streamingowe mogą sobie pozwolić na większą swobodę w treści, ale telewizje ogólnodostępne w Ameryce Łacińskiej wciąż starają się przyciągnąć jak największą grupę widzów, co ogranicza postacie i wątki LGBTQ+ w związku z konserwatywnymi odbiorcami.

Mimo to widzowie obecnej brazylijskiej telenoweli primetime Globo, "Terra e Paixão", pokochali dwie postacie LGBTQ+, które utrzymują między sobą flirtującą i romantyczną dynamikę. Jedną z nich jest Ramiro, tajemniczy, homoseksualny "dziki" kowboj, zagrany przez aktora Amaury'ego Lorenzo. Drugą postacią jest Kelvin (Diego Martins), efeminityczny – czasami łamiący stereotypy płci – gej, który czuje się uwięziony na brazylijskiej prowincji.

Dla kontekstu obaj aktorzy ujawnili się jako członkowie społeczności LGBTQ+, co sprawia, że ta reprezentacja na ekranie staje się jeszcze bardziej potężna i przekonująca.

W poniedziałek, 11 grudnia, wyniki nagród "Najlepszy Aktor Roku" Globo wyciekły, ujawniając, że Lorenzo zdobył nagrodę dla Odkrywczego Aktora Roku. Następnego dnia, 12 grudnia, Globo wyemitowała pierwszą scenę pocałunku między Ramiro a Kelvinem w "Terra e Paixão".

Choć pocałunki osób tej samej płci zdarzały się w przeszłych brazylijskich telenowelach, społeczeństwo nigdy wcześniej nie wyraziło tak ogromnego poparcia dla postaci homoseksualnych jak Ramiro i Kelvin, co czyni ich scenę pocałunku znacznie potężniejszą niż (bardzo nieliczne) wcześniejsze.

Niestety, homofobiczni i rasistowscy konserwatyści zawsze znajdują sposób, aby zepsuć radość. Po wycieku informacji, że Lorenzo zdobył nagrodę i w związku z oczekiwaniami związanymi z jego sceną pocałunku w "Terra e Paixão", Lorenzo udał się na media społecznościowe, aby ujawnić obrzydliwe komentarze i groźby śmierci, jakie otrzymał.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz