Darius Blog: Słowo Boże na niedziele - Kardynał Robert McElroy o przyjmowaniu Komunii świętej, Papież Franciszek w Afryce, James Martin o małżeństwie Pete Buttigiega ...

Kardynał Robert McElroy, który otrzymał purpurę od papieża Franciszka w 2022, uważa, że Kościół katolicki powinien na Synodzie o synodalności dopuścić kobiety do sakramentalnego diakonatu. Amerykański duchowny przekonuje też, że należy dopuścić do przyjmowania Komunii świętej osoby w związkach niesakramentalnych i osoby LGBT+.

W artykule, który opublikował na łamach jezuickiego czasopisma „America. The Jesuit Review”, szeroko wypowiada się na temat konieczności nawrócenia i włączenia, która zarówno wybrzmiewa w dokumentach synodalnych, jak i wynika z posłannictwa i roli Kościoła rzymskokatolickiego w świecie. Podkreśla między innymi, że „wezwanie do synodalności jest wezwaniem do nieustannego nawracania, a reformowanie naszych własnych struktur wykluczenia będzie wymagać długiej pielgrzymki ciągłej modlitwy, refleksji, dialogu i działania”. Wypowiada się o roli kobiet w Kościele oraz o szeregu marginalizowanych grup, w tym o osobach LGBT+.

„Skutkiem tradycyjnego myślenia, że wszystkie akty seksualne poza małżeństwem są obiektywnym grzechem ciężkim, jest skoncentrowanie chrześcijańskiej moralności w sposób nieproporcjonalnie duży na aktywności seksualnej. Natomiast kluczowym elementem bycia uczniem jest relacja z Bogiem Ojcem, Synem Bożym i Duchem Świętym, zakorzeniona w życiu, śmierci i zmartwychwstaniu Jezusa. Z tego fundamentalnego kerygmatu wypływa cała hierarchia prawd, w której aktywność seksualna, choć bardzo ważna, nie jest kluczowa. Tymczasem w praktyce duszpasterskiej postawiliśmy ją w samym centrum naszych struktur wykluczenia z Eucharystii. To powinno się zmienić.

[...] elementem katolickiego nauczania wzmacniającego duszpasterstwo pełnego włączenia jest szacunek dla prymatu sumienia w wierze katolickiej. Ludzie pragnący być uczniami i uczennicami Jezusa Chrystusa mierzą się z ogromnymi wyzwaniami, starając się żyć wiarą, często w trudnych okolicznościach i pod wielką presją. I choć katolickie nauczanie musi odgrywać kluczową rolę w podejmowaniu decyzji przez wiernych, uprzywilejowaną pozycję ma jednak sumienie. Kategoryczne wykluczenia podważają tę zasadę prymatu sumienia, ponieważ nie są w stanie uwzględnić wewnętrznego dialogu między człowiekiem a jego Bogiem” - Fundacja Wiara i Tęcza.

W lutym ponownie zapraszamy na spotkania grup lokalnych Wiary i Tęczy. Serdecznie zachęcamy do udziału w nich, spotkania twarzą w twarz, wspólnej modlitwy i rozmów, dzielenia się doświadczeniami i przemyśleniami – i poczucia ducha wspólnoty.

Informacje o datach i godzinach spotkań konkretnych grup możecie znaleźć w naszym kalendarzu (http://www.wiaraitecza.pl/wydarzenia/); w razie jakichkolwiek wątpliwości możecie też skontaktować się mailowo z daną grupą (adresy znajdziecie tu: http://www.wiaraitecza.pl/kontakt/).

Spotkania w lutym:

– Wirtualna Grupa Ogólnopolska WiT: 7 i 28 lutego 2023 – jeśli chcesz dostać link z zaproszeniem na spotkanie, napisz: warszawa@wiaraitecza.pl;

– Grupa WiT Warszawa: 8 i 22 lutego 2023 o 19:00 w siedzibie Lambdy Warszawa,

– Grupa WiT Wrocław: 9 lutego 2023 o 19:00 i 18 lutego o 15:00 aby uzyskać więcej informacji, napisz: wroclaw@wiaraitecza.pl;

– Grupa WiT Kraków: 11 lutego o 15:00; aby uzyskać więcej informacji, napisz: krakow@wiaraitecza.pl;

– Grupa WiT Katowice: 11 lutego o 16:00 aby uzyskać więcej informacji, napisz: katowice@wiaraitecza.pl

– Grupa WiT Trójmiasto: 15 lutego o o 18:00; aby uzyskać więcej informacji, napisz: gdansk@wiaraitecza.pl.

– Grupa WiT Poznań: 17 lutego o 19:00; aby uzyskać więcej informacji, napisz: poznan@wiaraitecza.pl;

Już wkrótce zacznie się tzw. faza kontynentalna Synodu o synodalności w Kościele rzymskokatolickim. Europejskie spotkanie w Pradze przewidziane jest na 5-12 lutego, ale wiele wydarzeń towarzyszących zaczyna się już teraz bądź potrwa po zakończeniu obrad. https://t.co/1o1UA1Fb1e pic.twitter.com/85geLO2YyM
— Fundacja Wiara i Tęcza (@WiaraTecza) February 3, 2023

Aktywiści LGBT+ w Demokratycznej Republice Konga świętują przybycie papieża Franciszka, którego niedawne dążenie do dekryminalizacji związków osób tej samej płci dało im nadzieję na większą akceptację ich społeczności w całej Afryce.

Organizacja Panafrykańska ILGA wywiesiła w Kinszasie duży baner w imieniu kongijskiej społeczności LGBT+, udekorowany tęczową flagą i powitalnym przesłaniem skierowanym do papieża Franciszka.

„Ojciec Święty jest daleki od bycia zwolennikiem homoseksualizmu” – powiedział ojciec Alain Difima, zwierzchnik katolickich opatów w Kinszasie, który zinterpretował słowa papieża domagające się dekryminalizacji jako znak swego miłosierdzia.

"Władze Sudanu Południowego nie będą tolerować homoseksualności" — oświadczył minister informacji Michael Makuei Lueth w przededniu wizyty papieża Franciszka 3-5 lutego. Odniósł się w ten sposób do słów papieża, który stwierdził, że homoseksualność "nie jest przestępstwem", a jej penalizację uznał za "niesprawiedliwą".

"Jeśli papież przyjedzie tutaj i powie nam, że małżeństwo osób tej samej płci, homoseksualność są legalne, my powiemy: nie" — powiedział minister , cytowany przez lokalne radio Tamazuj. Dodał, że małżeństwa osób tej samej płci są według niego "bezbożne".

„Nasza konstytucja jest bardzo jasna i stanowi, że małżeństwo jest zawierane między płciami przeciwnymi, a małżeństwa osób tej samej płci są przestępstwem, fundamentalnym przestępstwem ” – powiedział Makuei dziennikarzom w Dżubie. W jego oczach Bóg „nie popełnił błędu”, stwarzając mężczyznę i kobietę.

Wcześniej w wywiadzie dla Associated Press Franciszek przyznał, że niektórzy katoliccy biskupi w niektórych częściach świata popierają przepisy penalizujące homoseksualizm i dyskryminujące osoby o takiej orientacji. Ocenił, że tacy biskupi powinni przejść "proces nawrócenia". Papież zaznaczył zarazem, że homoseksualność to "grzech".

Po wywiadzie dla AP Franciszek wysłał list z dodatkowymi wyjaśnieniami do amerykańskiego jezuity, duszpasterza osób LGBT księdza Jamesa Martina. W odręcznej odpowiedzi na jego pytania papież podkreślił: "Kiedy powiedziałem, iż [homoseksualność] to grzech, odnosiłem się po prostu do moralnej nauki katolickiej wskazującej, że każdy akt seksualny poza małżeństwem jest grzechem". Zaznaczył jednocześnie, że sama kryminalizacja homoseksualizmu "nie jest ani dobra, ani sprawiedliwa".

W wielu krajach afrykańskich kwestie moralności i tożsamości seksualnej są kwestiami o charakterze politycznym. Spośród 69 krajów na świecie, które kryminalizują homoseksualizm, około połowa leży na kontynencie. Paradoks jest to wiele tych praw pochodzi jeszcze z czasów kolonialny, odpowiedzialność jest biały chrześcijanin ale nadal wiele z zachodu jadą do Afryki i namawiają do nienawiści do LGBT przypomnimy Ugandę gdzie nawet chciano karać śmiercią za homoseksualizm - NOIZZ/Towleroad.

James Martin na temat ataku fundamentalistów katolicki Ligi Katolickiej na małżeństwo Pete Buttigiega, sekretarza ds. transportu. Napisali, że nie jest małżeństwem i jego związek jest nienaturalny.

Martin piszę znów próba oczernienia osób LGBTQ. Zasadniczo mówiono, że małżeństwo Pete'a Buttigiega z jego mężem Chastenem nie istnieje. W ten sposób przypomniało mi to katolików, którzy twierdzą, że osoby transpłciowe zasadniczo nie istnieją lub nie powinny istnieć. Szczerze mówiąc, poczułem współczucie dla sekretarza Buttigiega, który w ciągu ostatnich kilku lat znosił homofobiczne komentarze.

Początkowo trudno było zrozumieć histerię wywołaną stwierdzeniem faktu. Dla mnie to było jak powiedzenie, że jutro wzejdzie słońce. Sekretarz Buttigieg jest, czy to się komuś podoba, czy nie, legalnie jest żonaty. Może ci się nie podobać idea małżeństw jednopłciowych, możesz nawet stanowczo się jej sprzeciwiać, jak robi to Kościół katolicki. Ale nie jest żadnym wyzwaniem dla nauczania kościoła stwierdzenie, że jeśli chodzi o prawo w Stanach Zjednoczonych, Pete i Chasten Buttigieg są prawnie małżeństwem, podobnie jak niezliczone inne pary tej samej płci.

Więc wyjaśnił następnego dnia, mówiąc, że sekretarz Buttigieg jest prawnie żonaty i że jego małżeństwo zostało uznane nie tylko przez państwo, ale także przez jego kościół. (On i jego mąż pobrali się w katedrze episkopalnej św. Jakuba w South Bend w stanie Indiana w 2018 r.)

Zazwyczaj w przypadku ślubów niekatolickich większość katolików mówi sobie: „Chociaż w mojej tradycji religijnej nie jest to małżeństwo, to są prawnie małżeństwem, więc uszanuję ich małżeństwo i będę szczęśliwy z ich powodu”.

Oczywiście jest już dla wielu katolików różnica małżeństwa dwóch osób tej samej płci budzi odrazę niektórych ludzi. W jednym przypadku tolerancja lub akceptacja; w drugim przypadku osób małżeństw LGBT oburzenie lub histeria.

Niektórych ludzi wytrąca z równowagi, doprowadza ich do furii, doprowadza ich do histerii, wystarczającej, by grozić śmiercią ludziom, tylko słyszą o małżeństwom jednopłciowym.

Żaden problem nie rozwściecza niektórych katolików – ani msza łacińska, ani synod, ani papież Franciszek, ani wyświęcanie kobiet – bardziej niż osoby LGBTQ. Socjolodzy nazywają to „paniką moralną”.

Mówiąc bardziej ogólnie, jest to nienawiść. I jest to nienawiść. To nie jest chrześcijaństwo: to jest zastraszanie na placu zabaw. I jest to coś, czego osoby LGBTQ od dawna doświadczają: nienawiść do nich.

Wszystko to jest, z czym codziennie boryka się wiele osób LGBTQ. I w takich sytuacjach mamy dwa miejsca, w których możemy stanąć, jak w ewangelicznej historii Zacheusza. Możemy stać z tłumem, który narzeka i grozi śmiercią, albo z Jezusem, który widzi Zacheusza, wzywa go i traktuje z godnością. (...) - Outreach.faith.

Katedra Hope