piątek, 25 września 2015

News: Australia, Argentyna, nauczyciele geje, Robert Biedroń, Irlandia, marsz równości ...


Nastolatkowie dwóch zrobili flagę tęczową przed parlamentem Australii z ziemniaków. (Pink News)

Argentyna zniosła zakaz oddawania krwi przez gejów i biseksualistów. Środowiska LGBT mają nadzieję, że decyzja argentyńskich władz będzie impulsem dla innych krajów, które ich zdaniem dyskryminują osoby przyznające się do jednopołaciowych kontaktów seksualnych, zakazując im krwiodawstwa. – Wykluczanie możliwości zostania dawcą na podstawie orientacji seksualnej jest bezzasadne – mówi Marcin Rodzinka, ekspert ds. zdrowia Kampanii Przeciw Homofobii. W polskich ankietach dla dawców krwi pytań o orientację seksualną nie ma. Są tylko te dotyczące ryzykownych zachowań seksualnych. Tyle że weryfikowanie prawdomówności chętnych do oddania krwi jest niemożliwe. – Tu chodzi bardziej o odpowiedzialność. Dlatego tych, którzy w ankietach przyznają się do jednopłciowych kontaktów, nie dyskryminowałbym – mówi hematolog, prof. Wiesław Jędrzejczak - kulisy24.

Grecji wiceminister transportu Dimitris Kammenos zrezygnował niecały dzień po tym jak został mianowany, przez homofobiczne i antysemickie wiadomości. (Pink News)

Kim Davis chwaliła że nie jest homofobką po ma przyjaciół gejów, tylko jeden z niej "przyjaciół" gejów nie jest zadowolony z niej. On nawet dodał kiedyś była inna, dziś ją nie rozpoznaje kim jest fanatyczką stała się. Na koniec dodał on na pewno jej nie zaprosi na swój ślub z partnerem. (The Daily Beast)

Detlef Mücke - jeden z bohaterów najnowszej “Repliki” - miał 28 lat, gdy w 1972 r. w Berlinie Zachodnim założył pierwszą organizację nauczycieli gejów. Ledwo trzy lata wcześniej zniesiono w Niemczech karalność homoseksualizmu.

Przez 37 lat Detlef uczył młodzież (w wieku 13-18 lat) trzech przedmiotów: historii, geografii i przedsiębiorczości.
Dziś Detlef ma 71 lat i… nadal działa w swej organizacji. W wywiadzie Mariusza Kurca w najnowszej „Replice” Detlef opowiada m.in.

- o swym pierwszym coming oucie przed klasą: „Nosiłem wtedy czerwone spodnie, miałem kolorową brodę, długie włosy, byłem trochę hipisem, odstawałem od innych nauczycieli. Wiedziałem, że uczniowie o mnie plotkują i uznałem, że trzeba to przeciąć. Na wycieczce szkolnej zebrałem ich, nawiązałem do plotek i powiedziałem: „No, więc absolutnie tak, jestem gejem”. Poprosiłem, by nie krępowali się, jeśli mają pytania. Dodałem, że po powrocie mogą powiedzieć rodzicom, że ich wychowawca jest gejem. Żaden rodzic mnie nie oprotestował. Jeden chłopak przyznał mi się tylko później, że rodzicom nie powiedział, bo gdyby powiedział tacie, to tata by go chyba zabrał z klasy. A on mnie lubi i w klasie dobrze się czuje.”

- o rozmowach z uczniami o homoseksualności: „Czasami wchodzili ze mną w dyskusję. Mówili np., że „gejowski seks jest dziwaczny”, „nie ma z tego dzieci”. Pytałem, czy z seksu hetero zawsze mają być dzieci? Czy same osoby hetero tego by chciały?”

- o tym, jak jego organizacja walczyła o zmiany w programach szkolnych: „Nie chodzi tylko o to, by na lekcjach biologii uczniowie dowiadywali się, że istnieją różne orientacje seksualne. Chodzi również np. o lekcje literatury, na których omawia się choćby „Romea i Julię” Szekspira - przy takiej okazji, gdy tematem jest pierwsza miłość, powinno się wspominać, że Romeo i Julia to nie jest jedyna możliwość. Może też być Romeo i Juliusz albo Romea i Julia. Albo lekcje historii - choćby nauczanie o homoseksualnych ofiarach nazizmu, o różowych trójkątach.”

Mąż Detlefa też jest nauczycielem. Poznali się 36 lat temu. Za kilka miesięcy obchodzić będą 10. rocznicę zawarcia związku partnerskiego.

A w organizacji Detlefa działa dziś… 900 nauczycieli gejów w całych Niemczech. W samym Berlinie – 160. Cały wywiad z Detlefem Mücke – do przeczytania w najnowszej „Replice”

W redakcji Gazeta.pl gości Robert Biedroń. - Trzeba schodzić na ziemię i mówić sobie: Biedroń, ty nie jesteś najmądrzejszy. Trzeba sobie to przypominać, by nie upaść. Czuję się w Słupsku najlepiej na świecie, że czasem dzieciaki krzyczą za mną: "Biedroń, Biedroń". A pamiętam jak rzucali we mnie kamieniami, jak mnie opluwano. Proszę zobaczyć, jak to szybko się zmieniło - dodał.

Kolejne pytanie dotyczyło legalizacji marihuany. - Palę od czasu do czasu. Jestem za. Uwielbiam jej zapach, marihuana sprawia mi przyjemność. Uważam też, że ze względów medycznych powinniśmy ją zalegalizować. To absurd, że w XXI wieku ktoś mi będzie mówił, co mam palić, a czego mam nie palić - odpowiedział prezydent Słupska.


Pinksixty News wiadomości LGBT


Pary jednopłciowe w Irlandii są na dobrej drodze, aby być wziąć ślub pod koniec roku tego wraz z wprowadzeniem ustawy równości małżeństw do parlamentu. Projekt ustawy, wprowadzony został przez ministra sprawiedliwości Frances Fitzgerald, jest wynikiem historycznego głosowania w krajowego referendum na rzecz równości małżeńskiej w maju.

Działacz Grainne Healy, powiedział, że to "historyczny dzień" i "doniosła chwila" dla społeczności LGBT w Irlandii. To koniec długiej podróży ... zajęło nam 10 lat, aby być tutaj chwili dodał (Irish Independent)


Kolejny Marsz Równości przejdzie przez Poznań. Parada środowisk homoseksualnych i osób niepełnosprawnych - tym razem pod hasłem Tylko Równość - ma być kulminacją rozpoczynającego się pod koniec miesiąca tygodnia dumy. Brak słów słowa posła, homofobia ma się dobrze politycznie.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz