Pogrzeb nastolatki transpłciowej, Leelah Alcorn został przełożony rzekomo jej rodzinie grożono. W rozmowie dla CNN Carla Alcorn powiedziała: "My powiedzieliśmy mu, że go kochamy bezwarunkowo. Kochaliśmy go. Kochałam mojego syna. Ludzie muszą wiedzieć, że go kochałam. Był dobrym dzieckiem, dobrym chłopcem ". Też ojciec jej mówi że kochał "swojego syna".
Po pierwsze mówi matka i ojciec kochają go ale mówią jako on, a nie jako ona, paraduje w media i wmawia jak oni kochają swojego syna. Kochałaby to akceptowała by że jest dziewczyną i nie chodziliby do terapeutów wyleczyć "syna".
Dodatkowo blog Leelah został usunięty, nie wiadomo czy to zrobili jej rodzice żeby ukryć kim była, czy Tumblr z powodu polityki dotyczące łamania mówienie o samobójstwie.
Tweet
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz