piątek, 9 stycznia 2015
Projekt o związkach partnerskich według PO
Miłość nie wyklucza: Kampania wyborcza ruszyła pełną parą. Obietnice wyborcze się sypią.
Tylko akurat w tym przypadku, to brzmi raczej jak groźba.
Premier Ewa Kopacz podczas wczorajszej konferencji prasowej gdzie podsumowała 100 dni swoich rządów zapowiedziała, że:
"Projekt ustawy autorstwa PO dotyczący związków partnerskich pojawi się jeszcze w tej kadencji na sali obrad."
Co w zestawieniu z niedawną wypowiedzią Małgorzaty Kidawy-Błońskiej Sekretarz stanu w Kancelarii Premiera i rzeczniczki rządu w TOKFM, która zapewniała, że PO ponownie zajmie się sprawą związków partnerskich, ale rozważy teraz pomysły swojego posła - Artura Dunina. Stwierdza, że jest zgoda w PO co do CZĘŚCI rozwiązań i, że ten projekt spotka się z poparciem znaczącej liczby posłów PO i może zostać przyjęty jeszcze do końca tej kadencji Sejmu.
Zgoda, co do "części" rozwiązań? Problem w tym, że w projekcie posła Dunina nie ma wiele więcej niż już w tym momencie można mieć bez ustawy. Nie za bardzo jest go z czego jeszcze oskubać.
Życzę szanownym posłom i posłankom, żeby jednak się tak nie starali bo z ich starań mogą wyjść same szkody i zgniły kompromis na długie lata.
Poniżej przypominamy zestawienie projektów ustaw o związkach partnerskich z zakresem praw i obowiązków.
Tweet
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz