Słowo Boże na dziś,Kościół katolicki modlił się w Francji żeby nie pozwolić na małżeństwa homoseksualne

Piotr zbliżył się do Jezusa i zapytał: „Panie, ile razy mam przebaczyć, jeśli mój brat wykroczy przeciwko mnie? Czy aż siedem razy?”  Jezus mu odrzekł: „Nie mówię ci, że aż siedem razy, lecz aż siedemdziesiąt siedem razy.  Dlatego podobne jest królestwo niebieskie do króla, który chciał się rozliczyć ze swymi sługami. Gdy zaczął się rozliczać, przyprowadzono mu jednego, który był mu winien dziesięć tysięcy talentów. Ponieważ nie miał z czego ich oddać, pan kazał sprzedać go razem z żoną, dziećmi i całym jego mieniem, aby tak dług odzyskać. Wtedy sługa upadł przed nim i prosił go: «Panie, miej cierpliwość nade mną, a wszystko ci oddam». Pan ulitował się nad tym sługą, uwolnił go i dług mu darował.  Lecz gdy sługa ów wyszedł, spotkał jednego ze współsług, który był mu winien sto denarów. Chwycił go i zaczął dusić, mówiąc: «Oddaj, coś winien!» Jego współsługa upadł przed nim i prosił go: «Miej cierpliwość nade mną, a oddam tobie». On jednak nie chciał, lecz poszedł i wtrącił go do więzienia, dopóki nie odda długu.  Współsłudzy jego widząc, co się działo, bardzo się zasmucili. Poszli i opowiedzieli swemu panu wszystko, co zaszło. Wtedy pan jego wezwał go przed siebie i rzekł mu: «Sługo niegodziwy! Darowałem ci cały ten dług, ponieważ mnie prosiłeś. Czyż więc i ty nie powinieneś był się ulitować nad swoim współsługa, jak ja ulitowałem się nad tobą?» I uniesiony gniewem pan jego kazał wydać go katom, dopóki mu całego długu nie odda.  Podobnie uczyni wam Ojciec mój niebieski, jeżeli każdy z was nie przebaczy z serca swemu bratu”.  Gdy Jezus dokończył tych mów, opuścił Galileę i przeniósł się w granice Judei za Jordan.

Mt 18,21-19,1

Paraolimpijczycy dyskryminowani przez firmę odzieżą, brak transmisji w telewizji i tak zawsze więcej zdobywają medale. (Wyborcza)

Inność zawsze w Polsce była dyskryminowana nie żydzi, do lesbijki i geje, czy niesprawni. To wina polityków, duchowny zajmują się tylko poniżaniem innym, niż pożądanymi sprawami.

Kościół ostatnio nie ma nic wspólnego z chrześcijaństwem tylko pogardą i nienawiścią, zamiast pomagać biednym rodzinom które nie mają co ubrać czy nakarmić oni wolą niszczyć inne rodzinę, wydają miliardy tylko po to żeby nie dopuszczać do uchwalenie małżeństw/związków partnerski dla par homoseksualny.

Naprawdę jak oni mogą spokojnie spać, mówią o wartości rodziny ale nic nie robią tylko niszczą, czy nie jest to łamanie zasad Chrystusowy, mówił pomagać prześladowanym i dyskryminowany, a co robi się kościół prześladuje i dyskryminuje.

Najgorsze głupcy ludzie, wierzą im pod przykrywką wartości rodziny i ładne słów finansują kościół i pobierają. Są zapatrzeni, nie chcą widzieć że świat nie jest taki jaki mówi duchowny.

Czas wyjść i zobaczyć i otworzyć oczy, inaczej to będą żyć cały czas w kłamstwie, czy kłamstwo to nie grzech? jak kościół może kłamać? prześladować? to łamie wartości chrześcijańskie, miłosierne.

Jak historia zna przykłady najwięksi grzesznicy okazywali się duchowni. Zamiast poprawić błędy oni idą dalej w kłamstwie.

Bóg brzydzi się kłamstwem, oszustwem do wiele szkód przynosi jak ukrywanie pedofilii wcześniej później wyjdzie na jaw, zamiast ofiar mamy 50, ile ci młodzi ludzi zniszczyli życie duchowni.

Mają problemy w dorosłym życiu, nie podtrawia zakładać stały związków, depresja, a nawet do skrajności dochodzi zabijają się.

Ma kościół sumienie czy już dawno o nim zapomniało. Tyle lat kłamstwie żyją i wierzą że to prawda, czas otworzyć oczka.

Szukają problemów tam nie trzeba mają pogardę dla rodzin samotny rodziców czy homoseksualne rodziny, wyzywają i jakie to zło dzieje dziecku.

Jakie zło i przez kogo, jak pisałem wcześniej to pedofilia rozpija rodziny, dzieci mają problemy. Kościół odwraca problem od siebie, znaleźli ofiarę inną i gnębią ją to nie jest po chrześcijańsku.

Kościół katolicki modlił się 15 sierpnia w Francji żeby nie dopuszczać do małżeństw homoseksualny. W styczniu tego roku, papież Benedykt powiedział małżeństwa homoseksualne grozi wymarciem ludzkości.