poniedziałek, 9 stycznia 2012

Słowo Boże na dziś, Prezydent Argentyny nie jest już chora na raka

Gdy Jan został uwięziony, Jezus przyszedł do Galilei i głosił Ewangelię Bożą. Mówił: „Czas się wypełnił i bliskie jest królestwo Boże. Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię”. Przechodząc brzegiem Jeziora Galilejskiego ujrzał Szymona i brata Szymonowego, Andrzeja, jak zarzucali sieć w jezioro; byli bowiem rybakami. Jezus rzekł do nich: „Pójdźcie za Mną, a sprawię, że się staniecie rybakami ludzi”. I natychmiast zostawili sieci i poszli za Nim. Idąc nieco dalej ujrzał Jakuba, syna Zebedeusza, i brata jego, Jana, którzy też byli w łodzi i naprawiali sieci. Zaraz ich powołał, a oni zostawili ojca swego, Zebedeusza, razem z najemnikami w łodzi i poszli za Nim. 
Mk 1,14-20


WP.PL: Prezydent Argentyny Cristina Fernandez de Kirchner, która przeszła operację tarczycy, nigdy nie była chora na raka - podał jej rzecznik Alfredo Scoccimarro. Rząd informował wcześniej, że wybrana niedawno na drugą kadencję Kirchner miała nowotwór tarczycy.  Jak podaje agencja Reutera, pod szpitalem kilkaset osób biwakowało, by udzielić wsparcia popularnej pani prezydent w czasie operacji i leczenia. Na wiadomość o zakończeniu operacji i dobrej kondycji pacjentki biwakujący przed szpitalem ludzie wiwatowali, a niektórzy trzymali tablice z napisem: "Siły, Cristino!".

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz