Co wrześniu, kiedy kawiarnie rywalizują o to, kto pierwszy wprowadzi do menu PSL (Pumpkin Spice Latte), a Caitlin Covington budzi się z letniego snu, na TikToku i Instagramie pojawia się sygnał od gejowskich społeczności – zbliża się „femme top jesień”. Czy jednak naprawdę? Według Google Trends – niekoniecznie. Być może queerowe pragnienie uznania dla femme topów jest odpowiedzią na powszechne zachwyty nad tzw. 'babygirl boys', jak Jacob Elordi, Paul Mescal czy Timothée Chalamet, którzy identyfikują się jako heteroseksualni. Może to także efekt wzrostu popularności łagodniejszych, bardziej miękkich wyrażeń męskości wśród mężczyzn hetero – pastele na paznokciach, urocze fryzury typu „broccoli perm” czy preppy sweterki, noszone przez największych ukrytych fuckbois, jakich kiedykolwiek spotkałeś. A może to po prostu rozpaczliwa próba influencerów, by zyskać kulturowy kapitał, kreując viralową, sezonową estetykę.
Jedno jest pewne – wielu projektantów odchodzi od femme energii w swoich ostatnich kolekcjach męskich. Zamiast tego mamy skóry łatwe do czyszczenia, pasy jak bicze i uprzęże na naoliwionych klatkach piersiowych. Kolekcje na sezon wiosna-lato 2025 mają bardziej „dom top” energię.
Widać to wyraźnie na przykładzie Berghain – klubu, który ewidentnie inspirował projektantów. W swojej ostatniej kolekcji w ramach Fashion East, Olly Shinder bawił się dynamiką władzy w uniformach. Połączenia czapek skautów z lat 50. z elementami strojów strażników więziennych, bicze splecione z włosów, lateksowe rękawiczki i skóry o połysku przypominającym olej, to wszystko nawiązuje do archetypów pornografii i fantazji. Postacie stawały się coraz mniej wyraźne i coraz bardziej zacierające granice między sobą. Energia nocnego życia Berlina była najbardziej widoczna w stylizacji z krótkimi szortami z wycięciami, podtrzymywanymi jedynie przez pasy od roboczego kombinezonu, które sugerowały uprząż. To zestaw, który sprawdzi się zarówno na budowie, jak i w sex klubie!
Podobnie Maria Koch powiedziała w wywiadzie dla Vogue, że jej kolekcja męska na sezon wiosna-lato 2024 była inspirowana momentem, kiedy w Berghain podnoszą się żaluzje, a słońce zaczyna wschodzić. Wśród stylizacji „walk of shame” – obok facetów noszących tylko biurowe koszule i oversize’owe bluzy, których spodnie zniknęły w nocy pełnej debauchery – pojawiały się skórzane kamizelki, kurtki i płaszcze o takim samym połysku, jak materace na podłodze mrocznego pokoju.
Z kolei nowojorska projektantka Elena Velez wykorzystała skórę w swojej kolekcji inspirowanej amerykańską estetyką i stereotypami dotyczącymi płci z czasów Rust Belt. Pierwszy look kolekcji to kowboj w skórzanym stroju, przypominającym bardziej te, które można znaleźć w sklepach takich jak Prowler, niż klasyczne stroje kowbojskie.
Prekursorami tej nowej, skórzanej rewolucji był Ludovic de Saint Sernin, którego kolekcja na jesień-zimę 2024 została zainspirowana twórczością Roberta Mapplethorpe'a – fotografa, który w późnych latach 20. XX wieku wywoływał kontrowersje i cenzurę swoją dokumentacją gejowskiej sceny BDSM, obejmującej wszystko od cruising po fisting i watersports. Kolekcja Ludovica ewoluowała od delikatnych odniesień do kwiatowej fotografii Mapplethorpe'a, po bardziej odważne, zmysłowe stylizacje. Sznurowane majtki, uprzęże i gorsety były zestawiane z butami gotowymi na mokry pokój, odważnymi spodniami z wycięciem na pośladki i kondomowymi czapkami, wszystko to w tym samym połysku, który widzieliśmy na wybiegach w tym sezonie.
Ta dominująca energia przenosi się również na ciała najbardziej bezkompromisowych celebrytów. Na swojej niezwykle zmysłowej trasie Sweat Tour, razem z Charli XCX, Troye Sivan uczynił skórę podstawowym elementem swojej koncertowej garderoby. Hiperbrendingowa sportowa odzież scally łączy się z nabijanymi ćwiekami czarnymi skórzanymi spodniami lub jest przewiązana długimi, przypominającymi bicze pasami, w stylu podobnym do tych z ostatniego pokazu Jil Sander.
Lil Nas X z kolei pojawił się na MTV VMA w stroju inspirowanym motocyklistami – biało-różowe skórzane spodnie z dopasowaną, odsłaniającą brzuch kurtką. Ostateczny akcent do stylizacji dodał kask, który ukrywał tożsamość – ten sam, który z łatwością można sobie wyobrazić na DL topie, nalegającym, by go nie zdejmować podczas spotkania.
Dlaczego więc projektanci coraz bardziej skłaniają się ku kinkowym, dominującym wyrażeniom w modzie męskiej? Jeśli mężczyźni hetero coraz częściej starają się zdystansować od toksycznych i kruchych wzorców męskości z przeszłości (i teraźniejszości) poprzez bardziej miękkie, kobiece i queerowe wyrażenia, to wydaje się prawdopodobne, że moda queerowa – która z założenia ma być destrukcyjna – również ewoluuje. Jeśli hetero mężczyźni pozbywają się ekspresji dominacji, to queerowa moda pokazuje, gdzie ta energia może się znaleźć. Jak powiedział Ludovic: „Mapplethorpe miał odwagę podzielić się swoją fantazją ze światem i myślę, że to naprawdę potężne, ponieważ pomógł wielu ludziom, w tym także mnie, być odważnym i ucieleśniać każdą część siebie” - Gay Times.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz