czwartek, 2 listopada 2023

Matthew López tworzy gejowskie historie romantyczne, które teraz są nam potrzebne


Matthew López przynosi reprezentację queer Latino na scenę teatralną, filmową i na Prime Video. Ujawniony gejowski dramaturg, który stał się scenarzystą i reżyserem filmowym, miał wspaniały rok dzięki premierze swojego filmu "Red, White & Royal Blue".

Film Lópeza, dostosowany z powieści o tej samej nazwie autorstwa Casey McQuiston i napisany przez Lópeza i Teda Malawera, podobno zajmował czołową pozycję na Prime Video przez kilka dni i przez długi czas utrzymywał się w pierwszej dziesiątce filmów na tej platformie. Film obecnie ma wynik 75 procent na Rotten Tomatoes i został pochwalony za reprezentację biseksualnego protagonisty latynoskiego oraz scenę seksu - nawet edukując heteroseksualne masy, że geje mogą uprawiać seks w pozycji misjonarskiej. "Red, White & Royal Blue" skupia się na pierworodnym synu Stanów Zjednoczonych, Alexie Claremont-Diaz (grany przez Taylora Zakhara Pereza) oraz brytyjski księże, Henrym Fox-Mounchristen-Windsor (grany przez Nicholasa Galitzine), których wzajemna niechęć stopniowo przeradza się w przyjaźń, a ostatecznie w gorący romans.

Kiedy "The Advocate" rozmawiał z Lópezem w sierpniu, tuż po sukcesie filmu, wyjaśnił, że czerpał inspirację z komedii romantycznych takich jak "Uśmiech losu" i "Kiedy Harry poznał Sally", ale także z filmów queer takich jak "Mój własny Idaho" i "Ty i ja". López mówi, że ma nadzieję, że "Red, White & Royal Blue" uczyni kulturę filmową bardziej otwartą na kino queer, nie odbierając przy tym unikalnych cech tego segmentu przemysłu filmowego. "Mam nadzieję, że to, co się zmienia, to kultura, w której wydawane jest kino queer. I że kultura nie zmienia tego, czym jest kino queer".

46-letni rodowity mieszkaniec Florydy jest również znany z napisania sztuki "The Inheritance", która miała premierę w Londynie w 2018 roku. Sztuka, inspirowana powieścią E. M. Forstera "Howards End", śledzi społeczność gejowską przez kilka pokoleń. "The Inheritance" Lópeza uczyniło pierwszym latinoskim autorem, który zdobył nagrodę Tony Award dla najlepszej sztuki.

Na swoim niedawnym sukcesie związanym z "Red, White & Royal Blue" - pierwszym filmem, który wyreżyserował - López pozostaje skromny. Powiedział "The Advocate", że wiele się nauczył z tego doświadczenia i jest wdzięczny, że film spotkał się z tak dużą radością i uznaniem. "To, że film został tak szeroko oglądany i tak serdecznie przyjęty na całym świecie [jest tak satysfakcjonujące]" - powiedział.

Na razie nie wie, co przyniesie przyszłość. "Jestem po prostu bardzo wdzięczny, że w chwili obecnej ludzie odkryli ten film; ludzie go przyjęli. Ludzie kochają ten film z różnych powodów" - dodał López. "Wydaje się, że spełnia różne oczekiwania różnych osób" - The Advocate

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz