niedziela, 21 lutego 2021

Rząd chce zmusić do zakładania rodzin, ale nie chcę legalizować rodzin nie tradycyjne - Legalizacja małżeństw jednopłciowy wzmacnia wartości konserwatywne


500 plus miało być marchewką, dzięki której Polacy rzucą się do prokreacji i poprawią demograficzne perspektywy kraju. Świadczenie nie zadziałało, gdy więc rząd ogłosił prace nad nowymi rozwiązaniami mającymi skłonić do zakładania rodzin, pojawiły się obawy o chęć sięgnięcia po kij i wprowadzenia podatku bykowego.  Podatek bykowy sfinansuje 500 plus? Rząd może chcieć upiec dwie pieczenie na jednym fiskalnym ogniu - Radio Zet

Ale nie chcę legalizować nieformalne związki wiele czeka na uregulowanie prawne, aby mogły stanowić rodzinę jak LGBT. Tysiące rodzin LGBT nie mają żadnych praw, a nawet nie chcę przyznawać obywatelstwa dzieciom tęczowy rodzinach. 

„Legalizacja świeckich małżeństw homoseksualnych wzmacnia wartości konserwatywne. Instytucja małżeństwa jest silniejsza, bo obejmuje więcej osób. Stabilność rodziny jako podstawowej komórki społecznej jest lepiej zabezpieczona. Świeckie małżeństwa jednopłciowe nie stanowią również zagrożenia dla wolności religijnej, ani dla małżeństw zawieranych według danej religii. Jeśli chodzi o dzieci, to rzeczywisty wybór jest: czy mamy pozbawić dzieci wychowywane przez pary homoseksualne korzyści wynikających z praw, jakie przysługują małżeństwom, czy też należy zapewnić tym dzieciom maksymalną opiekę? Jeśli kiedykolwiek małżeństwo było instytucją przewidzianą tylko dla prokreacji, to czasy te minęły wieki temu. Pierwszy prezydent naszego kraju i jego żona nie mieli razem dzieci, ale ich małżeństwo stanowiło właściwą społeczną strukturę opieki dla dzieci Marthy Washington z jej pierwszego małżeństwa oraz dla jej wnuków” - napisała grupa wpływowych republikańskich, a więc konserwatywnych, polityków w liście do sądu, który ma rozpatrzeć, czy zakaz małżeństw homoseksualnych w stanie Michigan jest zgodny z konstytucją.

„Republikanie miażdżą własną dotychczasową argumentację przeciwko małżeństwom homoseksualnym”.

Ten tok myślenia, spopularyzowany w Europie przez konserwatywnego premiera Davida Camerona ("jestem za małżeństwami homoseksualnymi nie pomimo tego, że jestem konserwatystą, ale dlatego, że jestem konserwatystą"), za którego rządów zalegalizowane zostały małżeństwa homoseksualne w Wielkiej Brytanii, jak dotąd nie dotarł chyba do polskich konserwatywnych polityków… (Huffington Post”/Replika)

70% Amerykanów popiera małżeństwa osób tej samej płci, według 11. corocznego badania American Values ​​Survey. Wyniki opublikowane badania pokazują, że zaledwie 28 procent respondentów sprzeciwia się prawu par homoseksualnych do zawierania małżeństw.

Poparcie przekroczyło polityczne podziały, tradycyjnie większość Demokratów (80%) i osób niezależnych (76%) popiera małżeństwa osób tej samej płci, ale popiera 50% Republikanów, według sondażu przeprowadzonego przez Public Religion Research Institute (PRRI) we współpracy z Brookings Institution.

Większość głównych wyznań religijnych również popiera równość małżeństw, w tym biali protestanci (79%), latynoscy katolicy (78%), religijni niechrześcijanie (72%) latynoscy protestanci (68%), biali katolicy (67%), afroamerykanie Protestanci (57 proc.) I inne wyznania chrześcijańskie (56 proc.).

Biali ewangelicy wyróżniają się jako jedyna denominacja chrześcijańska, w której większość sprzeciwiała się małżeństwom osób tej samej płci, 63% do 34%. Poparcie zmniejszyło się w tej grupie, według PRRI, wcześniej 41 procent białych ewangelików popierało małżeństwa homoseksualne w badaniu z 2019 r. (NBC News)

Wielu inny krajach, konserwatyści przeszli już dawno na drugą stronę jak Dawid Cameron, premierka Norwegii.

Nawet były premier Hiszpanii, który walczył o uchylenie równości małżeńskiej, po wielu latach zaakceptował i uczestniczył w ślubie gejów i to swojej partii. Na zachodzie nawet wielu gejów konserwatystów jak w Anglii, popatrzeć ile zasiada w parlamencie tym kraju.

Rzekomo zagrażają nasze związki hetero małżeństwo, równość małżeństw tylko wzbogaca niż niszczy. Pokazuje to na inny krajach, Wiele katolicki krajów bardziej są i mają równość małżeńską, jak np Malta, gdzie więcej ludzi chodzi do kościoła w niedziele, tam jakoś nie ma problemu, a nawet prawica w tym kraju głosowała za równością małżeńską.

Nie polscy politycy dedykują się, miedzy innymi u byłego premiera Wielkiej Brytanii konserwatysty Dawida Camerona. Wiem jedno bardziej na równość małżeńską są przygotowani polacy, niż politycy, zamiast klęczeć przed biskupami, jak to robią miedzy innymi lewica SLD kiedy rządziła sprzedała nas za poparcie kościoła.

Zamężny gej, żonata lesbijka, zgiń, przepadnij, siło nieczysta? Zaraz. Przecież małżeństwo to przynależność do instytucji, odpowiedzialność, przywiązanie, obowiązek, odciążenie państwa, tradycja, wzorzec. I wiadomo, z czym to się je, a jakiś związek partnerski? Każdy szanujący się konserwatysta i patriota czym prędzej powinien zapędzić "pedała" do ołtarza.

(...) W sensie społecznym, kulturowym, życie osoby nieheteroseksualnej już teraz jest trudne - ze względu na jednostajny heteronormatywny przekaz, którym jest się zalewanym w dzieciństwie. Socjalizacja pierwotna nie dostarcza żadnych przydatnych informacji: co to znaczy, że jestem gejem? Czym różnię się od kolegi, jeśli jestem gejem, a on nie? Czy jako gej powinienem robić coś innego, niż kolega? Małżeństwa jednopłciowe mają tę przewagę, że - choć u źródła również heteronormatywne - wiadomo, po co się je zawiera i jak powinno się w nich żyć. Związki partnerskie to na razie wielka niewiadoma.

Marcin Dzierżanowski, publicysta, związany z Fundacją Wiara i Tęcza: Na przeszkodzie porozumienia między Kościołem a społecznością LGBT stoją przede wszystkim trzy stereotypy: pierwszy, że osoby LGBT są rzeczywistością zewnętrzną wobec Kościoła, drugi, który głosi, że homoseksualność to wyłącznie kwestia seksu, i trzeci - że tak naprawdę to dewiacja albo kwestia wyboru.

Wszystkie trzy są niebezpieczne. Pierwszy, bo próbuje zatrzeć w świadomości wiernych, unieważnić to, że osoby homoseksualne są częścią parafii, praktykują, uczestniczą w życiu Kościoła. Drugi - bo pomija sferę uczuciową, emocjonalną. Wypływa zeń przekonanie, że osoby LGBT są niezdolne do trwałych relacji, że nie ma miłości homoseksualnej. Trzeci - rzecz jasna, bo piętnuje. A jeśli przedstawia homoseksualność jako kwestię wyboru, to sugeruje, że można poddawać go ocenie moralnej.

Polski Kościół musi te stereotypy odrzucić, uwierzyć w miłość homoseksualną. Ksiądz powinien pamiętać, że ilekroć wypowiada się z ambony o osobach homoseksualnych, mówi nie tylko o nich, ale przede wszystkim do nich. Powinien też pamiętać, że człowieka nie można definiować wyłącznie przez sferę seksualności (...). 

Nawet wielu konserwatystów którzy walczyli z równością małżeńska przeszli na drugą stronę


Ikona telewizyjna Oprah Winfrey powiedziała że uchwalenie równości małżeństw, może pomóc poprawić instytucję małżeństwa.

Elizabeth Lesser, z centrum edukacji w Omega Institute, powiedziała: Instytucja małżeństwa ma problemy, na długo przed tym kiedy pozwolono lesbijkom i gejom pobierać.

Ksiądz Episkopalny Ed Bacon powiedział, że instytucja małżeństwa będzie wzbogacona jeżeli pary tej samej płci będą mogli ożenić się.

Nigdy nie miałem hetero pary która do mnie przyszła i powiedziała, moje małżeństwo ma problemy z powodu para gejów mieszka obok mnie.



Pastor ewangelicki Rob Bell pojawił się w programie Oprah Winfrey, w ten weekend rozmawiali dlaczego małżeństwo jest takie ważne - dla osób hetero i homo.

Powiedział Bell: "... Samotność nie jest dobre dla świata. I kimkolwiek jesteś, gejem lub hetero, jest to całkowicie normalne, naturalne i zdrowe, żeby iść z kimś przez życie. Jest to kluczowe dla naszego człowieczeństwa."

Bell dodaje najważniejsze pokazać że należy małżeństwo wszystkim to chwil gdy masz przed sobą ludzi, z krwi i kości. Kim są twoi bracia, siostry, ciotki, wujkowie, współpracownicy, sąsiedzi, oni kochają siebie i po prostu chcą iść przez życie z kimś."

Kristen Bell dodała: "Są kościoły, którzy są w ruchu do przodu i są kościoły, które cofają się i czyni się wojna."

Dzięki Bogu że coraz więcej chrześcijan idzie drogą miłością, a nienawiści, takie słowa do są ważne nie tylko walce dla praw LGBT, dla tysiące osób LGBT, które wstydzą się że są homo i chrześcijaninem. Też jest bardzo przykre są wiele osób którzy uderzają nas, leczą, zmuszają nas do nie ludzkiego samotności. Każdy chce kochać, a nam do wielu odmawia.


Theresa May konserwatywna była premier sama zmieniła poglądy



Premier Wielkiej Brytanii Dawid Cameron mówi że jest konserwatystą i pobiera małżeństwa homoseksualne.


New Hampshire kampania ponad partyjna na temat równości małżeńskiej



Córka George Busha, Barbara wystąpiła w kampanii zachęca do małżeństw homoseksualne w nowym jorku



Była pierwsza dama Laura Bush powiedziała że akceptuje małżeństw homoseksualne


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz