czwartek, 19 lutego 2015

News: Ekstremizm religijny, media polsce robią tabloidowo, koncerny tytoniowe ...


Oklahomie walka o nie pozwolenie małżeństw homoseksualny. Sally Kern, jej ustawa pierwsze głosowanie przeszło urzędnicy którzy będą wydawać i pozwalać na małżeństwa homoseksualne, stracą pracę, dodatkowo wynagrodzenie, a nawet rentę. 

Do też uderzy w hetero, po zakaz może wpłynąć na nich, nagle będą mieć zakaz małżeństwa, nie mogą przednicy dawać ślubów parom jednopłciowy to też śluby hetero, gdy będzie prawem małżeństwa jednopłciowe w Ameryce całej.

Wielu krytykują ustawę po politycy w Oklahomie walczą, z małżeństwami homoseksualnymi i wydają na to miliony, ale sam stan ma deficyt budżetowy na 600 miliony, wielu też mówi to jest odwrócenie od prawdziwy problemów.

Sędzia sądu najwyższego w Alabamie Glenn Murdock, ma sposób na zakaz małżeństwa homoseksualne, całkowicie zakazać małżeństw, nawet hetero.

Karolina Korwin-Piotrowska mówi dość. Nie chce już więcej być kojarzona z dziennikarstwem uprawianym przez Wprost i kończy współpracę z tygodnikiem. "Trzeba zatrzymać wreszcie to szaleństwo. Chorą pogoń za sensacją" - napisała dziennikarka - media2.pl

Kamil Durczok nie uciekał z mieszkania, gdzie znajdowały się narkotyki. Znaleziony tam laptop nie należał do dziennikarza. Był za to pendrive, który mógł być ukradziony Durczokowi. I tabletki na odchudzanie - Gazeta Wyborcza.

Monika Olejnik we wpisie zamieszczonym na Facebooku ujawniła, że kilka miesięcy temu wydawca "Wprost" proponował jej funkcję redaktor naczelnej pisma. "Dobrze, że jej nie przyjęłam. Musiałabym dziś biegać po cudzych mieszkaniach i grzebać ludziom w szufladach" - pisze dziennikarka, nawiązując do wczorajszej publikacji tygodnika o Kamilu Durczoku - gazeta.pl

Media ostatnio robią się tabloidowo, brak rzetelności, lubią znęcać się. Specjalnie zapraszają dwie skrajności, żeby obrażali się na wizji, a lepiej byłby ktoś pobije. Do telewizja, skaczę z radości.

Dokument pod nazwą "Konwencja Rady Europy o zapobieganiu i zwalczaniu przemocy wobec kobiet i przemocy domowej" z 2011 roku budzi ogromne emocje w środowiskach katolickich.

To, że przemoc nie jest traktowana jako grzech i zło moralne na serio widać po braku tematyki w dokumentach kościelnych (nie znam ani jednego), kazaniach, tytułach rekolekcji, programach nauczania w seminariach, książkach do katechezy. Konwencja jest tworem ideologicznym ale sprytnie wypełnia lukę, która nie wzięła się z sufitu. Gdybyśmy my, katolicy, tyle miejsca poświęcili przemocy co seksowi pozamałżeńskiemu, antykoncepcji czy aborcji, w refleksji moralnej, debata publiczna byłaby na pewno zupełnie inna. Ofiary miałyby pewność, że mają prawo się bronić, szukać pomocy a ich godność jest wartością. Jak więc mogę podpisać jakikolwiek protest bez wyrzutów sumienia jako katoliczka? - Deon.pl.

Lewica: Etyka w biznesie level: koncerny tytoniowe, a przy okazji o urokach traktatów o wolnym handlu.

Polecam całe wideo ale krótkie streszczenie wybranych fragmentów: Koncerny tytoniowe pozwały Australię po tym gdy ta wprowadziła jednolite opakowania dla papierosów - o marce informuje napis jednolitą dla wszystkich producentów czcionką - ale przegrały przed tamtejszym Sądem Najwyższym. Po tym werdykcie Philip Morris Asia Limited pozwał Australię do arbitrażu międzynarodowego, link do sprawy (toczy się za zamkniętymi drzwiami, więc dużo informacji tu nie ma, ale notice of claim polecam): http://www.italaw.com/cases/851 A czemu Philip Morris Asia a nie International czy Philip Morris Australia? Otóż Australia zawarła w 1993 z Hongkongiem układ o wspieraniu i promocji inwestycji, na który Philip Morris się powołuje zarzucając Australii wywłaszczenie z ich własności intelektualnej w postaci znaków handlowych, którą to własność intelektualną specjalnie na cel tego powództwa Philip Morris Asia wykupił od Philip Morris International.

Jest to pierwszy ISDS skierowany przeciw Australii i szóste pod względem wielkości państwo na świecie już prawie cztery lata walczy przed arbitrażem o coś o czym zadecydował w trosce o zdrowie publiczne demokratycznie wybrany parlament, a czego legalność potwierdził miażdżącą większością głosów niezawisły sąd najwyższej instancji. Można sobie wyobrazić jak w takiej sytuacji radziłyby sobie dużo słabsze kraje. Właściwie to nie, wcale nie trzeba sobie wyobrażać - Urugwaj też został pozwany tylko za to, że powiększył rozmiar ostrzeżeń o wpływie palenia na zdrowie, sprawa toczy się już pięć lat i musiały przejąć pieniądze na opłacenie kosztów obrony prawnej od Światowej Organizacji Zdrowia, Panamerykańskiej Organizacji Zdrowia oraz burmistrza Nowego Jorku. W filmiku jest też przykład Togo, jednego z najbiedniejszych krajów świata, które zostało zastraszone przez firmę, której zysk netto jest dwukrotnie wyższy od jego PKB.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz