środa, 12 grudnia 2012

Słowo Boże na dziś. Gene Robinsona sugeruje czy Jezus był gejem.

Jezus przemówił tymi słowami:  «Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście, a Ja was pokrzepię. Weźmijcie moje jarzmo na siebie i uczcie się ode Mnie, bo jestem cichy i pokorny sercem, a znajdziecie ukojenie dla dusz waszych. Albowiem jarzmo moje jest słodkie, a moje brzemię lekkie».
Mt 11, 28-30

Jon Stewart zaprosił biskupa Gene Robinsona do swojego programu, aby omówić jego nową książkę, "God Believes in Love: Straight Talk About Gay Marriage", biskup sugerował, że przeciwnicy równości małżeństw powinny przeczytać Pismo Święte o Jezusie.

W kulturze, której praktycznie każdy musiał być żonaty, był jeden facet, spędzał większość czasu z dwunastoma mężczyznami, wyróżnił trze apostołów i jeden z nich znany jest w Biblii jako ten, którego Jezus kochał. Nie mówię, Jezus był gejem.

Gene ma rację przeciwnicy mówią że małżeństwo ma być tylko dla kobiety i mężczyzny, po tak Bóg chce kto nie chce ożenić to Bóg potępia. To znaczy potępia swojego syna, za to nie ożenił się i nie miał dzieci?

Mówią nasi przeciwnicy tak ważne jest małżeństwo po inaczej ludzie wyginą, ludzie nie będą żenić się.

To też apostołowie też nie byli żonaci? a co z księżnymi oficjalnie jest celibat, gdy wszyscy zostali księżmi katolickimi to też ludzie wymrą.

Debata i kłótnie o małżeństwo jakie one jest święte, jest głupia po większość małżeństw to święte jest żona i mąż nie kłócą, zawsze uśmiechnięci są i szczęśliwi. Nie ma przemocy w rodzinie, zdrad to nie jest zagrożenie dla małżeństwa?

Tylko zagrożenie geje chcą ożenić i to zagrożenie jest dla małżeństwa.

Biblia też mówi że były związki kilka żon i jeden facet, kochanki, zdrady. Łamanie przysieki przed Bogiem księży że zachowają czystość, po tak potępiają osób którzy uprawiają seks przed małżeństwem.

Powinno poważną debatę na temat małżeństwa, a nie jaką kpinę małżeństwa robić, pokazuje z obrazek jaki to mama i tata oraz dzieci są szczęśliwi, i dla przywódców religijny takie jest małżeństwo. Jak ksiądz ma prawo nauczać o małżeństwie sam nie wie co to jest małżeństwo.

Żyją jak chcą księża, ale innym nie pozwalają żyć jak chcą. Ludzie większość nie myśli samodzielnie. Tylko słyszą kto mówi tak i wierzy to prawda, uczy młody będą w małżeństwie jak z obrazka, a później płaczą że nie jest tak dobrze i prowadzi do rozwodów.

Czas uczyć życia, nie jakiegoś fikcji, czas myślenia trzeba zastanowić się, a nie mieć na oczy klapki.

Cieszę że mamy kapłana Jezusa który nie chce od nas doskonałości, jestem zmęczony że wszyscy mówią o doskonałości, nie ma ludzi doskonały.

Powinniśmy uwierzyć w Boga, dla Boga nikt nie jest zepsuty jak to ludzie chcą pokazać że są doskonali i inni to wyśmiewają z nich.

Nie ważne czy to ludzki trybunał was osądza ważny jest tylko trybunał Boży, Bóg patrzy na serce nasze.

Bóg kocha cie takiego jaki jesteś, wiem traktują mnie jakiegoś szaleniec którzy wierzy w Boga. Pokazują palcami każda strona, geje wyśmiewają jak mogę być wierzący, a wierzący jak mogę wierzyć w Boga i być gejem.

Bóg mieszka w mnie, Chrystus umarł za mnie, wiem nie jestem doskonały i popełniam błędy, wiem też Bóg mnie kocha.

Rodzic który dowiaduje że jego syn jest gejem, powinien kochać swoje dziecko, tak jak Bóg kocha jego dziecko. Dlaczego tak odrzuca swoje dziecko to diabeł mówi nie akceptuj swoje dziecko.

Brak akceptacji własne dziecko kim jest to nikt nie jest szczęśliwi rodzic i dziecko są nie szczęśliwi. Kto jest szczęśliwi Bóg nie diabeł.

Bóg wybiera ludzi nie doskonały, każdy z nas używa do swojego zadań Boży. Mówi się że taki jak Gene Robinson Bóg potępia jak on może żyć w grzechu, a tak naprawdę do Bóg potępia go czy diabeł szepcze do ucha człowiekowi potępiaj go.

Boimy się zaufać Bogu, mamy wielu nas Boga jakiegoś sadystę, który nienawidzi wszystkich. Zastanów się i zaufaj Bogu, nie Bóg to nie było tu mnie, zabiłbym się. Tylko Bóg mnie trzyma przy życiu, płacze wiele razy upadam codziennie, odrzucają mnie, poniżają wyzywają. Teraz zagrożony utratą pracy w przyszłym roku nie wiem co przyjdzie nowy rok.

Nie jestem doskonały nie podtrawię pisać pięknie, jakiś tam jestem wielki, nie jestem zwykłym chłopakiem który żyje koło was. Który ma marzenia, nadzieje, rozterki. Ufam Bogu że będzie jakoś i ułoży tak mam nadzieje.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz