sobota, 22 grudnia 2012

Watykan atakuje związki homoseksualne i Zakaz leczenia homoseksualizmu nie wejdzie w życie w Kalifornii


Benedykt XVI chce obronić świat przed gejowskimi małżeństwami i związkami rejestrowanymi. Ale ta walka idzie papieżowi coraz gorzej.

- W walce o rodzinę stawką jest sam człowiek - mówił wczoraj Benedykt XVI w bożonarodzeniowym przemówieniu do kardynałów z kurii rzymskiej. To kolejny akord w trwającej od kilkunastu dni natężonej kampanii Stolicy Apostolskiej przeciw prawnemu uznaniu dla związków homoseksualnych.

Papież w przesłaniu na Światowy Dzień Pokoju z 1 stycznia 2013 r., które opublikowano już przed kilku dniami, nazwał "próby zrównywania" związków gejowskich z małżeństwem za ranę dla pokoju oraz sprawiedliwości. W podobnym przesłaniu sprzed kilku lat Benedykt XVI mówił, że odchodzenie od naturalnych ról płciowych uderza w "ekologię człowieka". Watykański dziennik "L'Osservatore Romano" porównał z kolei w tym tygodniu legalizację małżeństw gejowskich do budowania utopii społecznej na wzór komunistów.

W kwestii praw homoseksualistów europejski Zachód musi być jednak sporym rozczarowaniem dla Benedykta XVI. Kardynał Joseph Ratzinger jeszcze jako szef Kongregacji Nauki Wiary wydał w 2003 r. dokument, zatwierdzony przez Jana Pawła II, zalecający politykom katolikom, jak zachowywać się wobec projektów prawnego uznania związków homoseksualnych. Powinni oni zawsze głosować przeciw takim prawom, a gdy już obowiązują i nie ma możliwości ich odwołać, robić wszystko dla "ograniczenia szkód" oraz publicznego podkreślenia swego sprzeciwu.

Pomimo tak kategorycznych apeli ponad połowa krajów Unii Europejskiej uznaje różne prawne formy związków homoseksualnych, a m.in. Hiszpania, Portugalia i kraje Beneluksu udzielają gejom i lesbijkom ślubów.

We Włoszech sprzeciw wobec związków gejowskich i liberalizaji in vitro był ceną, którą były premier Silvio Berlusconi płacił za polityczne wsparcie ze strony Kościoła. - Lepszy jest polityk dziwkarz, który stanowi dobre prawo, niż nawet szlachetny katolik promujący ustawy sprzeczne z nauczaniem Kościoła - powiedział niegdyś o Berlusconim katolicki publicysta Vittorio Messori.

Całość na Gazeta Wyborcza

Ostatnie ataki z strony kościoła katolickiego i papieża, to się robi obrzydliwe tyle pogardy i nienawiści człowieka który rzekomo jest głową na ziemi Chrystusa, jak historia pokazuje papieże to są gorsi od ludzi. Oni nie ma nic wspólnego z Bogiem, oni chcą być Bogiem.


Tymczasowo zawiesza stanowy zakaz leczenia homoseksualizmu wobec nieletnich, wmawiają nie ma dowodów że leczenie homoseksualizmu szkodzi można wyleczyć się z homoseksualizmu. (towleroad)

3 komentarze:

  1. Kolejny popis obłudy papieża. Mam pytanie dlaczego o kwestiach rodziny, seksu, wychowania dzieci najwięcej mają do powiedzenia faceci w sukienkach, którzy nigdy nie założyli rodziny. Na dodatek uważają, że oni wiedzą wszystko najlepiej. To trochę jak by niewidomy pisał rozprawę o kolorach, a niesłyszący recenzował muzykę.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jaka obłuda? co złego papież zrobił tak atakujecie go? Jestem katolikiem i gejem, nie rozumiem was gejów lewaków ataki na papieża. Powinniście wstydzić się i przeprosić Ojca Świętego za waszą pogardę to niego.

    OdpowiedzUsuń
  3. "wstydzić się i przeprosić Ojca Świętego" ? Jesteś gejem . Twój kościół Cię nie popiera, a w ręcz potępia. Twój papież uważa, że zagrażasz swoim życiem pokojowi na ziemi. Gdyby była genetyczna selekcja życia, kościół na pewno poparłby usuwanie płodów homo (gdyby taka możliwość była oczywiście) co z tym idzie; gdybyś Ty został spłodzony w takiej rzeczywistości - zostałbyś zabity. Nie rozumiem tego dlaczego ludzie pchają się tam gdzie ich nie chcą.

    OdpowiedzUsuń