Setki tysięcy Ukraińców i Ukrainek uciekają przed wojną do sąsiednich krajów. W reportażu spotykamy się z uchodźcami.czyniami, którym udało się już dostać do bezpiecznych miejsc. Ale są też tacy, którzy jadą w przeciwnym kierunku. Rozmawiamy z Natalią i Dimą, którzy wracają do Charkowa, by ewakuować stamtąd swoje dzieci.
Napaść Rosji na Ukrainę wstrząsnęła posadami Europy. Lecz wśród Europejczyków obudziła też od dawna niespotykaną solidarność, szczególnie wśród Polaków, którzy od początku wojny przyjęli już ponad 1,5 miliona uchodźców. Jak mieszkańcy Polski, Niemiec, a nade wszystko Ukrainy odnajdują się w nowej rzeczywistości? Na dworcu głównym w Przemyślu codziennie wysiadają kolejni uchodźcy. Po polskiej stronie spotyka ich bezprzykładna chęć pomocy. Oksana Romaniec jest jedną z wielu, którzy od wybuchu wojny poświęcają czas osobom szukającym schronienia. Tak samo jej przyjaciel, Mykoła Striłka. Wielu Ukraińców nie chce jednak uciekać przed wojną, wolą zostać na miejscu by bronić swojej ojczyzny.
W Ukrainie wojna toczy się również na froncie informacji. Jej symbolem było zniszczenie wieży telewizyjnej w Kijowie. W reportażu spotykamy się z ukraińskimi dziennikarzami i dziennikarkami, którzy obecnie działają we Lwowie. Walczą z dezinformacją i relacjonują, co dzieje się w kraju.
Reportaż z Lwowa. Jeszcze kilka dni temu ci mężczyźni byli robotnikami, sprzedawcami, profesorami. Dziś przygotowują się do wojny. Rozmawiamy z nimi pod jednym z biur poborowych. Czy się boją? Czy są przygotowani do walki? A co o ich zaangażowaniu myśli rodzina? Poznajemy także oddolne formy zaangażowania w walkę z wojną i firmy, które przyłączyły się do obywateli, by bronić Ukrainy.
Od wielu dni do sąsiedniej Mołdawii napływa coraz więcej ukraińskich uchodźców. Ten mały kraj między Rumunią a Ukrainą należał kiedyś do Związku Radzieckiego, a od 1991 roku jest niepodległy i jest coraz bardziej zorientowany na Unię Europejską.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz