niedziela, 28 sierpnia 2016

Sprawa pary gejów o polskie obywatelstwo dla ich dzieci trafiła do Trybunału w Strasburgu


KPH: Ophir i David od blisko 9 lat tworzą szczęśliwy związek. W 2010 roku zostali rodzicami bliźniaków. Z uwagi na fakt, że jeden z ojców jest obywatelem Polski, mężczyźni wystąpili o stwierdzenie posiadania polskiego obywatelstwa przez ich dzieci. Polski Sąd odmówił. Sprawa trafiła do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu. Obecnie rodzina czeka na termin rozprawy. „Sprawa jest precedensowa, a wyrok będzie miał dla Polski znaczenie historyczne!” – mówi prawnik Kampanii Przeciw Homofobii, która sporządziła skargę do ETPCz.

Ophir i David urodzili się i wychowali w Izraelu, gdzie mieszkają wraz z dwójką swych dzieci. Ophir jest prawnikiem, David grafikiem. Od 6 lat są szczęśliwymi rodzicami wychowującymi dwójkę dzieci. W związku z tym, że Ophir posiada polskie obywatelstwo, mężczyźni zdecydowali się wystąpić o polskie obywatelstwo również dla swoich dzieci. W tym celu rodzina zwróciła się do Wojewody Mazowieckiego, który mimo wyników badań genetycznych potwierdzających ojcostwo Ophira, wydał w tej sprawie decyzję odmowną. Podtrzymał ją Minister Spraw Wewnętrznych. Z uwagi na fakt, że w Polsce obowiązuje „prawo krwi” mężczyźni złożyli skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie, a następnie do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Obie skargi zostały oddalone. Sprawa trafiła do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, który w ostatnim czasie potwierdził otrzymanie skargi i zamiar przystąpienia do jej rozpoznania.

Argumentacja polskich organów administracji oraz sądów sprowadziła się w praktyce do wskazania, że przedstawione przez mężczyzn dokumenty są sprzeczne z podstawowymi zasadami porządku prawnego w Polsce, a przez to nie mogą wywoływać żadnych skutków prawnych. Sędziowie uznali również, że w świetle polskiego prawa za rodziców dziecka może być uznana wyłącznie kobieta i mężczyzna. Stwierdzili również, że to nie wynik badania genetycznego, a akt stanu cywilnego i domniemanie pochodzenia dziecka od matki i jej męża mają podstawowe znaczenie dla ustalenia ojcostwa (w tej sprawie dzieci zostały urodzone przez matkę surogatkę, która pozostawała w związku małżeńskim z mężczyzną). Ponadto sądu uznał, że uzyskanie obywatelstwa polskiego przez bliźniaków, prowadziłoby do przyznania związkom jednopłciowych praw rodzicielskich. Z taką argumentacją nie zgadza się Kampania Przeciw Homofobii. W skardze do Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu przygotowanej przez KPH we współpracy pro bono z adw. Piotrem Ładą, mężczyźni zarzucili Polsce naruszenie art. 8 ust. 1 Konwencji w związku z art. 14 Konwencji (naruszenie prawa do poszanowania życia prywatnego i rodzinnego w związku z zakazem dyskryminacji) z uwagi na arbitralność w przyznaniu prawa do obywatelstwa, która ma wpływ na życie prywatne jednostki (zwłaszcza, że odmowa była podyktowana przesłanką o charakterze dyskryminacyjnym).

„Wyrok będzie miał dla Polski znaczenie historyczne, albowiem pozwoli zweryfikować legalność postępowania krajowych organów administracji, których działania rodzą ryzyko rażącego naruszania praw dzieci posiadających jednopłciowych rodziców. Mam nadzieję, że to orzeczenie zainicjuje dyskusję zmierzającą do należytego uregulowania sytuacji prawnej rodzin tworzonych przez gejów i lesbijki, które mieszkają, lub chciałyby zamieszkać – gdyby to było możliwe – wraz ze swoimi dziećmi w Polsce” – twierdzi prawnik KPH, adw. Paweł Knut.

Sądy nie przyjęły do wiadomości, że Ophir jest ojcem swoich synów. Żyje w związku z mężczyzną, więc jego dzieci nie dostaną polskiego paszportu, mimo że gwarantuje im to konstytucja. Wnuk polskiego Żyda walczy o nie w Strasburgu.

Matan i Segev są bliźniakami i mają sześć lat. Ich biologicznym ojcem jest Ophir, urodzony w Izraelu, mający polskie obywatelstwo potomek polskiego Żyda. Ophir żyje w nieformalnym związku z Davidem, ale ze względu na synów zamierzają go sformalizować: od 2006 r. Izrael uznaje małżeństwa jednopłciowe zawarte za granicą - Gazeta Wyborcza.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz