„Co Biblia mówi o homoseksualności?” – to pytanie, które być może zadałeś sobie ostatnio, szczególnie w kontekście prawicowego trendu utożsamiania chrześcijaństwa z heteroseksualnością, a społeczności LGBTQ+ z satanizmem.
Najpierw warto przypomnieć słowa papieża Franciszka z lutego 2023 roku: „Osoby o tendencjach homoseksualnych są dziećmi Boga. Bóg je kocha. Bóg im towarzyszy… potępianie takiej osoby to grzech. Kryminalizacja osób homoseksualnych to niesprawiedliwość.”
W listopadzie 2023 roku papież ogłosił, że osoby transpłciowe mogą być chrzczone, pełnić funkcję rodziców chrzestnych i świadków na ślubie. A w grudniu 2023 roku zrobił światowe nagłówki, ogłaszając, że Kościół Katolicki może błogosławić pary tej samej płci.
To nie pierwszy raz, gdy papież Franciszek prezentuje postawę otwartą i inkluzywną wobec katolików LGBTQ+.
Czy jego podejście to błędna interpretacja Pisma Świętego?
Jak bibliści mówią, że wielu przywódców religijnych używa własnych kulturowych i teologicznych uprzedzeń do wykluczania osób homoseksualnych. Często opierają się na wybranych fragmentach Biblii, które interpretują w sposób patriarchalny i wykluczający.
Tymczasem Jezus – jak czytamy w Ewangelii Marka – krytykował tych, którzy ograniczali Boga do jednej, tradycyjnej wizji. Mówił do saduceuszy: „Czyż nie dlatego jesteście w błędzie, że nie rozumiecie Pism ani mocy Bożej?” (Mk 12,24)
Dla Jezusa najważniejsze było przykazanie miłości – do Boga i do bliźniego (Mk 12,29-31). Przesłanie inkluzji było sednem Jego nauczania.
Wielu przeciwników osób LGBTQ+ odwołuje się do historii Sodomy i Gomory (Rdz 19), twierdząc, że to opowieść o homoseksualności. W rzeczywistości chodzi w niej o brak gościnności i próbę upokorzenia gości – przemoc seksualna była formą brutalnej dominacji, a nie wyrazem orientacji seksualnej.
Również fragmenty z Księgi Kapłańskiej (Kpł 18,22; 20,13) są często źle interpretowane – nie mówią one o współczesnych, pełnych miłości relacjach jednopłciowych, lecz o rytualnej czystości i odgraniczeniu od praktyk ludów pogańskich.
A św. Paweł w Liście do Galatów (Ga 3,28) pisał: „Nie ma już Żyda ani Greka, nie ma już niewolnika ani wolnego, nie ma już mężczyzny ani kobiety, bo wy wszyscy jedno jesteście w Chrystusie Jezusie.”
W duchu Pawła moglibyśmy dziś dodać: nie ma już heteroseksualnego ani homoseksualnego. Wszyscy jesteśmy „przyobleczeni w Chrystusa” (Ga 3,27). Bóg nie widzi orientacji – widzi serce.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz