Geje, którzy nie pasują do stereotypu "modnego i zabawnego" są marginalizowani i z tego powodu łatwiej wpadają w depresję? Do takich wniosków doszli naukowcy z jednego z największych uniwersytetów we wschodniej Anglii, Anglia Ruskin University.
Gej musi znać się na modzie, być przystojny, wysportowany, zabawny i być najlepszym przyjacielem heteroseksualnej kobiety - skąd my to znamy? Ten stereotyp mocno zakorzenił się w naszej kulturze m.in. dzięki filmom i serialom. Przez długi czas tylko "przyjaciel-gej" miał szansę pojawić się na dużych i małych ekranach, co z pewnością miało duży wpływ na społeczną akceptację homoseksualności. Ale jest i druga strona medalu, na którą coraz częściej zwracają uwagę nie tylko ludzie LGBT, ale już i też naukowcy. Na Anglia Ruskin University prowadzone są badania sprawdzające "pozytywne uprzedzenia".
Prowadząca badania Ashley Brooks podkreśla, że "pozytywne uprzedzenia" są bardzo szkodliwe: "Przyzwyczailiśmy się do "gejowskiego najlepszego przyjaciela", którego widzimy w mediach i taki też wizerunek stał się dominujący w relacjach między gejami a heteroseksualistami. Ponieważ takie zachowania odbieramy jako pozytywne, są szeroko akceptowane, ale nie bierze się pod uwagę ich szkodliwego wpływu" - podkreśla Brooks. Naukowcy dodają, że prowadzą one często do dalekich od rzeczywistości oczekiwań wobec gejów i tego jak powinni się zachowywać. Geje, którzy ich nie spełniają są marginalizowani, co może mieć wpływ na ich zdrowie psychiczne.
"Zrozumienie zmieniających się zachowań wobec grup mniejszościowych, takich jak homoseksualni mężczyźni, jest ważne dla psychologów w promowaniu bardziej inkluzywnego społeczeństwa" - podkreślają badacze, którzy przebadali 1000 osób. (Queer.pl)
W mediach cały czas pokutuje stereotyp uśmiechniętego geja, który świetnie się bawi. Tymczasem badania pokazują, że z powodu dyskryminacji homoseksualni mężczyźni są bardziej narażeni na zaburzenia psychiczne niż reszta populacji, częściej popadają w uzależnienia i podejmują próby samobójcze.
Matthew Todd jest wyjątkowo zdenerwowany. To jest temat tabu; spodziewamy się, że może wywołać spore poruszenie - zdradza redaktor najpopularniejszego brytyjskiego magazynu dla gejów "Attitude". Jego obawy są uzasadnione. Tematem najnowszego numeru pisma, na okładce którego tradycyjnie widnieje pięknie wyrzeźbiony męski tors, jest bowiem wysoki wskaźnik zaburzeń psychicznych i uzależnień wśród homoseksualnych mężczyzn.
Jak pisze jeden z blogerów: "Środowisko gejów to środowisko ludzi poranionych. Dorastając, homoseksualni chłopcy nie mają w domu wzoru do naśladowania; nie mają nikogo, kto przeprowadziłby ich przez ten trudny okres. Gdzieś w głębi duszy czują, że są inni, ale podobnie jak wielu młodych ludzi, nie uznają "inności" za pozytywną wartość. Dorastają w przekonaniu, że są wybrakowanymi, niechcianymi ludźmi drugiej kategorii".
Jeżeli istnieje coś takiego jak środowisko gejowskie, jego członkowie powinni opiekować się tymi, którzy sobie nie radzą. Po raz pierwszy dysponujemy konkretnymi danymi na temat naszego zdrowia psychicznego. I jeśli ktoś z nas ma problem, powinniśmy próbować mu pomóc. (onet.pl)
W Polsce nie lepiej, wiele osób z nas jest odrzucany, przez swoi rodziny, przyjaciół nawet środowisko, miedzy przez swoją niesprawność środowisku gejowskim jest kult piękna.
Oni też są ludźmi, jak ty czy ja. I należy im się szacunek. Z góry skazujesz ich na nienawiść bo myślą w inny sposób niż ty? Czy to samo robisz z osobami, które postrzegają świat w innych kategoriach politycznych czy religijnych? Widzisz, drogi czytelniku – ci pierwsi niekiedy nie mają wyboru; ci drudzy tak. Szufladkujesz homoseksualistów ze względu na ich upodobania – a czy kiedykolwiek spotkałeś kogoś takiego? Jeśli tak, to musiał nieźle nadepnąć ci na odcisk. W przeciwnym wypadku – myślisz stereotypowo.
Ludzie zastanawiają się kto jest mężczyzną, a kto kobietą w związku dwóch facetów. Nie spotkałem jeszcze geja, który odpowiedziałby na to pytanie w sposób prosty. Według nich nie istnieje coś takiego jak samiec i samica w relacji. Tu leży wilk pogrzebany – obydwaj są mężczyznami i pociągają ich inni mężczyźni. Są gejami, a ich więź stanowią tylko oni dwaj – nie ma żadnej kobiety.
Stereotypowo pytania i myślenie:
1. Jest mężczyzna i jest kobieta.
2. Geje non-stop uderzają do heteroseksualnych facetów.
3. Są zniewieściali i nie lubią sportu.
4. Królowie zakupów.
5. Wszyscy mają AIDS.
6. Geje to plotkary.
7. Najlepsi przyjaciele kobiet.
8. Jeden na górze, drugi na dole.
9. Każdy z nich jest stylowy.
10. Geje pragną zniszczyć twoje małżeństwo, zabrać Święta i przynieść zgubę naszemu gatunkowi. Więcej na bardzokulturalnie.pl
Homoseksualność burzy i rujnuje twoje wyobrażenia o szczęśliwym życiu
Rozczarowanie. Obok obawy przed niezrozumieniem i odrzuceniem to uczucie może towarzyszyć dzieciom homoseksualnym. Bo odmienna orientacja niszczy marzenia rodziców o szczęśliwym życiu swoich dzieci. A przecież szczęście to rodzina – żona, mąż, dzieci, w końcu wnuki. – W momencie, kiedy dowiadujesz się i słyszysz, że twoje dziecko jest homoseksualne, to burzy, rujnuje wizję o przyszłości twojej i twojego dziecka – mówi jeden z rodziców dodając – To jest bardzo trudne i bardzo bolesne. Każdy musi przejść swoją żałobę. Pogodzić się z utraconymi marzeniami, choćby o wnukach i ślubie swojego dziecka.
Przepłakałam tydzień. Nie mogłam się pogodzić ze stratą swoich wyobrażeń o swoim i mojego syna życiu. Dopiero później zaczęłam czytać i szukać kontaktu z rodzicami, którzy znaleźli się w podobnej do mojej sytuacji.
– Tłumaczyłam mojej córce, żeby zaczęła się inaczej ubierać, zmieniła kolczyki, była bardziej atrakcyjną dla mężczyzn kompletnie nie zdając sobie sprawy, że moja wizja jej szczęśliwego życia była kompletnie inna od jej marzeń i potrzeb. Kiedy powiedziała, że jest lesbijką w kompletnej nieświadomości i szoku powiedziałam: „Oj, najwyżej będę mówić, że jesteś starą panną” – strasznie ją tym zraniłam. (okme.pl)
Tweet
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz