KPH: W dniu 31 marca obchodzimy Międzynarodowy Dzień Widzialności Osób Transpłciowych (ang. International Transgender Day of Visibility).
Po co nam widzialność osób trans?
O tym co daje widzialność osób trans pisze Grzegorz z Angry Trans, działający w Fundacji Trans-Fuzja i Federacji Znaki Równości, centrum LGBTQ w Krakowie:
Usłyszałem kiedyś: „W Polsce są tylko dwie osoby transpłciowe, Anna Grodzka i Ewa Hołuszko”. Tymczasem osoby transpłciowe mijamy na ulicy, dyskutujemy z nimi na grupach, chodzimy z nimi do szkoły, na uczelnię, do pracy. Ile razy nie przeczytałem w trakcie dyskusji „Nie wiedziałem/am że jesteś trans! W ogóle nie widać jakbyś tego nie napisał na swoim profilu! Czemu się przyznajesz?”. Przyznaję się, żebyście wiedzieli, że takie osoby istnieją wśród innych, że osób transpłciowych jest więcej niż tylko dwie na całą Polskę.
Widoczność daje mnóstwo – głównie innym. Osoby odkrywające siebie wiedzą do kogo napisać, gdzie szukać pomocy. Osoby transpłciowe mogą zdobyć więcej informacji o tranzycji. Co z osobami kompletnie nie związanymi z transpłciowością? Mogą zdobyć więcej podstawowych informacji: Jak się nam żyje? Jakie mamy trudności w Polsce? Jak się zwracać? O co nie pytać? Gdzie skierować bliską osobę która się wyoutuje? Jak można nas wesprzeć? Jak można być efektywnym sojusznikiem? Jak nie mówić za nas, a zapraszać nas byśmy to my mówili za siebie?
Najbardziej szokująca rzecz dla innych przy mojej trans aktywności i widoczności to… Pozwanie rodziców. Ludzie nie wiedzą, że jesteśmy jedynym państwem na świecie, gdzie aby zmienić oznaczenie płci w dokumentach musimy pozwać własnych rodziców do sądu. Dla nich to jest chore, niedopuszczalne. Niech wiedzą. Dzięki większej świadomości może kiedyś w końcu coś zmienimy w tym temacie.
Widoczność jest super, ale pamiętajcie, że nie każdy chce żyć w ten sposób. Bardzo dużo osób transpłciowych żyje w tzw. trybie stealth tzn. ukrytym. Nie ma w tym nic złego! Każdy żyje tak jak chce – komfortowo w zgodzie z własnym sumieniem. Nie zmuszajcie kogoś do bycia widocznym – to jest decyzja, a nie obowiązek.
W Stanach Zjednoczonych poniżej granicy ubóstwa żyje 43 miliony ludzi. Półtora miliona dzieci jest bezdomnych. W najbiedniejszych dzielnicach ci, którzy stracili dom, mieszkają w drewnianych chatkach.
Społeczność LGBTQ na Florydzie opłakuje kolejną stratę z powodu koronawirusa. George „Skip” Panse, członek chóru gejowskiego z Południowej Florydy, zmarł w środę.
Pierwszą śmiercią hrabstwa Miami-Dade, był 40-letni Izrael Carreras, który zaraził się wirusem podczas Winter Party w Miami Beach na początku marca.
Nie wiem co oni mają z głową, na pewno nie są normalni. Jednej strony Lucian, nie pierwszy raz szokuje, historia idiotyzmu jego jest długa. Oskarżony o pobicie kobietę, robi zdjęcia wystawę z młodymi chłopcami półnagimi.
Zdaniem wicemarszałka Sejmu i przewodniczącego klubu parlamentarnego PiS Ryszarda Terleckiego , przeprowadzenie wyborów prezydenckich 10 maja będzie możliwe, jeśli spełni się optymistyczny wariant przebiegu epidemii koronawirusa.
- Samorządy są też częścią władzy państwowej. One nie mogą sobie działać poza prawem. Oczywiście są przepisy, które umożliwiają postępowanie wobec takich osób, które chcą się ustawić ponad prawem. Można wyznaczyć komisarzy. Niech ci samorządowcy, którzy teraz buńczucznie zapowiadają, że złamią prawo, liczą się ze stratą stanowisk - uważa Ryszard Terlecki - wp.pl.
Znaczy które miasto sprzeciwi się rządowi, zostanie odwołane, będą przejmować władzę lokalna, polityka Putinowska działa u nas. Jeden wódź, jedna partia, władza jednego człowieka, kto to nie zgadza zamykać w wiezieniu.
Niemiecki dziennik „Sueddeutsche Zeitung” („SZ”) komentuje zmianę w polskim kodeksie wyborczym, przegłosowaną przez Sejm w nocy z piątku 27 marca na sobotę wraz z pakietem antykryzysowym dla gospodarki. W komentarzu zatytułowanym „Blisko zamachu stanu”, korespondent gazety Florian Hassel pisze, że już przed epidemią koronawirusa z demokracją na Węgrzech i w Polsce nie działo się najlepiej. „Teraz faktyczny przywódca Polski Jarosław Kaczyński wykorzystuje koronawirusa, aby dalej demontować demokrację i państwo prawa” – ocenia.
Paradoks jest jeden tyle afer większy od drugiej strony jak np Get Banku większa niż od Amber Gold, mimo to nie ma problemów nadal ci są przy władzy, pokazuje jedno jakie też społeczeństwo musi też być zepsute same.
Wirusolog z Małopolskiego Centrum prof. Krzysztof Pyrć przewidział nadejście epidemii koronawirusa już w 2015 roku! Nie spodziewał się jednak, że zagrożenie będzie miało tak wielką skalę. W rozmowie z Fakt24 naukowiec podkreśla, że w tej chwili najważniejsze jest działanie na poziomie jednostki, czyli to, czy każdy z nas zachowa się odpowiedzialnie. "Wybory? To dla mnie absurd!" - mówi prof. Pyrć.
By pomóc w walce z koronawirusem, WOŚP kupiła w Chinach 50 tys. pakietów ochrony biologicznej. Mają one trafić do polskich szpitali. Orkiestra zwróciła się do MON z prośbą o ich przetransportowanie. Wszystko było przygotowane, gdy w całą sprawę wmieszali się urzędnicy z KPRM, stawiając "zaskakujące wymagania" - jak mówi Jurek Owsiak - i wszystko odwołano. Jak dowiedział się Onet, rząd chciał przejąć sprzęt i pozbawić WOŚP wpływu na jego rozdysponowanie.
- Pani Kidawa-Błońska właściwie wyeliminowała się z tej bardzo ważnej debaty o wyborach – powiedział Krzysztof Śmiszek w programie "Onet Rano.". Gość Odety Moro skomentował w ten sposób decyzję o zawieszeniu kampanii wyborczej przez kandydatkę Koalicji Obywatelskiej na prezydenta. - Ten ruch pokazał, że chyba nie jest dobrą kandydatką na trudne czasy, w których trzeba podejmować bardzo trudne i odpowiedzialne decyzje – ocenił polityk Lewicy.
- Myślę, że to nie jest przemyślana sytuacja i propozycja – mówi o Małgorzacie Kidawie-Błońskiej, która namawia do bojkotu wyborów, gość Radia ZET Włodzimierz Czarzasty. Wicemarszałek Sejmu uważa, że apel kandydatki KO na prezydenta byłby „całościowy”, jeżeli powiedziałaby, że rezygnuje z kandydowania. - Jeśli nie rezygnuje, to mówi: właściwie nie prowadzę kampanii, apeluję, żebyście państwo nie poszli. I co się stanie? Nasz elektorat nie pójdzie a pana prezydenta Dudy pójdzie – uważa szef SLD.
— Szymon Hołownia Oficjalny (@szymon_holownia) March 30, 2020
Rzymskokatolicki kościół który ma pełno przywilejów w Polsce, dzięki rządzący nie muszą płacić podatków, mogą jawnie nawoływać do nienawiści, ich przestępcy seksualni na wolności. Ich afery zamiatane pod dywan, wmawiają po LGBT chcą przywileje, kto ma przywileje. Abp Tadeusz Wojda atak na osoby LGBT, wszystko wykorzystują koronawirusa.
Nie obnosiłem się ze swoją prywatnością. Nie było takiego zwyczaju. Wiedzieliśmy o sobie różne rzeczy, ale to nie miało znaczenia. Cóż to, gej czy lesbijka to są "trędowaci"? Liczy się talent i miłość do teatru. Nikt mi nie wytłumaczy, o co tu chodzi. Człowiek jeden się rodzi heteroseksualny, drugi biseksualny, albo homoseksualny. To nie od nas zależy. Tylko od Boga. Człowiek został podobno stworzony na obraz i podobieństwo boże. I kto o tym zapomina? Kler, który dzieli ludzi. I politycy, wśród których jest wielu homoseksualistów, a mimo to napędzają nienawiść do innych - mówi Witold Sadowy.
Kiedy samorządowcy i samorządowczynie z irlandzkiego miasta Fermoy dowiedzieli się, że rada Nowej Dęby przyjęła deklarację strefy wolnej od LGBT, postawili swoim polskim kolegom i koleżankom ultimatum: jeśli radni i radne z Nowej Dęby nie odrzucą uchwały anty-LGBT, współpraca między samorządami zostanie zakończona.
McCarthy poinformował, że będzie apelował do władz, aby te domagały się odpowiedzi od rady Nowej Dęby i wniesie, aby do czasu jej uzyskania współpraca między miastami została zawieszona. Dodał, że jeśli odpowiedź na ultimatum będzie negatywna, to umowa o partnerstwie, która sponsorowana jest przez Fremoy, zostanie rozwiązana ze skutkiem natychmiastowym. "Tutaj w Irlandii uznajemy małżeństwa jednopłciowe, nie dyskryminujemy osób LGBT+, ani żadnej innej mniejszości" - dodał McCarthy - Queer.pl.
Mieszkaniec Łęcznej (woj. lubelskie), Hubert Znajomski, oskarża lokalny portal informacyjny o pomówienie i naruszenie dóbr osobistych. W artykule opublikowanym na łamach "Łęcznej24" informację o tym, że Znajomski udostępnił w mediach społecznościowych tęczową wersję herbu swojej miejscowości zestawiono z sugestią jakoby był on osobą "niemoralną" i "hejterem". Redakcja portalu nie chce komentować sprawy.
W artykule "Czy Powiat Łęczyński gotowy jest na tęczową rewolucję?" redakcja "Łęcznej24" zestawiła informacje o opublikowaniu przez Znajomskiego tęczowej wersji herbu Łęcznej oraz jego politycznym zaangażowaniu z sugestią jakoby był on "hejterem" oraz osobą "niemoralną".
Kiedy wiadomość o publikacji artykułu dotarła do Znajomskiego, poinformował on na swoim blogu, że zamierza przesłać do redakcji portalu wezwanie przedsądowe z nakazem natychmiastowego usunięcia publikacji oraz wpłaty 10 tys. zł na rzecz Kampanii Przeciw Homofobii. Jeśli portal nie przystanie na warunki, Znajomski zapowiedział wejście na drogę sądową - Queer.pl
Denis Finnegan, 10-krotny krajowy zwycięzca zawodów lekkoatletycznych w Irlandii, wyszedł z szafy, mówi, że „dryfował” w kierunku wyjścia w ostatnich latach, chociaż bycie gejem to tylko niewielka część tego, kim jestem „jako osoba, a jeszcze mniejsza część jako sportowiec”, aby pomóc innym osobom LGBTQ w sporcie poczuć się mniej samotnym.
"Mam nadzieję, że mój coming out da młodym ludziom więcej pewności w tym, co robią. Wciąż wiele osób jest przerażonych lub czuje się niepewnie z tym, co się z nimi dzieje i mam nadzieję, że moja historia pomoże zauważyć chociaż jednej osobie, że na świecie istnieje akceptacja"
"Lekkoatletyka zawsze była moją ulubioną dziedziną sportową. Jedną z najbardziej otwartych na różnorodność. Trenowałem z dziewczynami i chłopakami i sądzę, że to w jakimś stopniu pomogło. Na torze nigdy nie martwiłem się negatywnymi komentarzami, ale kiedy grałem np. w piłkę nożną, to już był większy problem" - Queer.pl/Washington Blade.
W 2020 r. 45 procent ludzi uważało, że osoby LGBT powinny mieć równe prawa. To wzrost z 36 procent w 2019 r., 44 procent w 2018 r., 38 procent w 2017 r. I 33 procent w 2016 r., W pierwszym roku badania.
Mimo to 77 procent osób, które wzięły udział, zgodziło się również ze stwierdzeniem: „Związki osób tej samej płci są sprzeczne z naszymi normami społecznymi”. To o 15 procent więcej niż w ubiegłym roku.
Michael McCauley, który pojawił się w reklamach Target i Sling, nazwał „ekstremistami” Black Lives Matter i wyśmiewał się rzekomo braku różnorodności Oscarów.
Sprawa wpisów profesora Jacka Kochanowskiego zajmującego się na Uniwersytecie Warszawskim socjologią queer miała swój początek w sierpniu 2019 roku. Wtedy to Kochanowski w wulgarny sposób skomentował zachowanie nastolatka próbującego zatrzymać marsz równości. Ostatecznie za swoje wpisy w mediach społecznościowych przeprosił, ale Ordo Iuris zgłosił sprawę do komisji dyscyplinarnej uczelni. Sprawę umorzono, ale jak poinformował Kochanowski na swoim Facebooku, od decyzji złożono odwołanie. Teraz może odpowiadać przed ministrem Gowinem. Profesor prosi o wsparcie.
W zeszłym tygodniu, że serwis YouTube usunął kanał Outfilmu. Powód? "Treści o charakterze jednoznacznie seksualnym". Okazuje się jednak, że administracja YouTube popełniła błąd. "Po sprawdzeniu Twojego konta YouTube potwierdziliśmy, że nie narusza ono naszych warunków korzystania z usługi. Konto zostało więc przywrócone i znów jest w pełni aktywne" - napisano w wiadomości do właścicieli Outfilmu.
Trójka facetów są bardzo zaangażowani w swój związek. Są także gejowskimi gwiazdami porno. Kiedy spotkał Alex (21 latka), Bradford (28 letniego) i Bruce (35 letniego) w podczas Pride, nie był całkiem pewien, czego się spodziewał.
Gwiazdy porno są różne mogą to być imprezowe ćpuny lub głupie modele, ale ci trójka facetów wcale nie byli są tacy. Cała trójka jest nastawiona na biznes, skupiając się na rozwoju swojej kwitnącej amatorskiej kariery porno. Mówią, że mało piją i nie zażywają narkotyków. Ale wszyscy wciąż się śmieją, żartują mają bardzo wysoki popęd seksualny (...) - GayStarNews.
Mieszkaniec Niedrzwicy Dużej sprzeciwia się deklaracji radnych „Samorząd wolny od LGBT”. W lutym wysłał w tej sprawie skargę do wojewody, który w oficjalnym liście odpowiada: "Stanowisko rady gminy Niedrzwica Duża nie ma formy uchwały"
Wcześniej Kazimierz Strzelec napisał list do wójta gm. Niedrzwica Duża. Odpowiedź wójta była jednoznaczna: „Uchwała nie narusza pana godności osobistej”. Mieszkańca gminy to nie zadowoliło, dlatego napisał skargę do wojewody lubelskiego.
Kazimierz Strzelec miał nadzieję, że wojewoda Lech Sprawka skorzysta ze środka, jakim jest rozstrzygnięcie nadzorcze. Stwierdza ono nieważność danej uchwały organu gminy. By jednak móc je zastosować nie mogą występować żadne wątpliwości co do sprzeczności uchwały z prawem. W tym przypadku – zdaniem wojewody – mowa jest jedynie o deklaracji, a nie uchwale.
Kazimierz Strzelec zapowiada, że się nie podda. Kolejnym krokiem będzie wysłanie zapytań do urzędu gminy Niedrzwica Duża oraz policji w trybie dostępu do informacji publicznej odnośnie stanu rodziny na tym terenie. Chce pokazać, że społeczność LGBT nie stanowi realnego zagrożenia, czego obawiają się lubelskie samorządy - Kurier Lubelski.
Międzynarodowy kanały telewizyjny LGBT OUTtv, którego start jest także niewykluczony w Polsce, debiutuje na nowych rynkach. Transmisja testowa pojawiła się na satelicie Astra 2G (28,2°E) w ramach platformy Sky UK dla abonentów w Wielkiej Brytanii i Irlandii. Nadawanie oficjalne rozpocznie się 1 kwietnia 2020 roku na pozycji nr 330 w Sky EPG.
OUTtv w platformie Sky UK będzie dostępny jako dodatkowy kanał premium za 9,99 funtów miesięcznie w Wielkiej Brytanii i 11,99 euro w Irlandii. Subskrypcja za rok z góry ma wynieść 99 funtów.
W ofercie znajdziemy programy rozrywkowe, seriale, dokumenty, filmy i telenowele dla społeczności LGBT. Sieć została uruchomiona w kwietniu 2008 roku w Holandii. Nadawca działa również w takich krajach, jak Austria, Belgia, Hiszpania, Luksemburg, Niemcy, Szwajcaria i Szwecja. Stacja jest tam dostępna w sieciach kablowych i IPTV. (Sat Kurier)
Justin Lacko model, był w Australijskiej wersji Love Island, na Instagramie na temat swojej seksualności. "Kocham kobiety i mężczyznę. „Gej, bi, hetero - po prostu bądź tym, kim jesteś”. Justin nie wyjaśnił, czy identyfikuje się jako biseksualna, panseksualna, płynna seksualnie czy queer.
DJ i producent muzyczny Diplo i gwiazda muzyki country Orville Peck, w wywiadzie dla Attitude magazynu. Diplo o szacunku dla muzyków LGBT którzy maja wielką nieustraszoność bycia sobą. „Zawsze queer artyści zmieniali sposób, w jaki istnieje muzyka. Pierwotni faceci, którzy tworzyli hip-hop, byli to osoby queer" - wyznaje Diplo. (PinkNews)
W programie nie zabraknie wywiadów z gwiazdami, a jednym z rozmówców będzie James Newman, który miał reprezentować Wielką Brytanię na Eurowizji 2020. Show poprowadzi Graham Norton, dziennikarz i wieloletni komentator Konkursu Piosenki Eurowizji dla BBC.
Konkurs Global Teacher Prize organizowany jest corocznie, aby wspierać nauczycieli, którzy inspirują młodych ludzi i znacząco wpływają na ich życie. Nagroda główna w plebiscycie to aż milion dolarów. W tym roku w gronie 50 finalistów znalazł się Polak – Przemysław Staroń z II LO w Sopocie, dla Pytania na śniadanie.
I ty możesz myśleć jak geniusz, czyli kilka słów o kreatywności zmieniającej świat. Obejrzyj najnowszy odcinek z cyklu „EDUkwarantanna” o edukacji w domu w okresie koronawirusa. Przemek Staroń, doradca ds. edukacji domowej Szymona Hołowni, Nauczyciel Roku 2018 oraz jeden z 50 nominowanych do "nauczycielskiego Nobla", Global Teacher Prize 2020, publikuje krótkie wideo z propozycjami zajęć domowych, książek i filmów.
Rozmowa z udziałem prezydent Gdańska Aleksandry Dulkiewicz, Piotra Kowalczuka - zastępcy prezydent ds. edukacji i usług społecznych oraz Przemysława Staronia - znakomitego nauczyciela, jednego z inicjatorów wykorzystania mediów społecznościowych w nauczaniu
Mama Xiaowei z PFLAG China, z ponad 100 mamami dzieci LGBTQ, kilkoma ojcami i 3 mężczyznami transseksualnymi, walczy o prawa swoi dzieci LGBT. Xiaowei, opowiada o drodze akceptacji swojego syna geja.
Reportaże na temat gejowski rodeo
Diana Zurco to pierwsza w Argentynie prezenterka transpłciowa.
Kandydat do Kongresu i członek Rady Miasta Nowego Jorku Ritchie Torres, pierwszy przedstawicieli LGBTQ wybrany w Bronxie, ogłosił na Twitterze w zeszłym tygodniu, że dostał test na pozytywny na COVID-19.
W swojej wczorajszej relacji na Facebooku prezydent Wrocławia w bardzo dosadny sposób, powiedział, co myśli o zmianach w kodeksie wyborczym oraz dążeniu rządzących do przeprowadzenia wyborów prezydenckich 10 maja. – Mam ludziom wykręcać ręce, łamać kręgosłupy, żeby przyszli do komisji? To są jaja, ja się na to nie godzę – mówił Jacek Sutryk.
– Nie mogę zrozumieć, dlaczego w Sejmie w nocy wprowadza się artykuł, który zmienia kodeks wyborczy. Jesteśmy jedynym państwem na świecie, w którym się zmienia kodeks wyborczy, nie mówiąc o tym, że się zmienia kodeks wyborczy, tylko robi się to pod jakimś płaszczykiem. Nie podoba mi się taki sposób stanowienia prawa i chcę to jasno powiedzieć panu prezesowi, który sobie siedzi i na to wszystko patrzy. Nie umiem sobie z tym poradzić – mówił prezydent Wrocławia.
– Nie rozumiem, dlaczego zachęca się nas do wychodzenia na zewnątrz, mówiąc o tym, że jest zagrożenie i nie wolno wychodzić, ale jeżeli chodzi o wybory, to jest wszystko w porządku. Nie jest wszystko w porządku i nie będzie – dodał.
Zdaniem Sutryka zmiana kodeksu wyborczego pokazała prawdziwe intencje władzy. – Prawdziwą intencją jest to, żeby tę władzę utrzymać. Dlaczego tylko 60-latkowie będą mogli głosować korespondencyjnie? A co z 50-, 40-, 30- i 20-latkami? Chcemy ich posłać do urn wyborczych? Mam nadzieję, że będzie to tylko posłanie do urn wyborczych, a nie do żadnych innych urn – stwierdził prezydent Wrocławia.
– Mam ludziom wykręcać ręce, łamać kręgosłupy, bo wybory są najważniejsze? Kto weźmie odpowiedzialność za tych, którzy zachorują? – pytał Sutryk. - Nie bądźmy frajerami, którzy się dają oszukiwać w nocy. Nie będę siedział cicho w tej sytuacji i nie będę potulny – podkreślił Sutryk.
– Jestem wściekły na rządzących, ale też na opozycję, że jest taka dupowata. To jest jeden wielki obłęd, żyjemy w dziwnym kraju – stwierdził prezydent Wrocław - onet.pl.
Krótki filmik "Understanding" stworzony przez Terry'ego Raymenta, jest wzruszający, o akceptacji ojca i syna, bycie sobą i rodzic który kocha swoje dziecko takie jakie jest to najważniejsze.
Krótki film od firmy fotograficznej Kodak pokazuje, że czasami obraz jest wart tysiąca słów. Ojciec stara się pogodzić, że jego nastoletni syn, Nolan, jest gejem.
Film zaczyna się, gdy siostra Nolana otwiera drzwi sypialni, widzi brata jak całuje swojego chłopaka Dillona. Rodzina gromadzi się, aby uczcić urodziny Nolana otrzymuje prezent od ojca, który chce pokazać mu jak bardzo go kocha i akceptuje kim jest.
Opowieść matki geja o "leczeniu" homoseksualizmu i skutkach takiej terapii. "Krótko mówiąc, kazaliśmy naszemu synowi wybierać między Jezusem a jego seksualnością. Zmusiliśmy go do wyboru między Bogiem a byciem człowiekiem z własną seksualnością. Wybór Boga w praktyce oznaczał życie w samotności. Nigdy nie miałby szansy się zakochać, przeżyć pierwszego pocałunku, trzymać kogoś za rękę, przeżywać intymność i bliskości czy też doświadczyć romantycznych uniesień.
(...)
Niechcący nauczyliśmy Ryana nienawidzić swojej seksualności. A ponieważ seksualności nie można oddzielić od osoby, nauczyliśmy Ryana nienawidzić siebie." (Miłość nie wyklucza)
Przez homofobie porzucił Boga, nienawidził siebie, zaczął upadek jego narkotyki ... jego rodzice modlili że był hetero ... Tera płaczą jak mógł tak nisko upadł narkotyki, ale mam jedno słowo dziś żałują, ale doprowadzili to tego przez swoją homofobie.
Takie przypadków jest mnóstwo jak przez nienawidź do własnego dziecko i otoczenia prowadzi do straszny katastrof wraz samobójstwa np Bobby Griffith.
Powtórzę ile jeszcze ofiar nas musi być żeby zrozumieli, to nie my jesteśmy chorzy tylko nasi wrogowie. Mają pogardę do drugiego człowieka, najbardziej wielu to są duchowni.
Katedra Hope
QA czyli pytania i odpowiedzi z prezbiterem Tomaszem Puchalskim z Reformowanego Kościoła Katolickiego w Polsce.
Nabożeństwo Pasyjne i Nieszpory
Kazanie na Niedzielę Laetare (4. Niedzielę Czasu Pasyjnego) wygłoszone przez Biskupa Kościoła ks. Jerzego Samca w kościele ewangelicko-augsburskim Świętej Trójcy w Lublinie.
Ewangelickie ABC: Diakonat
Słowa refleksji ks. Grzegorza Brudnego na 4. Niedzielę Pasyjną (Niedziela Laetare). Ks. Grzegorz Brudny jest proboszczem Parafii Ewangelicko-Augsburskiej Świętej Trójcy w Lublinie.
Po tym, jak Winter Party ogłosiło, że uczestnicy zgłosili zdiagnozowanie koronawirusa, jeden z uczestników wydarzenia zmarł. Israel Carreras jest pierwszą zgłoszoną która zmarłą z powodu powikłań COVID-19 w hrabstwie Miami-Dade. Carreras miał 40 lat, a jego chłopak Franco Conquista.
„Poszliśmy razem. Poszedłem do niego, opiekując się nim przez dwa dni, i też to miałem. Nie mógł oddychać, więc chciał iść do szpitala, a potem był w szpitalu przez cztery lub pięć dni. Potem uśpili go, a potem już się nie obudził. Pacjent umieszcza w śpiączce indukowanej, jeśli mają poważne problemy z oddychaniem, nie jest niczym niezwykły.
Carreras mieszkał w Miami od kilku lat, urodził się na Kubie. Tańczył jako chłopiec gogo na różnych przyjęciach i imprezach, był radiologiem, ale także był kierowcą Uber i Lyft, aby zarobić dodatkowe pieniądze.
Partner byłego burmistrza Berlina Klausa Wowereita nie żyje. Jörn Kubicki, zmarł z powodu niewydolności serca po długotrwałej chorobie płuc i zakażeniu koronawirusami. Kilka tygodni temu 54-latek poinformował, że ma ciężką przewlekłe obturacyjną chorobę płuc (POChP) i nie może chodzić, powiedział „Bild”. Kubicki i Wowereit mieszkali razem przez prawie 30 lat.
Jörn Kubicki, der Mann von Klaus Wowereit, ist verstorben. Unser allerherzlichstes Beileid und tiefstes Mitgefühl gelten Klaus Wowereit und seiner Familie. 😢 pic.twitter.com/USI21Z7nXk
W czasie, gdy zamykają się granice, aby kontrolować rozprzestrzenianie się koronawirusa, uchodźcy i osoby ubiegające się o azyl pozostają w zawieszeniu. Kimahli Powell, organizacji pomocowej dla uchodźców Rainbow Railroad, mówi o problemach obecny czasie.
Politycy opozycji nie kryją oburzenia faktem, że nocą do ustaw, które wchodzą w skład tzw. tarczy antykryzysowej, PiS dorzucił zmiany w Kodeksie wyborczym. "(...) Kolejny dowód, że trwa stan nadzwyczajny. Wybory będą nieważne" - komentuje dr Maciej Małecki, prawnik.
Posiedzenie Sejmu trwało do białego rana. Głosowanie nad poprawkami do pakietu ustaw, czyli tzw. tarczy antykryzysowej, ruszyło dopiero po godzinie 3. W trakcie drugiego czytania PiS dołożyło poprawkę zmieniającą kodeks wyborczy. Pozwala ona na głosowanie korespondencyjne osobom w izolacji oraz tym, które ukończyły 60 lat.
Ostatecznie wczesnym rankiem przyjęto cały pakiet ustaw. Opozycja nie zostawia suchej nitki na sposobie procedowania specustawy oraz na zmianie w Kodeksie wyborczym. "Zmiany w kodeksie wyborczym wprowadzane pod osłoną nocy. Pis demoluje demokrację. Wady systemu uniemożliwiają głosowanie posłom. Bez dyskusji, bez pytań. Koniec tego spektaklu. Godzina 6.20" - komentuje na Twitterze Grzegorz Schetyna - Gazeta.pl
Prof. Marek Chmaj komentuje w Gazeta.pl całonocne obrady Sejmu, podczas których przegłosowano poprawkę w Kodeksie wyborczym. Prawnik nie ma wątpliwości, że zmiany są niezgodne z konstytucją, podkreśla jednak, że problem leży przede wszystkim w tym, jak przeprowadzono obrady. - Zrobiono z Sejmu kabaret, zezwalając na głosowanie internetowe, a teraz część opozycji się burzy, że kabaret wypuszcza kabaretowe przepisy - mówi.
Prawnik zwraca uwagę także na to, że pod pretekstem walki z koronawirusem możliwe są kolejne zmiany w prawie. - To nie zamyka kwestii. Może za tydzień marszałek Sejmu zwoła posiedzenie online i będą dalsze zmiany Kodeksu wyborczego - mówi. - Ustawa musi być uchwalana zgodnie z konstytucyjną precyzją. Zatem, jeśli jakakolwiek część tej procedury przebiegała inaczej niż to wynika z konstytucji, to dany akt nie jest ustawą. Pod płaszczykiem pomocy dla różnych podmiotów wprowadza się przepisy, które ograniczają naszą wolność bądź prawa.
Niestety nie mogę powiedzieć, że prezydent wybrany w taki sposób będzie sprawował swoją funkcję legalnie. Ja w tych wyborach na pewno nie wezmę udziału – mówi prof. Andrzej Zoll, pytany o przegłosowane przez PiS nagłe zmiany w kodeksie wyborczym. Z kolei prof. Andrzej Rzepliński mówi wprost: - To było haniebne i bandyckie głosowanie, które wyprowadza Polskę z narodów cywilizowanych - onet.pl
W sobotę nad ranem Sejm przyjął pakiet tzw. tarczy antykryzysowej, który ma złagodzić skutki epidemii koronawirusa. W trakcie obrad PiS zgłosił poprawkę, która wprowadza zmiany w Kodeksie wyborczym. Ustawę przyjęto głosami PiS i KO. Senator KO nie zostawia suchej nitki na opozycji. - Posłowie Koalicji Obywatelskiej popełnili duży błąd. Łyknęli to jak młody pelikan - mówi Onetowi Jacek Bury.
Świat, który znamy, przez wybuch pandemii zmienił się nie do poznania. Zamrożona gospodarka, pustki na ulicach, brak gwaru w restauracjach i barach. Rzeczywistość zamarła i czeka. Jednak porażona ekonomia już zaczyna się dławić. Zaraz najprawdopodobniej wróci aż za dobrze znany Polakom koszmar bezrobocia i problemy z finansami państwa, co każe zastanowić się nie tylko nad najbliższymi miesiącami, ale także powodzeniem naszego kraju w 2021 r. To wtedy może przyjść kolejna fala kryzysu.
Dla zwykły obywateli mają do w dupie, sami dają sobie tysiące, swoim filmom inni nie płacą po musza mieć kasę dla siebie.
- W wyjątkowej sytuacji Senat powinien się zebrać błyskawicznie, tymczasem marszałek Tomasz Grodzki chce by Izba zebrała się dopiero we wtorek; dodatkowo składanie poprawek w Senacie oddali w czasie wejście w życie Tarczy Antykryzysowej - powiedział senator PiS Marek Pęk. - Senat nie jest maszynką do głosowania - skontrował Grodzki. Dodał, że senatorowie muszą wiedzieć, nad czym będą głosować.
Widać, dlaczego rządzący nie decydują się na wprowadzenie stanu klęski żywiołowej czy stanu wyjątkowego, ponieważ prą wszelkimi siłami do wyborów prezydenckich. Moim zdaniem pokazuje to stan całkowitego oderwania się od rzeczywistości - powiedział na antenie TVN24 były prezes Trybunału Konstytucyjnego Jerzy Stępień. Odniósł się w ten sposób do zgłoszonej w nocy poprawki Prawa i Sprawiedliwości, która zmienia Kodeks wyborczy.
