Tadeusz Pluciński, aktor, pierwszy amant PRL-u, który skończył właśnie 88 lat, w odpowiedzi na pytanie, czy miał powodzenie również u mężczyzn:
„Gdy studiowałem w szkole teatralnej, zaprosił mnie na kawę do Grand Hotelu Karol Hanusz, jeden z największych polskich gwiazdorów kabaretowych, legenda przedwojennej Warszawy, przyjaciel Eugeniusza Bodo i Hanki Ordonówny. Następnego dnia Zdzisław Gozdawa i Wacław Stępień, dyrektorzy Syreny, zawołali mnie na rozmowę.
O Jerzym Andrzejewskim wiedziałem, że miał dwie żony, od pierwszej odszedł dzień po ślubie, drugą zdradzał z młodymi chłopcami. Mieszkałem wtedy w Poznaniu i on tam przyjechał. Po jakimś spektaklu zaprosił Adama Hanuszkiewicza, mnie i jeszcze kilka osób na kolację do restauracji. Od razu usiadł przy mnie. Kilka razy zdejmowałem jego rękę z moich kolan, ale to nie pomogło. Był posłem, miał samochód z szoferem, zaczął mnie wciągać do środka, więc przyłożyłem mu tak, że poleciał na siedzenie, zamknąłem drzwi i dałem szoferowi znak, że może odjeżdżać. Ale czułem, że przyłożyłem mu chyba bardziej dlatego, że uważał, że jako poseł i znany pisarz może więcej. Mniej za to, że próbował mnie podrywać.”
Cały wywiad na Gazeta.pl.
Days of Our Lives odcinek Will i Sonny
Melissa Etheridge w programie Good Morning America o swoim ślubie z partnerką
Klip muzyczny Kazaky i Hardkiss "Strange Moves"
Aretha Franklin - Rolling In The Deep
Lorde - Yellow Flicker Beat (Audio)
Raven-Symone mówi o swojej seksualności w wywiadzie dla Oprah
Neil Patrick Harris gościł u Davida Lettermana
Holenderski film gejowski Boys, opowiada historie chłopaków Sieger i Marc, że ich przyjaźń rozwija się w coś głębszego trakcie lata spędzili nad jeziorem.
Tweet
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz