poniedziałek, 13 maja 2013


Gazeta Wyborcza Paulk był sztandarową postacią chrześcijańskiego ruchu byłych gejów - w 1998 r. pojawił się na okładce "Newsweeka" razem z żoną, wcześniej lesbijką.

Przez długie lata miał być dla Amerykanów żywym dowodem, że chrześcijańska terapia konwersyjna, która zamienia zepsutych gejów w dobrych heteroseksualistów miłujących Boga i rodzinę, naprawdę działa. Napisał kilka książek, które stały się bestsellerami, m.in. "Nie bojąc się zmiany, czyli jak pewien mężczyzna przezwyciężył swój homoseksualizm" i "Miłość zwycięża" (tę drugą razem z żoną).

- Nie wystarczy rozesłać e-maila ze słowami: "Przepraszam, przykro mi" - twierdzi Wayne Besen, założyciel organizacji Truth Wins Out, która walczyła z terapią konwersyjną. - Paul musi ciężko pracować, żeby naprawić krzywdy, jakie wyrządził. Powinien walczyć o przyjęcie ustawy, która zakaże w naszym stanie aplikowania terapii konwersyjnej dzieciom.