Fot: Gazeta.pl |
Demonstranci nieśli plakaty: "Nie chcemy Sodomy i Gomory", "Demokracja nie oznacza niemoralności", "Stop homoseksualnej propagandzie w Gruzji". - Nie pozwolimy tym chorym ludziom przeprowadzać parady gejów w naszym kraju. To jest przeciwko naszym tradycjom i naszej moralności - mówiła Żużuna Tawadze. Ojciec Dawid, prawosławny duchowny, który jest jednym z organizatorów antygejowskiej demonstracji, powiedział, że wiec "obraża tradycję narodu".
W zeszłym tygodniu zwierzchnik gruzińskiego Kościoła prawosławnego Eliasz II apelował do władz, by nie zgodziły się na wiec gejów, dodając, że jest to "pogwałcenie praw większości i "obraza" dla gruzińskich tradycji.
Telewizja państwowa pokazała dwóch z nich wykrzykujących nieprzyzwoite wyrazy i groźby pod adresem gejów: "Zabijemy was". "Bycie duchownym nie stanowi alibi. Każdy, kto popełnia przestępstwo, narusza prawo, zachęca do przemocy lub sam się jej dopuszcza, zostanie ukarany" - napisał na Twitterze premier Gruzji Bidzina Iwaniszwili - Metro MSN.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz