Satyryczny list do Św. Mikołaja:
 |
| Fot: gayburg.blogspot.it |
Następny rok upłynął i jesteśmy bardziej źli, niż rok wcześniej. Ze wszystkich prezentów, które poprosiliśmy przynieść pod choinkę, nie widzieliśmy nawet nie ma jednego, a dostaliśmy władzę która chce nas leczyć.
Związki partnerskie które chcemy, nie ma i nie będzie, najbliższe lata, po Politycy od lewej po prawą stronę, a też same środowisko mało starało się. Zamiast tysiąc pod sejmem, było tylko garstka działaczy i nasz głos nie jest usłyszany.
Ustawa przeciw nienawiści do osób homoseksualny, nie ma po rzekomo zaraża dla "wierzący" i woloności słowa, przemoc do inności zamiast maleć wzrasta.
Święta które mają być szczęśliwe i radości, okażą się ból i nienawiść wielu nas płaczę. Wielu naszych dzieci ich rodziny są traktowane jak druga kategoria.
Po co mamy obchodzić święta, tyle bólu i nienawiści dają nam one, wmawiają nam że Chrystus nie narodził dla lesbijek i gejów, odrzucają nas kim jesteśmy.
Święty Mikołaju daj nam szczęście i szacunek, chcemy poczuć potrzebni, żeby możemy usiądź do stołu z rodzinami z naszymi partnerami/partnerkami. Żeby nas zaakceptowali nas jak równy równiejszym.
Mikołaju pamiętaj wreszcie o nas w przyszłym roku, nie omijaj nasze kominy podaruj nam szczęście i radość w przyszłym roku.
London Gay Men's Chorus: Santa Claus Is Coming To Town
Sean Chapin działacz i piosenkarz na temat Świętego Mikołaja
Tweet
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz