Zdaniem Penny Wong, senatorki z opozycyjnej Australijskiej Partii Pracy, lesbijki i matki dwójki dzieci, równość małżeńska w Australii powinna zostać wprowadzona przez parlament, a nie w drodze głosowania, które może doprowadzić do niepotrzebnej eskalacji mowy nienawiści. Polityczka nazwała referendum „mechanizmem wyśnionym przez członków koalicji, którzy nie wspierają równości”.
Zdanie Wong podziela wielu Australijczyków. Przeciwnicy referendum, w tym niektórzy senatorowie popierający małżeństwa jednopłciowe, podkreślają też, że referendum to koszt rzędu 140 mln dolarów.
Niewykluczone, że decyzja w sprawie równości małżeńskiej zapadnie dopiero w 2019 r., po kolejnych wyborach parlamentarnych.
Tymczasem wprowadzenia małżeństw jednopłciowych domagają się sławne australijskie celebrytki.
23 listopada swoje poparcie dla równości małżeńskiej wyraziła SIA, która została okrzyknięta artystką roku podczas ceremonii rozdania nagród muzycznych ARIA Awards. Piosenkarka poprosiła znaną aktywistkę LGBT+, Angie Greene, aby odebrała za nią nagrodę i zrobiła to w imieniu równości małżeńskiej. Działaczka weszła na scenę w koszulce z napisem „Equality”.
Również Kylie Minogue i jej partner Joshua Sasse wyrazili swoje poparcie dla zmian w australijskim prawie, występując w koszulkach firmujących ich kampanię promałżeńską „Say I Do Down Under”. W październiku br. para oświadczyła, że rozważa ślub, ale nie stanie na ślubnym kobiercu tak długo, jak długo małżeństwa jednopłciowe w Australii nie będą legalne.
Magda Kramer, wokalistką i gitarzystką warszawskiego trio Fertile Hump. Nie zagralibyśmy z zespołem, który identyfikuje się z homofobicznymi hasłami. Chyba jesteśmy dość czujni i raczej nastawieni na wspieranie wolnościowych i równościowych inicjatyw niż na aktywizm. Może to właśnie jest błąd. Zarówno nasz, jak i całej sceny. Może trzymanie się razem i odcinanie od „złego" to za mało? Może trzeba zapuścić się do paszczy lwa i tam mówić o tym, że można nie tylko się tolerować, ale szanować piękne różnice i wolność życiowych wyborów? Nie wiem. Ja się do kazań ze sceny nie poczuwam, ale cicho nie siedzę, jak dzieje się coś niefajnego, krzywdzącego. (...) - vice.com
Poza debiutantami na liście znalazły się m.in. 3M, Accenture, Adidas, AIG, Airbnb, Apple, Avon, Bloomberg, Cisco, Coca-Cola, Colgate-Palmolive, Dell, Deloitte, Dentons, Electronic Arts, Facebook, Ernst&Young, Ford, General Electrics, General Motors, Google, HP, Hyundai, Intel, Ikea, IBM, JPMorgan, Netflix, Nestle, Nike, Nissan, Nvidia, Oracle, PayPal, Procter&Gamble, Rockwell, Sanofi, SAP, Sony, Volkswagen, Walt Disney, Xerox i Yahoo.
CEI to ranking opracowywany na bazie realizowanych przez firmy polityk równościowych oraz praktyk względem pracowników homoseksualnych, biseksualnych i transpłciowych (LGBT) ze szczególnym uwzględnieniem możliwości zatrudniania, ochrony przed dyskryminacją oraz dostępu do benefitów. (pulshr.pl) Cała lista można przeczytać TUTAJ.
Kiedyś dość często było tak, że lesbijki wychodziły za mąż i ukrywały homoseksualizm. Dziś coraz częściej rozwodzą się przez kobiety. Nie tyle lesbijki, ile dziewczyny, które długo myślały, że są hetero a to się zmieniło. (...) - noizz.pl
Teksas biznes ostrzega że prawa anty LGBT, może kosztować stan ponad 8 mld strat w gospodarce stanowej.
Grupy homofobiczne chcą uchwalać prawa przeciw LGBT miedzy innymi żeby można dowolnie dyskryminować osób LGBT tak zwane w imię wolności religijnej. (statesman)
Dodam wiele stanów które uchwały ustawy przeciw LGBT tracili miliardy, wszystko żeby homofoby mogli dyskryminować osób LGBT miedzy innymi Karolina Północna.
Według opinii Sądu Najwyższego proponowane zmiany są antykonstytucyjne i naruszają prawo międzynarodowe. Cały projekt zmierza do ograniczenia wolności zgromadzeń - jednego z najbardziej podstawowych praw obywateli. Nowe prawo zadziała podobnie jak wprowadzenie stanu wyjątkowego: władze będą mogły w praktyce zablokować każdą oddolnie zorganizowaną demonstrację.
Takie ograniczenia to nie tylko bat na przeciwników politycznych. To pałka na całe społeczeństwo. Będzie jej można użyć przeciwko mieszkańcom osiedla, którzy chcą oprotestować zabudowę jedynego skwerku, na którym mogą się bawić ich dzieci. Nieuczciwi pracodawcy nie będą się już musieli obawiać pikiet pracownic i pracowników pod firmą. Związki zawodowe będą mogły zapomnieć o organizacji masowych protestów. Nowe prawo będzie zawsze bronić mocniejszego przed słabszym - dewelopera przed okolicznymi mieszkańcami, pracodawcę przed pracownikami, władze przed obywatelami.
PiS-owskiemu rządowi wydaje się, ze utrudniając obywatelom i obywatelkom wyrażanie sprzeciwu ułatwią sobie życie. Jednak historia uczy, że tłumienie protestów jest drogą donikąd. Jedyną reakcją na niemożność protestów jeszcze głośniejszy, jeszcze mocniejszy sprzeciw - Partia Razem.
Pinksixty News wiadomości LGBT
Tiq i Kim Katrin Milan, małżeństwo i działaczki dotyczące małżeństwo co znaczy dziś małżeństwo, Tiq i Kim którzy są jedna osoba transpłciowa, a druga cisgender.
Świąteczny spot BBC z akcentem gejowskim, para gejów całuje się.
Występ The Voice wersji USA Billy Gilman - Semifinals: "I Surrender"
Patti Smith i Michael Stipe zaśpiewali podczas 20 lecia Democracy Now!, niezależny amerykański wiadomości poglądami lewicowymi.
W poniedziałek legendarny muzyk, aktor i aktywista Harry Belafonte do ponad 2000 osób, którzy zebrali się, podczas rocznicy 20 lecie Democracy Now w zabytkowym kościele Riverside Church, tym samym miejscu, w Nowym Jorku, gdzie pastor Martin Luther King Jr. kiedy wypowiedział się przeciwko wojnie w Wietnamie w 1967 roku. Syn jamajskich imigrantów, Belafonte dorastał na ulicach Harlemu i na Jamajce. Wraz z jego dojściem do światowej sławy, Belafonte stał się także głęboko zaangażowany w ruch praw obywatelskich i był jednym z najbliższych powierników dr Kinga. Belafonte mówił o wyborach Donalda Trumpa, powiedział witamy w trzeciej rzeszy dotyczące Trumpa rządu.
Democracy Now! wiadomości w perspektywy lewicowe
Tweet
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz