News: Bert i Ernie, z Ulicy Sezamkowej mają się ożenić? Problem adopcją dzieci przez pary homoseksualne w Szwecji, akcja przeciwko prawicowemu ekstremizmowi ...

Wietnam trudne życie ukrywający gejów, którzy nikt nie wie że są homoseksualni. Znaleźć sobie partnera  do najczęściej szukają wśród prostytucji. Jest do tez ryzykowne można zarażać się chorobami różnymi miedzy innymi HIV.  Często uprawiają seks i żenią się z kobietami. Wśród gejów Wietnamski rośnie zarażanie HIV i nie badają się, też mają problemy z narkotykami. Ostatni latach wzrosło zakażenie chorobami płciowymi wśród gejów.

Bert i Ernie, z Ulicy Sezamkowej mają się ożenić?  zawarcia związku małżeńskiego przez Berta i Erniego domaga się blisko 7 tys. osób. żeby ożenili się w programie dla dzieci. Chcą żeby nauczyć tolerancji dzieci wobec osób homoseksualny oraz żeby pokazać młodym widzom że nie jest nic złego być innym. Od początku powstania programu w 1969 roku, ulicy Sezamkowej (Sesame Street) podejmuje trudne tematy, rozwody, tolerancja rasowa różnorodność, czy katastrofy takie jak huragan Katrina i 11 września 2001 ataków. Zobaczymy czy coś da petycja.

W USA też mają swoją "teletubisiową aferę". Zaczęła się od zalegalizowania małżeństw homoseksualnych w stanie Nowy Jork. Działacze poszli za ciosem i na stronie Change.org umieścili petycję, w której apelują, aby dwaj bohaterowie słynnego programu dla dzieci - Bert i Ernie - stanęli na ślubnym kobiercu. Argument? Nauczyć młodych widzów tolerancji dla odmienności.  - Nie prosimy o nic skandalicznego. To można przeprowadzić w stosowny sposób - przekonuje Lair Scott z Chicago, jeden z inicjatorów akcji.

"Bert i Ernie to najlepsi przyjaciele. Zostali stworzeni po to, by uczyć najmłodszych, że można się przyjaźnić z osobami całkowicie od nas innymi" - czytamy. Dodają, że choć identyfikowani są "jako postacie męskie" i posiadają "wiele ludzkich cech", to "tylko mapety, które nie mają orientacji seksualnej".

Boliwia w najnowszym spisie powszechnym będą pytać o orientację seksualną, chcą wiedzieć ile jest LGBT osób w kraju. Ale i tak nie dowiedzą po część nie przyzna z powodu homofobii.

Ostatnio wyszła jako lesbijka Amal Aden norweska pochodzi z Somalii. Były szef Queer World, Eirik Roen, twierdzi, że Aden pomoże więcej lesbijek muzułmańskich zrobić to samo. Mówi że pokaże w jej kraju można żyć szczęśliwe jako homoseksualna i to zrobią to samo wyjdą z ukrycia.  Ich ba walnęło tym kraju Somalia gdzie nie ma demokracji gdzie cześć kraju głoduje i religią jest islam, dodatkowo biją się kto ma rządzić. Nie jestem za tym żeby LGBT wychodziło z szaf do dla nich jest bardzo niebezpieczne mogą być nawet zabici, nawet to robią. Łatwo Amal wyjść z ukrycia mieszka na zachodzie, a nie w Somali.

Włochy dyskryminacja osób homoseksualny w wojsku, według prawa nie ma zakazu służby dla osób LGBT a.le po cichu dyskryminuje i byłby problem awansu takiej osoby w armii włoskiej. Podobnie jest u nas w Polsce też są żołnierze nawet wyżej geje gdy ujawni się na pewno byłby problem głupie komentarze i zniszczyliby go za to że jest gejem.

Problem adopcją dzieci przez pary homoseksualne w Szwecji, najczęściej odmawia się im z powody ich orientacji seksualnej. Według prawa mogą adoptować dzieci ale w praktyce nie umożliwia, szukają inny sposobów stać rodzicami po przez matki zastępcze, tylko zagranicą w Szwecji jest zakazane matki zastępcze.  Najgorsze jest z adopcją zagraniczną odmawia się parom homoseksualnym, gdy agencja adopcyjna dowiaduje się że są homoseksualni.

 Znowu Ghana Komisarz ds. Praw Człowieka w tym kraju powiedział, że jest przeciwko i nigdy nie będzie  wspierać dekryminalizację homoseksualizmu w Ghanie. Dodatkowo powiedział nie był zwolennikiem, żeby homoseksualizm był zalegalizowany. Jego zdaniem, to obecnie nie jest jasne, czy jest jeszcze karany i nie powinno być dyskusji o tym. Nie sądzi, jako społeczeństwo Ghany jest gotowe dać LGBT prawa jakieś.

Arcybiskup Ghany z Międzynarodowej Rady ds. Duchowieństwa dołączył do kampanii walki z LGBT, ostrzega, że okrutne kara będzie Boga gdy nie będzie walczyć z homoseksualizmem oraz mówi że instytucja kościelna potępia homoseksualizm.

W centrum Warszawy, u zbiegu Świętokrzyskiej i Jasnej, wznosi się nowoczesny, estetyczny biurowiec. Jego inwestorem jest Archidiecezja Warszawska. Ziemię - 2 tys. m kw. pod budowę - dostała w wieczyste użytkowanie za darmo. Bezprawnie - informuje CBA. Biuro zawiadomiło prokuraturę o możliwości złamania lub naruszenia prawa w tej i pięciu innych sprawach dóbr przekazanych Kościołowi przez Komisję Majątkową.

Według ustaleń CBA w Żorach (woj. śląskie) komisja rozpatrywała wniosek o odszkodowanie za utracone nieruchomości o powierzchni 42 ha. Tymczasem ostatecznie przyznano nieruchomość o wielkości 360 ha. Z kolei w Nysie (woj. opolskie), gdzie pełnomocnikiem wnioskodawcy ze strony kościelnej był były funkcjonariusz SB Marek P., któremu gliwicka prokuratura postawiła już zarzuty dotyczące korupcji i oszustw, istnieje podejrzenie zawyżenia wartości nieruchomości.

Jeszcze mało im kościołowi więcej dostaję bezcen majątek państwa.

Jak napisałem wcześniej historia Bradford Wells i Anthony John Makk, którzy są razem przez 19 lat i wzięli ślub siedem lat temu w Massachusetts. Para przegrała z urzędem imigracyjnym nakazano wyjazd z USA do 25 sierpnia. CNN rozmawiało z nimi o ich związku i pozycji w jakiej się znajdują:

Po atakach na małżeństwa homoseksualne teraz biskupi Nowojorscy chcą nie dopuszczać do edukacji seksualnej w szkołach publiczny w tym stanie. Oni kościół katolicki więcej zajmują się walką z ludźmi i molestowaniem dziećmi niż zająć się porządnymi sprawami.

DW: Gratisowe koszulki zabrali ze sobą do domów uczestnicy festiwalu rockowego w Gerze. Po upraniu t-shirtów obdarowani nimi neonaziści przecierali oczy ze zdziwienia.

Inicjatywa „Exit”, pomagająca od 2000 roku skrajnym prawicowcom odejść dobrowolnie z tego środowiska, podsunęła neonazistom koszulki z ukrytym napisem. Podczas festiwalu „Rock dla Niemiec” odbywającego się w ubiegłą sobotę (06.08) w Gerze (Turyngia) „Exit” rozdał 250 t-shirtów ze zmywalnymi literami – poinformowała organizacja na swojej stronie internetowej.

Nadruk składał się z czaszki, znajdującego się pod nią napisu „Hardcore Rebellen” i flag grup prawicowych ekstremistów. Pod nadrukiem ukryty był inny, wodoodporny nadruk, który można było zobaczyć po upraniu koszulki: „Co potrafi twój t-shirt, potrafisz też i ty – pomożemy ci odejść od prawicowego ekstremizmu”.

Założyciel inicjatywy „Exit” Bernd Wagner uznał akcję za udaną. „Za pomocą koszulek chcieliśmy rozpowszechnić naszą ofertę w tym środowisku, przede wszystkim wśród młodych, niezwiązanych jeszcze mocno z prawicowym ekstremizmem”.