Gdy proces neonazistowski NSU dobiega końca, nazistka Beate Zschäpe dostała dożywocie za udział w szeregu zabójstw na tle rasowym. Po ponad pięciu latach zbliża się jeden z najbardziej złożonych procesów w powojennej historii Niemiec. Pięciu oskarżonych zostało oskarżonych o uczestnictwo lub wspieranie zbrodni Związku Narodowo-Socjalistycznego, czyli NSU - neonazistowskiej grupy podejrzanej o zorganizowanie morderstw na tle rasowym. Stałą za tym kobieta Beate Zschäpe. Podczas 14 lat podziemia Zschäpe i jej współpracownicy Uwe Böhnhardt i Uwe Mundlos byli wspierani przez sieć prawicowych osób, którzy dostarczyli im broń, dokumenty tożsamości i dawali im schronienie. Jednym z kluczowych świadków oskarżenia był były neonazista, który przekazał dowody zbrodni. Ale inni oskarżeni nigdy nie wyrzekli się sympatii neonazistowskiej, a nawet zostali okrzyknięci przez przywódców prawicy bohaterami. Raport DW idzie za kulisami, procesu.
Tweet
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz