Justin Bartha z serialu ’the New Normal’ o prawa LGBT
Interia.pl: Rodzeństwo Wachowskich pojawiło się na festiwalu w Toronto, gdzie premierowo pokazywany był najnowszy film brata i siostry, współreżyserowany wspólnie z Tomem Tykwerem monumentalny "Atlas chmur".
W opublikowanej na łamach "New Yorkera" rozmowie Lana Wachowski opisała emocje, które towarzyszyły jej transpłciowemu comng-outowi. "Największym lękiem napawała mnie myśl o utracie rodziny" - zwierzyła się reżyserka. "Jak tylko rodzina mnie zaakceptowała, reszta wydała się już bułką z masłem" - dodała Lana, która przestała być Larrym w trakcie realizacji sequeli "Matriksa".
Od tego czasu artystka konsekwentnie odmawiała wywiadów - teraz na zwierzenia namówił ją urodzony w Bośni amerykański pisarz Alexandar Hemon, któremu Wachowski ujawniła, że już w szkole nie była pewna swej erotycznej tożsamości zastanawiając się, czy dołączyć do grupy dziewczyn, czy raczej trzymać się z chłopcami. Reżyserka uczęszczała do katolickiej szkoły, gdzie chłopcy i dziewczynki ubierali inną odzież, dzień zaś rozpoczynał się od zbiórki - chłopcy w jednym rzędzie, dziewczyny - w drugim.
"Uzmysłowiłam sobie, że nie należę do żadnej z tych grup. Stanęłam więc pomiędzy chłopcami i dziewczynami. Stałam tak przez pewien czas, a wszyscy się na mnie gapili, włącznie z zakonnicą. Wreszcie nakazała mi stanięcie w rzędzie. Nie mogłam się ruszyć. Jakaś nieświadoma część mnie wyczuła, że jestem dokładnie w miejscu, do którego należę. Pomiędzy" - przyznała Wachowski.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz