Sędzia na Majorce ustalił że z Boyzone wokalista Stephen Gately zmarł śmiercią naturalną oraz że alkohol i marihuana znalezione w jego organizmie nie przyczyniły się do śmierci.
"Śmierć z przyczyn naturalnych", sędzia Carmen Abrines napisano w oświadczeniu sądowym. "Nie było żadnych oznak przemocy."
Sekcji zwłok kilka tygodni temu też stwierdzono, że Gately cierpiał na nierozpoznaną chorobę serca, która zagęszczone były jego tętnice i spowodowały zatrzymanie akcji serca.
Gately zmarł w zeszłym roku podczas wakacji w Hiszpanii ze swoim partnerem Andy Cowles. Bułgarski model Georgi Dochev był z Cowles i Gately rano piosenkarz został znaleziony martwy. Później przyznał w wywiadzie że razem sypiali ze sobą od ponad dwóch lat.
ADVOCATE
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz