piątek, 3 maja 2019

Wieści z Instagramu: Love is Love, Leonardo da Vinci, Nate Berkus, Kevin McHale, Elton John, Robert Biedroń ...






Wyświetl ten post na Instagramie.
Dziś mija 500 lat od śmierci najsłynniejszego geja w historii sztuki - wielkiego Leonarda da Vinci! Co to znaczyło być gejem we Florencji przełomu XV i XVI wieku? Sodomia, czyli stosunki analne między mężczyznami, podlegała karze śmierci przez spalenie na stosie. W latach 1430-1505 o sodomię oskarżono ok. 10 tys. mężczyzn – średnio 130 rocznie. Jednak w kręgach artystycznych homoseksualizm był tolerowany do tego stopnia, że w Niemczech ukuto termin na mężczyzn kochających mężczyzn: florentczycy! 9 kwietnia 1476 r. 24-letni Leonardo został oskarżony o sodomię. Artysta miał uprawiać seks z 17-letnim Jacobem Saltorellim, kowalem, który dorabiał jako eskort. Zarzuty na szczęście odrzucono - razem z Leonardem oskarżony został m.in. arystokrata Leonardo Tornabuoni - jego wpływowa rodzina zadbała, by sprawę wyciszyć. Więcej o Leonardzie w kolejnych postach dziś, ale przede wszystkim zachęcamy do lektury tekstu o nim w bieżącej "Replice", dostępnej na allegro: - w wersji papierowej: https://allegro.pl/oferta/replika-nr-78-magazyn-lgbt-marzec-kwiecien-2019-7918619089 - w wersji cyfrowej: https://allegro.pl/oferta/replika-nr-78-magazyn-lgbt-mar-kwi-2019-wersja-pdf-7918593903 - oraz w prenumeracie: http://replika-online.pl/prenumerata/ Na zdjęciu: „Człowiek witruwiański” (ok. 1485) - studium proporcji ludzkiego ciała; być może również autoportret 33-letniego wówczas Leonarda. #leonardodavinci #lgbt #lgbtq #magazynlgbtqreplika #replikalgbt #replikalgbtq
Post udostępniony przez Magazyn LGBTQ Replika (@magazynlgbtqreplika)



Wyświetl ten post na Instagramie.
Piszemy dziś o Leonardzie da Vincim, bo mija właśnie dokładnie 500 lat od jego śmierci. Malarz i teoretyk sztuki Gian Paolo Lomazzo jako pierwszy biograf Leonarda pisał o homoseksualności artysty. I to jak! W swej pracy z - uwaga! - 1564 r. zamieścił wyimaginowany dialog między Leonardem a wielkim starożytnym rzeźbiarzem Fidiaszem. Fidiasz pyta o jednego z ulubionych uczniów Leonarda: "Fidiasz: Bawiłeś się z nim kiedyś w „grę odtylną”, w której tak lubują się florentczycy? Leonardo: Wiele razy! Trzeba ci wiedzieć, że był bardzo urodziwym młodzieńcem, zwłaszcza około piętnastego roku życia. F: I nie wstydzisz się o tym mówić? L: Nie! Czemu miałbym się wstydzić? Pośród ludzi wartościowych trudno o większy powód do dumy." Przez prawie 400 następnych lat homoseksualność Leonarda była tabu. "Dziś przyjmuje się powszechnie, że Leonardo był homoseksualistą" – pisze Charles Nicholl w biografii „Leonardo da Vinci. Lot wyobraźni” (WAB, 2006 r.). Cały tekst o Leonardzie - do przeczytania w najnowszej "Replice", dostępnej na allegro: - w wersji papierowej: https://allegro.pl/oferta/replika-nr-78-magazyn-lgbt-marzec-kwiecien-2019-7918619089 - w wersji cyfrowej: https://allegro.pl/oferta/replika-nr-78-magazyn-lgbt-mar-kwi-2019-wersja-pdf-7918593903 - w prenumeracie: http://replika-online.pl/prenumerata/ Na zdjęciu jedno z najsłynniejszych dzieł Leonarda - androgyniczny "Jan Chrzciciel". #leonardodavinci #lgbt #lgbtq #magazynlgbtqreplika #replikalgbt #replikalgbtq
Post udostępniony przez Magazyn LGBTQ Replika (@magazynlgbtqreplika)



Wyświetl ten post na Instagramie.
Wspominków o Leonardzie da Vincim, który zmarł dokładnie 500 lat temu, część trzecia i ostatnia. Mamy nadzieję, że Facebook nie zbanuje nam posta za rysunek mistrza sprzed (ponad) 500 lat. Leonardo narysował swego asystenta i kochanka o ksywce Salai, czyli Diabełek, z penisem w stanie erekcji, a rysunek nazwał "Anioł wcielony" Salai był asystentem da Vinci przez 30 lat. Miał ponoć niesamowitą urodę i wdzięk, Leonardo zachwycał się szczególnie jego gęstymi lokami. Miał do niego słabość, pozwalał mu na wydawanie fortuny na stroje (Diabełek miał 24 pary butów, nosił różowe pończochy). Leonardo kochał Salaia tak, że przekazał mu w spadku swe najsłynniejsze, jak się miało okazać, dzieło: portret kobiety znanej jako Mona Lisa. Wiele rysunków mistrza z jego szkicowników ma charakter jawnie homoerotyczny. W „Kodeksie Atlantyckim” (jednym z kilku zbiorów zapisków Leonarda) znajduje się strona z rysunkiem dwóch penisów (mistrz operował słowem "cazzo", co można by chyba przetłumaczyć jako „pała”) we wzwodzie - dorysowano im nóżki tak, że wyglądają jak z kreskówki, a jeden z nich trąca „główką” dziurkę, nad którą widnieje imię „Salai”... :-) Cały tekst o mistrzu Leonardo - do przeczytania w bieżącej "Replice", dostępnej na allegro: - w wersji papierowej: https://allegro.pl/oferta/replika-nr-78-magazyn-lgbt-marzec-kwiecien-2019-7918619089; - w wersji cyfrowej: https://allegro.pl/oferta/replika-nr-78-magazyn-lgbt-mar-kwi-2019-wersja-pdf-7918593903; - w prenumeracie: http://replika-online.pl/prenumerata/. #leonardodavinci #lgbt #lgbtq #magazynlgbtqreplika #replikalgbt #replikalgbtq
Post udostępniony przez Magazyn LGBTQ Replika (@magazynlgbtqreplika)






















Autor: o
Etykiety:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)