sobota, 23 marca 2019
Sport przeciwko homofobii - Radosław Majdan, Grzegorz „Griszka” Sobieszek ...
Niespełna cztery lata rządów PiS-u sprawiły, że Polacy i Polki coraz przychylniejszym okiem spoglądają na odmienność od sztywnego modelu heteroseksualnego Polaka-katolika. W ostatnich sondażach za legalizacją związków partnerskich opowiadało się już aż 56% obywateli naszego kraju. Rośnie również sprzeciw wobec tyranii Kościoła katolickiego, w tym poparcie dla rozdziału Kościoła od państwa, spada za to liczba praktykujących wiernych.
Ponadto na łamach tygodnika „Wprost” homofobię potępili Adam Małysz, Otylia Jędrzejczak i Krzysztof Hołowczyc. O swoich doświadczeniach jako lesbijki-sportsmenki opowiedziała też Katarzyna Skorupa. Wcześniej na tego rodzaju wystąpienia odważył się chyba tylko Dariusz Michalczewski. A Zofia Klepacka Jolantę Ogar-Hill ostatecznie za swoje homofobiczne wypowiedzi przeprosiła.
Sportowcy zgodnie podkreślają, że osoby LGBT+ w sporcie muszą się ukrywać i są narażone na hejt nie tylko ze strony swoich kolegów, ale i fanów, czego dowodem są chociażby zalinkowane wyżej transparenty kibiców. Sportowcy wykazali się wyjątkową odwagą, bo ich fani mogą na nie różnie zareagować. Sport to trudna działka: utożsamiana z genderowo męskimi cechami, jak siła i waleczność, poza tym ma szerokiego odbiorcę o najróżniejszych poglądach. Który w dodatku ogląda sport zazwyczaj nie po to, by myśleć o polityce. I z tego ostatniego powodu są to też wypowiedzi bardzo ważne: mogą zwrócić na istotny problem uwagę osób, które wyborczą naparzanką się nie ekscytują. (...) - Krytyka Polityczna.
– W sportach walki homofobia jest normą. Ostatnio zastanawiałem się, ile lesbijek i gejów znam w środowisku sportów walki i doszedłem do wniosku, że w Polsce to nie znam nikogo. Obawa przed linczem i odrzuceniem musi być tak duża, że ludzie ukrywają orientację. Zresztą jak siedzisz w szatni, to teksty o „biciu pedałów” i „pluciu na lesby” są normą. Na szczęście są kluby sportowe gdzie tak nie jest – mówi „Wprost” Grzegorz „Griszka” Sobieszek, specjalista od sportów walki, psychopedagog, wielokrotny medalista Mistrzostw Polski w różnych formułach walki.
Sobieszek włączył się do akcji Kampami Przeciw Homofobii, bo jak mówi w „świecie sportu wciąż pokutuje stereotypowe podejście do wielu spraw, jak choćby ról społecznych kobiet i mężczyzn, definiowania kobiecości, czy koloru skóry”. – Choć trzeba uczciwie przyznać, że rasizmu w sportach walki jest obecnie dużo mniej, niż było jeszcze kilkanaście lat temu, gdy zaczynałem trenować, a i dziewczyn na treningach jest coraz więcej. Mam nadzieję, że z czasem podobna zmiana dokona się w podejściu do osób o innej orientacji – mówi.
Przyłączył się do kampanii #SportPrzeciwHomofobii, bo jego zdaniem to przejaw odpowiedzialności i sygnał dla społeczeństwa, że nie każdy sportowiec jest „troglodytą z ćwiartką mózgu”. Były sportowiec krytycznie odnosi się do wypowiedzi Zofii Klepackiej, windsurferki, która w ostatnich tygodniach nie szczędzi homofobicznych haseł. – To, co zrobiła Zofia Klepacka, to nie jest akt odwagi. Szczucie na ludzi, którzy na co dzień zmagają się z dyskryminacją, nie jest dla mnie żadną odwagą. Po Zofia przyłączyła się do narracji totalnie wszechobecnej w środowisku sportowym. Płynąć z głównym nurtem, to akurat każdy potrafi. Zresztą gdyby chciała naprawdę odważnie głosić swoje poglądy, nie korzystałaby z zasłony dymnej w postaci dziadka walczącego w Powstaniu Warszawskim i swoich dzieci. A co będzie jeśli to jej syn powie za kilkanaście lat: „mamo jestem gejem” ? Przestanie go kochać? – zastanawia się Grzegorz Sobieszek - Wprost.
Ruszyła akcja #SportPrzeciwHomofobii, zorganizowana przez Kampanię Przeciw Homofobii. Jedną z osób, które ją wsparły jest były reprezentacyjny bramkarz Radosław Majdan - Dzień Dobry TVN.
Jednym ze sportowców, którzy wsparli akcję #SportPrzeciwHomofobii jest Były reprezentant Polski w piłce Nożnej Radosław Majdan. Dlaczego to zrobił?
Sportowcy powinni być wyrozumiali, walczyć zawsze honorowo i mieć szacunek do ludzi. Przez przyłączenie się do akcji, chciałem zwrócić uwagę, że środowiska LGBT nie są traktowane po ludzku. Nie mieści mi się w głowie, że osoby homoseksualne nie mogą być sobą, ponieważ boją się ujawnić swoją orientację.
Niestety, po tym, jak Małgorzata Rozenek-Majdan opublikowała w internecie zdjęcia, na którym ona i Radek prezentują koszulki z napisem #SportPrzeciwHomofobii , na parę wylała się fala hejtu. Niektóre słowa były bardzo mocne i przykre.
Zdawaliśmy sobie z tego sprawę, że zdania będą podzielone i to bardzo radykalnie. Sądzę, że za negatywnymi opiniami idzie jeszcze rasizm i inne cechy, które nie sprzyjają zrozumieniu świata.
Jola jest utytułowaną żeglarką, była mistrzynią świata i Europy. Ma żonę, jest szczęśliwa. Ujawniła się, gdy miała 21 lat. - Pewnego wieczoru poprosiłam mamę do pokoju. Powiedziałam: jestem zakochana, ale ta osoba jest kobietą – wspomina swój coming out. Mama się przeraziła, wystraszyła o własne dziecko. Minęło 15 lat, Jola dalej żegluje i liczy, że Polska w końcu się zmieni. – W polskim sporcie jest mnóstwo osób, które boją się ujawnić – przyznaje (...) - TVN24
Tweet
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz