Maciej "Gąsiu" Gośniowski, na temat Karty LGBT i homofobii prezesa PIS

Maciej "Gąsiu" Gośniowski, na temat Karty LGBT i homofobii prezesa PIS: 9 Marca 2019r odbyła się konwencja PIS w Jasionce. Tam Jarosław Kaczyński dość jawnie posłużył się tematem “Warszawskiej Deklaracji LGBT+” podpisanej przez Prezydenta Warszawy Rafał Trzaskowski, a przygotowanej przez Miłość nie wyklucza. Słowa jakie w Jasionce padły z ust prezesa partii zabrzmiały dla mnie skandalicznie, ale ponieważ – rzekomo - odwoływał się do owej Deklaracji, postanowiłem sam zestawić jego wypowiedź z dokumentem podpisanym przez Pana Prezydenta.

Jarosław Kaczyński powiedział: “Ubóstwo, a w szczególności nędza poniża, a w wielu wypadkach odbiera godność”.

Pierwszym punktem deklaracji jest przywrócenie działania hostelu dla osób ze społeczności LGBT+. Wielu moich znajomych borykało się z wyrzuceniem z domu, skrajną nędzą, ocierało się o bezdomność tylko ze względu na swoją orientacją seksualną, czy tożsamość płciową. Brak dachu nad głową, przez odrzucenie przez rodzinę i najbliższych, prowadził do zachowań skrajnych: kradzieży, przestępczości czy prostytucji. Mieszkając w Bułgarii na własne oczy widziałem jak jedynym sposobem na to by osoba transpłciowa mogła się utrzymać, by mieć gdzie mieszkać, było wyjście na wybraną ulicę Sofii. Osoby trans właśnie ze względu na swoją transpłciowość nie mogą odnaleźć się w społeczeństwie są zmuszone przez los do zachowań, które są sprzeczne z ich poczuciem godności. Podaję przykład Bułgarii, ponieważ tam widziałem to na własne oczy, ale wiem, ze dokładnie taka sama sytuacja ma miejsce w Polsce. Młodzi ludzie, wyrzuceni z domów, docierają do większych miast gdzie nie mogą znaleźć pomocy. Wydaje im się że jedynym wyjściem jest przestępczość lub sprzedaż własnego ciała - wbrew temu, czego chcą i o czym marzą.

Przywrócenie działania hostelu LGBT+ miałoby zapobiegać takim sytuacjom. Deklaracja mówi: “Hostel interwencyjny dla osób LGBT+, który istniał w Warszawie, umożliwiał rozwiązywanie nagłych problemów osobistych osób LGBT+ z całej Polski i wspierał je w przygotowaniu się do samodzielnego funkcjonowania po wyjściu z sytuacji kryzysowej”. Deklaracja mówi też o możliwie najszybszym przywróceniu działania hostelu - co wydaje mi się wyraźnym krokiem w kierunku zwalczania ubóstwa, poniżenia, a także przywrócenia godność człowieka, który został przez los potraktowany okrutnie.

“Na co idą te (500+) pieniądze? Bardzo często na kształcenie dzieci.” - J.K.
Deklaracja porusza kompletnie bagatelizowany temat edukacji psychoseksualnej i identyfikacji płciowej. Pamiętam wielokrotnie sytuacje, kiedy w okresie mojej edukacji tematy nieheteroseksualnej orientacji psychoseksualnej były traktowane w sposób, który wymuszał dystans. Brak dostępu do wiedzy o tych sprawach spowodował we mnie zaprzeczenie własnej tożsamości. Wymusił kreowanie się, by wpasować się w ustalone reguły społeczności heteronormatywnej. O osobach transpłciowych nie uczyłem się wcale, znając pojęcie tylko z mediów, które niejednokrotnie w sposób obrzydliwy przedstawiały ich sytuację. Osoby które próbowały mnie wspierać, nie miały do tego odpowiedniej wiedzy i narzędzi, by pomóc mi się odnaleźć. Często słyszałem o nieafiszowaniu się własną odmiennością, wynikającą z maniery ruchowej, głosu i zainteresowań. Po latach wiem, że moje niedostosowanie się do heteronormatywnie pojmowanej cismęskości jest moją ogromną siłą, jednak jako dorastający chłopak nie rozumiałem i zupełnie nie akceptowałem własnych zachowań. Bałem się pierwszych snów erotycznych, w których zamiast kobiet, występowali mężczyźni. Bałem się podniecenia seksualnego na widok męskich ciał w telewizji. Zaprzeczałem własnym potrzebom, bo uczono mnie, że są one złe.

Deklaracja ta zapewnia pogłębienie tematu edukacji seksualnej o tematy dotyczące społeczności LGBT+, Mówi także o edukacji nauczycieli tak, aby wiedzieli jak pomóc osobie zagubionej we własnej tożsamości. Edukowani będą także z zakresu walki z homo- i transfobią. Wierzę, że będą uświadamiani w tym, że narzucanie ludziom zachowań ze względu na ich widoczną tożsamość psychoseksualną i płciową - jest właśnie wyrazem własnych fobii. Uwagi w rodzaju “Nie płacz, bo to niemęskie”, “Twój strój jest pedalski”, w jakimkolwiek kontekście będą piętnowane.

“Zapobiegają aby ludzie schodzili na złą drogę.” Powiedział Kaczyński o działaniach jakie podejmuje ich partia. Deklaracja LGBT+ jest krokiem, by człowiek czuł się pewnym i właściwym sobie. Gwarancja rzetelnej edukacji na temat własnej tożsamości, skutecznie może zapobiec życiu w ciągłym strachu, w którym ja kiedyś, a wielu młodych dalej jeszcze żyje.

Teraz kilka zdań z wypowiedzi Jarosława Kaczyńskiego, które zmroziły mi krew w żyłach, ale jednocześnie - przez moją wrodzoną przekorę - dały impet do napisania tego tekstu:

“W jej centrum jest bardzo wczesna seksualizacja dzieci”, “To się ma zacząć w okresie 0-4”.
W żadnym zdaniu deklaracji nie ma ani słowa o seksualizacji dzieci. Ciężko nawet powiedzieć by była to nadinterpretacja wytycznych WHO, o które opierała się część powstałej deklaracji. Jest to obrzydliwe oszczerstwo i jawny wyrazem fobii wobec społeczności, do której należę. Z ciekawości sprawdziłem, czy w tekście pojawia się liczba 4. I tak, napisana rzymską IV w punkcie “praca”, oraz deklaracja ma 4 strony. TYLE ! Okropny atak Kaczyńskiego nie ma żadnych podstaw, jego argument jest wyssany z palca.

“Kwestionowana i podważana naturalna tożsamość chłopców i dziewczynek.”
“Czyli jak to zwykle się dzieje, urodzili się jako chłopcy albo jako dziewczynki.”
Kaczyński sam powiedział: “zwykle”. Statystycznie 1,7% dzieci rodzi się jako osoba interpłciowa i to lekarz po narodzinach decyduje o płci dziecka. Płciowość człowieka jest pojęciem niezwykle płynnym, niemożliwym do definiowania prosto jako “chłopiec” i “dziewczynka”. Błędnym i niezwykle krzywdzącym jest określenie płciowości przez ten utarty przez pokolenia schemat. Sama natura tak nie działa.

“W Polsce Małżeństwo i rodzina są afirmowane przez naszą kulturę, ale także przez nasze prawo.”.
Afirmacja małżeństwa będzie w Polsce miała miejsce jeżeli będzie ono dostępne na równych prawach dla wszystkich obywateli. Jeżeli przysięga małżeńska będzie na równych zasadach i prawach dla każdego obywatela. Dziś w Polsce jest zupełnie inaczej i nieheteronormatywna część społeczeństwa albo nie ma możliwości złożenia szczerej przysięgi, albo musi poddawać się próbie dostosowania, która zazwyczaj kończy się tragicznie.

Także Panie Kaczyński, skoro Pan mówi:
“Przywrócenie godności Polaków jest naszym wielkim celem” to może warto przeczytać Warszawską Deklarację LGBT+? Przecież zmierza ona dokładnie w tym kierunku, o którym Pan mówi – ku przywróceniu godności.

Tweet