niedziela, 12 maja 2019

Matka katoliczka i syn homoseksualista - droga akceptacji


"Byłam rozdarta między moim mężem, a moim dzieckiem". To są słowa Carolyn, katolickiej matki, która teraz żałuje, że kiedyś odrzuciła swojego syna geja, Davida.

Mówi w ramach dokumentu Erica Kruszewskiego o LEAD, grupie LGBTQ w kościele katolickim św. Mateusza, opowiada o swojej rodzinie kiedy, dowiedziała się o seksualności swojego syna.

"Czas, kiedy dowiedzieliśmy się o homoseksualizmie Dawida był bardzo, trudny. Zdarzyło nam się, że w tym czasie nie było nas w domu, jego siostra wróciła do domu i zobaczyła brata z kolegą" - powiedziała.

"Mój mąż bardzo się rozzłościł i poprosił Davida o opuszczenie domu. Byłam rozdarta między mężem, a moim dzieckiem."

Carolyn dodała: "Później, on i ja usiedliśmy i rozmawialiśmy, a on zapytał: Dlaczego nie broniłaś mnie przed tatą?" Nie broniłam cię, ale z pewnością rozmawiałam z twoim ojcem."

Podczas gdy Carolyn jest nadal katoliczką, mówi, że jej uczucia wobec religii znacznie się zmieniły. Nie akceptuję, jak kościół mówi homoseksualne osoby są źli. "Chcę tylko tych samych praw dla osób LGBT i inny dzieci miejsce w kościele".



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz