niedziela, 7 kwietnia 2019

Homofobia to kosztowna sprawa


Bank Światowy dołożył kolejny argument do dyskusji o równych prawach dla społeczności LGBT, czyli osób homoseksualnych, biseksualnych i transgenderycznych. Jak wynika z prezentowanego na forum BŚ raportu, nawet 31 mld dol. strat może generować homofobia w państwie.

Częścią raportu jest badanie przeprowadzone przez amerykańską ekonomistkę Lee Badgett, która wzięła pod lupę Indie, jako kraj, który wciąż należy do najbardziej homofobicznych na mapie świata. Jak wynika z badania dyskryminacja, widoczna w różnych sferach życia, przynosi olbrzymie straty państwom.

Innym obszarem, w którym miliony dolarów są marnotrawione przez homofobię jest opieka zdrowotna. Wobec dyskryminacji osoby o odmiennej orientacji płciowej często unikają korzystania z pomocy lekarskiej, narażając się na powikłania, które w ostatecznym rozrachunku są bardzo kosztowne dla budżetu. Do tego dochodzą koszty przeciwdziałania i leczenia HIV/AIDS - biztok.pl.

32 mld dolarów - tyle zdaniem ONZ kosztuje rocznie ekonomię homofobiczna i transfobiczna dyskryminacja. W czwartek Organizacja Narodów Zjednoczonych zaprezentowała w ramach kampanii "Wolni i Równi" klip ze statystykami i wynikami badań, by przypomnieć, że dyskryminacja ma wysoką cenę.

W zaprezentowanym w Międzynarodowym Dniu Praw Człowieka klipie, którego narratorem jest ujawniony aktor Zachary Quinto, poznajemy statystyki, pokazujące że homofobia i transfobia to wciąż duży problem w wielu krajach:

- 40 proc. bezdomnej młodzieży LGBT w USA identyfikuje się jako LGBT lub queer
- bezdomność spowodowana jest homofobicznym i transfobicznym prześladowaniem oraz odrzuceniem przez rodzinę
- młodzież LGB jest czterokrotnie bardziej narażona na próby samobójcze, a w przypadku młodzieży transpłciowej zagrożenie rośnie nawet dziesięciokrotnie
- 1 na 5 pracowników LGBT doświadczyło w ostatnim roku dyskryminacji w pracy (Queer.pl)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz