środa, 21 czerwca 2017
„Rodzicielstwo osób LGBT” – przewodnik KPH dla tęczowych rodzin
Gosia i Sylwia (dziewczyny ze zdjęcia) to kochająca się para, której świat oszalał ze szczęścia dwa lata temu. Wówczas urodził się Victor – ich ukochany syn. Mimo miłości jaką mamy darzą Victora, polskie sądy rzucają im kłody pod nogi.
Podobnie jest w przypadku 50 tysięcy innych tęczowych rodzin żyjących w Polsce. O tym z jakimi problemami prawnymi borykają się rodziny, które tworzą pary osób tej samej płci i ich dzieci, opowiada najnowsza publikacja Kampanii Przeciw Homofobii „Rodzicielstwo osób LGBT”. Publikacja dostępna bezpłatnie online na stronie KPH TUTAJ.
Gosia i Sylwia są obywatelkami Polski, ale od kilku lat mieszkają w Wielkiej Brytanii. Tam też urodził się ich syn, Victor. Kiedy chłopiec podrósł, jego mamy postanowiły wyrobić mu polski paszport. I wtedy zaczęły się kłopoty. Pomimo tego, że Victor ma polskie obywatelstwo, Kierownik Urzędu Stanu Cywilnego odmówił mu wydania paszportu. Dlaczego? Ponieważ dziecko ma dwie mamy, a „przepisy polskiego prawa nie dopuszczają wpisania osoby tej samej płci, jako rodziców dziecka” jak można było przeczytać w uzasadnieniu odmownej decyzji USC. Mamy skierowały sprawę do sądu. Wspierane przez prawników Kampanii Przeciw Homofobii oczekują obecnie na rozpoznanie ich skargi kasacyjnej przez Naczelny Sąd Administracyjny.
Sprawa Gosi, Sylwii i ich synka Victora, to przykład jednego z wielu problemów prawnych, jakie na swojej drodze napotykają tęczowe rodziny. Zwraca na to uwagę Ania, mama Mateusza
– Prawo w Polsce nie chroni naszych rodzin i dzieci. W czasie porodu lekarz nie udzielił informacji o stanie zdrowia naszego synka mówiąc, że mama Marta nie ma do tego prawa. Jako matka potrzebuję wiedzieć jak mogę zabezpieczyć swoją rodzinę, co w sytuacji gdy Mateusz ulegnie wypadkowi, a będzie przy nim mama Marta, co się stanie w przypadku mojej śmierci. Przecież mama Marta w polskim prawie jest dla nas osobą obcą.
Tęczowe rodziny to coraz liczniejsza grupa zgłaszająca się po bezpłatną pomoc prawną do Kampanii Przeciw Homofobii. Stąd pomysł na przygotowanie przewodnika, w którym Grupa Prawna KPH zebrała informacje nt. problemów prawnych, z jakimi borykają się rodziny tworzone przez rodziców tej samej płci i ich dzieci.
„Rodzicielstwo osób LGBT” – przewodnik dla rodziców i prawników
Publikacja „Rodzicielstwo osób LGBT” ma formę poradnika, w którym opisane zostały najczęstsze problemy prawne tęczowych rodzin. Każdy problem jest opatrzony komentarzem prawnym oraz informacją, co należy zrobić w danej sytuacji. Niektóre rozdziały, np. ten dotyczący szkoły, poza opisem sytuacji prawnej zawiera informacje nt. dokumentów i upoważnień, których sporządzenie może ułatwić codzienne funkcjonowanie. I tak wśród tematów składających się na treść rozdziałów publikacji „Rodzicielstwo osób LGBT” można znaleźć te dotyczące adopcji, invitro, surogacji, szkoły, wspólnych wakacyjnych wyjazdów, zdrowia, uzgodniania płci, rozwodu czy śmierci jednego z rodziców.
Adresatem publikacji „Rodzicielstwo osób LGBT” są głównie tęczowe rodziny. Chcemy, aby nasz przewodnik był dla nich źródłem praktycznej wiedzy i choć trochę ułatwił im funkcjonowanie w Polsce. Naszą publikację kierujemy również do prawników i prawniczek, którzy występują w postępowaniach dotyczących rodzicielstwa osób LGBT – mówi adw. Paweł Knut kierujący grupą prawną Kampanii Przeciw Homofobii.
Publikacja „Rodzicielstwo osób tej samej płci” będzie można pobrać za darmo ze strony www.kph.org.pl/publikcje_kph od 20 czerwca.
Tęczowe rodziny tu są – co zrobimy z tym Polska?
Publikacja KPH to kolejny dowód na to, że do polskiego prawa powinny zostać wprowadzone zmiany regulujące kwestie tęczowych rodzin. O takie zmiany zabiega m.in. PTS, które w oficjalnym oświadczeniu napisało, że „związki osób biseksualnych i homoseksualnych podobnie jak zakładane przez nie rodziny, są w Polsce faktem. Uważamy, że konieczne jest umożliwienie formalizacji związków osób tej samej płci, zapewniając im tym samym ochronę prawną”. W Polsce żyje 50 tysięcy rodzin – czas, aby zostały otoczone opieką– apeluje KPH.
Tweet