Fot: Miłość Nie Wyklucza |
- Solidarność nie jest elementem historii zarezerwowanym dla wybranych. Tylko dzięki naszym czynom można sprawić, by solidarność była urzeczywistniana, szczególnie w tak trudnych czasach, jak teraz. Jedynie poprzez współpracę możemy zbudować lepsze jutro – mówił jeden z organizatorów Artur Maciejewski.
- Odwołując się do wspólnego dziedzictwa Solidarności, poprzez 21 postulatów uwzględniających problemy nie tylko społeczności LGBT, ale również kobiet, rodzin czy osób z niepełnosprawnościami, chcemy pokazać, że równość jest dla wszystkich, nie tylko dla wybranych – mówił Maciejewski.
Fot Miłość Nie Wyklucza |
Były także postulaty obowiązkowej edukacji antydyskryminacyjnej, realizacji faktycznej neutralności światopoglądowej państwa i instytucji publicznych, zapewnienia przez państwo godnego bytu każdego człowieka. Podane w manifeście postulaty dotyczyły także wolnych i niezależnych mediów bez stereotypów i nienawiści; zwiększenia dofinansowania instytucji kultury, sztuki i nauki oraz zaprzestania ograniczenia działalności artystycznej i naukowej z przyczyn ideologicznych.
Fot Miłość Nie Wyklucza |
Razem wychowujemy dwójkę naszych dzieci. Przyjechałyśmy tu specjalnie z Wrocławia, żeby pokazać drugiej stronie, że w Polsce też są takie rodziny jak nasza - mówiły "Wyborczej" Magda i Kasia, uczestniczki Marszu Równości.
W tłumie dominowali dwudziesto- i trzydziestolatkowie. Spotkać też można było osoby dużo starsze. - Idziemy w tym marszu, by wesprzeć naszą córkę, która jest lesbijką - mówili Iwona i Adam.
Spotkaliśmy też parę nastolatek. Przyjechały spoza Krakowa. - Na co dzień nie mamy problemów. Czasem koledzy w szkole, w kłótniach, nam dogryzają - mówiły. Tęczowa flaga, niesiona przez uczestników marszu, miała 29 m długości i 9 m szerokości - Gazeta Wyborcza.
wideo Queer.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz