"Polska. Tu jest głęboko konserwatywne społeczeństwo, które - po części dlatego, że chciało dołączyć do Unii Europejskiej - umówiło się, że być może wcale nie będzie mniej homofobiczne, ale publicznie zacznie zachowywać się nieco inaczej. Dlatego, że dopóki mniejszości seksualne nie mogą chodzić swobodnie po ulicy stolicy państwa ze swoimi flagami i hasłami, dopóty nie będziecie europejskim państwem" - w rozmowie z Agnieszką Lichnerowicz Masza Gessen -
Tok FM.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz