środa, 22 kwietnia 2015
Ciąg dalszy kontrowersji o rmf
Książka ukazała się nakładem wydawnictwa Bollinari Publishing House, które, delikatnie mówiąc, nie jest specjalnie wybredne, jeśli chodzi o dobór autorów i wsławiło się wydaniem np. antysemickiego, mętnego raportu „‚MSZ – polski czy antypolski?” autorstwa Krzysztofa Balińskiego oraz wydaniem wywiadu-rzeki z Grzegorzem Braunem, który nie dalej jak dziś oszołomił prowadzących poranek w tok.fm litanią antysemickich, spiskowych teorii.
Wywiad nosi tytuł „Sidła gej-kaidy” i, jak się można domyślać z tytułu, zawiera stek bzdur, uprzedzeń, stereotypów i kłamstw dotyczących osób nieheteronormatywnych. Ton wywiadu, jak słusznie zauważył bloger Slwstr przypomina antysemickie paszkwile z czasów hitlerowskich Niemiec. Prowadzący wywiad nie kontrapunktuje nacechowanych językiem nienawiści opinii Szymowskiego, raczej podrzuca kolejne tematy, w których szerzy się „homoterror”. Trudno uwierzyć, że w XXI wieku, w kraju z dostępem do internetu i zasobów wiedzy światowej, są jeszcze ludzie tak bezwstydnie obnoszący się z homofobią - Codziennik Feministyczny.
W odpowiedzi Macieja Brzozowskiego (Dyrektora PR rmf.24), czytamy m.in. „szanujemy pani (rzeczniczki kampanii KPH) poglądy, ale chcemy również szanować poglądy innych, dlatego jako redakcja nie ingerujemy w treść blogów publikowanych na naszej stronie”.
Panie Macieju,
Są takie poglądy, których szanowanie kończy się na metr od mojej twarzy i na metr od mojego łóżka. Poglądy, które przedstawił Pan Szymowski nie kończą się tam. Są literalnym zaglądaniem pod czyjąś kołdrę i dosłownym wymierzeniem policzka. To, że kończą się tylko na słowach nie oznacza, że mamy je lekceważyć. Bagatelizowanie publicznego głoszenia nienawistnych, dyskryminacyjnych poglądów prowadzi wyłącznie do eskalacji agresji, a w konsekwencji daje przyzwolenie także i na zachowania.
Nie szanujemy nikogo, kto nam mówi, że fakt, z kim sypiamy wpływa na to, jakimi etycznie jesteśmy ludźmi. Nie szanujemy nikogo, kto powtarza kłamstwa o nas. Nie szanujemy nikogo, kto pozwala w swojej przestrzeni głosić takie poglądy i chronić je absurdalną wersją obiektywizmu. To nie jest sprawa, która ma jakieś dwie strony do wysłuchania. Sprawa jest jedna: Pan Szymowski opowiada nienawistne bzdury i żaden przyzwoity człowiek nie powinien z nim rozmawiać.
Godzenie się na obecność homofobii, w przestrzeni pana radia, jest niczym innym, jak przyzwalaniem na mowe nienawiści i przymykaniem oka na propagowanie obrzydliwie kłamliwych i krzywdzących stereotypów nt. osób homoseksualnych. Jesteśmy zażenowani_e, że z taką lekkością i swobodą broni Pan nienawistnych komentarzy w środowisku swojego radia zasłaniając się autonomią blogerów. Czy byłby Pan równie pobłażliwy czytając podobne oszczerstwa i brednie pod swoim adresem? Na pewno nie.
Domagamy się usunięcia wywiadu z Szymowskim i przeprosin środowiska LGBTQIA na antenie radia oraz na blogu Pana Zalewskiego. Kto jak kto, ale Pan, dyrektor PR ogólnopolskiego radia powinien wiedzieć, że mowa nienawiści to nie wolność słowa. Mowa nienawiści prezentowana na blogu Pana Zalewskiego w rozmowie z Panem Szymowskim, jest jawnym atakiem na środowisko LGBTQIA, który ma na celu upokorzenie i uprzedmiotowienie osób homoseksualnych. Zaczyna się od słów, a kończy na czynach. Znamy podobne przypadki w historii, kiedy mniejszość porównywana jest do szczurów a następnie eksterminowana, bo nie pasuje do chorej wizji świata, tam faszystowskich, tu homofobicznych oszołomów.
Codziennik Feministyczny
Sygnatariusze_ki:
Kampania Przeciw Homofobii
Fundacja Trans-Fuzja
Fundacja Feminoteka
Fundacja Mama
Federacja na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny
Głosy Przeciw Przemocy
Lambda Warszawa
Magazyn LGBT „Replika”
Porozumienie Kobiet 8 Marca
Stowarzyszenie Miłość Nie Wyklucza
Stowarzyszenie ProFemina
Kwartalnik „Zadra”
Fragment Magdy Dropek z Queer.pl: Nie ma dnia, bym nie przeczytała, bądź nie usłyszała ich mądrości. Próbują wywrócić nasz stary (i udokumentowany historycznie) świat do góry nogami, wydaje im się, że ich porządek jest jedyny i słuszny. A mogli zostać w domu i nienawidzić po kryjomu. Kto by się nimi wtedy przejmował? Wolą jednak afiszować się, ostentacyjnie opowiadają o swoich różnopłciowych partnerach i partnerkach, dzieciach (seks – tfu!), urlopach z żonami/mężami. Jak w takich warunkach wychowywać dzieci? Czy ktoś pyta nas o zdanie? Czy zgadzamy się, by nasze dzieci uczono w szkole religii, by wpajano im jedyny i słuszny system wartości?
Są głęboko zaangażowani w lansowanie swoich postaw, ale pomimo to nie ma wobec nich nienawiści. Są tolerowani, mogą pracować, płacić podatki, a jak się nie podoba nasz tęczowy świat – to nikt ich tu nie zatrzyma, wręcz przeciwnie. Czy widzieliście co dzieje się w Ameryce, która mogła być dla nas wzorem? Musimy to powstrzymać, niedługo odkryją nasze wszystkie spiski i tajemnice.
Ten moment musi jednak nadejść. Możemy się opierać, ale nadejdzie konfrontacja. "No i do czego to doprowadzi? Ano do tego, że kiedyś ta niechęć w nas, ludziach osaczanych, przybierze formę takiej agresji, że może dojść do jakichś, może nie tyle pogromów, ale jakichś wydarzeń siłowych, kiedy jeden czy drugi zdesperowany ojciec, czy zdesperowana matka powie: "nie, to jest moje dziecko, to jest moja sprawa, ja chcę decydować". Więc gdy w sposób oczywisty spolaryzują się te dwa stanowiska, musi dojść do jakiegoś rozwiązania problemu".
Dodam homofobia jest zbrodnią przeciw ludzkości, ludobójstwem które akceptowany wiele miliony ludzi, pod przykrywką religii najczęściej dyskryminować osób tylko mają inną orientację seksualną. Jacy to są chrześcijanie wmawiają że mają prawo wyrzucić geja z domu, pobić go, obrażać czy to naprawdę religia chrześcijańska? czy sekta?
Historia pokazuje że atakowanie daną grupę ludzi powoduje wiele istnień traci życie, jesteśmy blisko tego że pewnego dnia grupy homofobiczne które narażę tylko mówią zabiorą kije i będą zabijać. Homofobia, rasizm, antysemityzm są zbrodniami przeciw ludzkości.
Tweet
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz