piątek, 5 lipca 2013

News: Nie mógł poślubić partnera, więc go adoptował. Pary homoseksualne są szczęśliwsze od hetero. 80 proc. Rosjan nie zna ani jednego homoseksualisty ...


Adopcja zamiast małżeństwa? Tak, to się zdarza. Choć John i Gregory byli ze sobą od 44 lat, nie mogli wziąć ślubu, ponieważ małżeństwa homoseksualne nie są legalne w Pensylwanii. Zdecydowali się więc na desperacki krok. Dziś John w świetle prawa jest ojcem swojego starszego od siebie partnera. Wideo na Onet.pl

Fot: Tumbkr
Gazeta Wyborcza: Badania na temat związków homoseksualny. Związki gejowskie okazują się bardziej partnerskie, po części zapewne dlatego, że nie w nich ma klasycznego podziału ról wynikającego z płci - mówi prof. Esther Rothblum, autorka badań. I dodaje: - Męskie pary homoseksualne rzadziej się kłócą i są... szczęśliwsze. Tworzą bardziej intymny i zażyły związek. Ponieważ gejowie często nie mają poparcia ze strony rodziny [częściej niż lesbijki], dbają o bogate grono przyjaciół, od których otrzymują potrzebne im wsparcie.

Gejowie częściej też deklarują, że mogą zwierzyć się swojemu partnerowi i mu zaufać, są bardzo zaangażowani uczuciowo w swój związek i bardziej zadowoleni z życia seksualnego. Kobiety z kolei twierdzą, że jest im się ze sobą łatwiej dogadać niż z mężczyzną.

Ale jest i druga strona medalu. Związki homoseksualne są bardziej narażone na rozpad. Średnia rozstań dla par gejowskich (niebędących w formalnym związku) w ciągu trzech lat badań wyniosła 9,3 proc. Te pary, które były w zarejestrowanym związku, rozpadały się rzadziej - tylko 3,8 proc. Heteroseksualne były trwalsze - rozpadało się tylko 2,7 proc. par.

- Czas trwania małżeństwa czy stałego związku nie jest jednak dobrym wyznacznikiem poczucia szczęścia. Jedno nie zawsze idzie w parze z drugim, to myślowa pułapka - tłumaczy prof. Rothblum.

Jest mnóstwo ludzi niezadowolonych ze swojego związku, ale mimo to w nim trwają. - To, że heteroseksualne pary rzadziej się rozstają równie dobrze może być efektem presji społecznej, by zostać razem z uwagi np. na dzieci. Z kolei brak akceptacji ze strony rodziny czy społeczna stygmatyzacja związków homoseksualnych mają większe znaczenie dla trwałości związku niż prosty brak poczucia szczęścia w związkach heteroseksualnych. To być może jest przyczyną, dla której homoseksualne związki są bardziej nietrwałe - wyjaśnia.

Nie pozwólmy, by ludzie, którzy doprowadzili do ruiny własne społeczeństwo, byli naszymi nauczycielami i mówili nam, co mamy robić. Myślę, że musimy działać zgodnie z naszymi tradycjami i przekonaniami - powiedział przewodniczący episkopatu Kenii.

W ten sposób kard. John Njue skomentował apel Baracka Obamy o tolerowanie homoseksualizmu i jego depenalizację, który prezydent USA wygłosił podczas wizyty w Dakarze, stolicy Senegalu. (Radio Watykańskie)

Z sondażu przeprowadzonego przez centrum analityczne Jurija Lewady wynika, że 80 proc. Rosjan nie ma wśród znajomych ani jednej osoby, która byłaby homoseksualistą.

Rosja przyjęła ostatnio ustawę zakazującą "propagandy homoseksualnej", która została wskazana jako działanie szkodliwe dla rozwoju dzieci. Rosjanie, pytani o tę ustawę, w większości (76 proc.) ją popierają. W odpowiedzi na pytanie o to dlaczego taka ustawa jest potrzebna można usłyszeć, że chroni ona młodzież przed szkodliwymi wpływami Zachodu, a także że młodzież jest podatna na wpływy mniejszości seksualnych. (Wprost)

Głębokie zaniepokojenie ostatnimi decyzjami prokuratur z Białegostoku i Kielc w sprawie antyżydowskiej mowy nienawiści i aprobaty faszystowskich symboli wyraził szef Związku Wyznaniowych Gmin Żydowskich Piotr Kadlcik. O rasizmie i antysemityzmie będą dziś rozmawiać szef MSW Bartłomiej Sienkiewicz i prokurator generalny Andrzej Seremet. (TVN24)

Agnieszka Radwańska po porażce z Sabine Lisicki w półfinale Wimbledonu nie zaprezentowała zbyt wysokiej kultury osobistej. Polka podając rękę swojej pogromczyni odwróciła się od niej i szybko cofnęła dłoń. "To podanie ręki zostanie zapamiętane na lata" - skomentował sprawę na Twitterze dziennikarz "New York Timesa". (TVN24)

Platformie spada poparcie, bo Polacy uwierzyli w propagandę sączoną przez PiS od wielu lat, że ta partia w ogóle nie rządzi - tak Kazimierz Marcinkiewicz ocenił w "Faktach po Faktach" najnowszy sondaż wyborczy dla "Faktów" TVN, w którym PiS ma 9 pkt. proc. przewagi nad PO. Zdaniem byłego premiera, w oczach Polaków Jarosław Kaczyński stał się "prawie mężem stanu".

Przed nami kolejna odsłona awantury o ustawę antyaborcyjną. Twórcy obywatelskiego projektu chcą, by przerwanie ciąży było zakazane także w przypadku ciężkiego uszkodzenia płodu - Gazeta Wyborcza.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz