wtorek, 30 kwietnia 2013

SPR apeluje do Rzecznika Praw Dziecka


Publikujemy tekst naszego apelu skierowanego dziś do Marka Michalaka, Rzecznika Praw Dziecka, związanego z publikacją tygodnika "Wprost" pt. "Rzecznik Praw Dziecka chce leczenia gejów?".

Toruń, 23 kwietnia 2013 roku

Sz. P. Marek Michalak
Rzecznik Praw Dziecka
ul. Przemysłowa 30/32
00-450 Warszawa
rpd@brpd.gov.pl
Szanowny Panie Rzeczniku,

w dzisiejszym wydaniu tygodnika "Wprost" znalazła się informacja, że 13 kwietnia 2013 roku, podczas XIX Targów Wydawców Katolickich – imprezy objętej przez Pana honorowym patronatem (poz. 41 w wykazie takich imprez opublikowanym na stronie internetowej Pana biura) – doszło do homofobicznych wystąpień i wypowiedzi ks. Dariusza Oko oraz dr Jolanty Próchniewicz. Oboje mieli wypowiadać się w sposób kłamliwy nt. osób homoseksualnych (jakoby "opętanych seksem" i "wymagających terapii") i homoseksualności (stanowiącej jakoby "zaburzenie" i "przypadłość"). Takie wypowiedzi są nie tylko sprzeczne z prawdą ale są po prostu nieprzyzwoite i niedopuszczalne w przestrzeni publicznej: obrażają i zniesławiają osoby homoseksualne jako grupę społeczną nie pozostawiając im możliwości nie tylko obrony ale jakiejkolwiek riposty. To klasyczny przykład mowy nienawiści, za którą w wielu rozwiniętych krajach grozi odpowiedzialność karna – niestety nie w Polsce.

Stowarzyszenie Na Rzecz Lesbijek, Gejów, Osób Biseksualnych, Osób Transpłciowych Oraz Osób Queer "Pracownia Różnorodności" wzywa Pana – jako honorowego patrona w/w targów – do jak najszybszego, publicznego i wyraźnego potępienia powyższych wypowiedzi. Brak takiej jednoznacznego i zdecydowanej reakcji wywoła u opinii publicznej wrażenie, że konstytucyjny organ, jakim jest Rzecznik Praw Dziecka, zezwala na homofobiczne zachowania, nie potrafi się im sprzeciwić, unika zajęcia jasnego stanowiska wobec nich lub – co najgorsze – popiera je. Nie dopuszczamy myśli, że mogłoby tak być w istocie – choćby w świetle Pana niedawnego spotkania z Agatą Chaber i Mirosławą Makuchowską z zarządu Stowarzyszenia "Kampania Przeciw Homofobii", o którym informowano na stronie internetowej Pana biura.

Jednocześnie Stowarzyszenie "Pracownia Różnorodności" apeluje do Pana o zachowanie ostrożności przy obejmowaniu imprez honorowym patronatem. Nie mamy podstaw wątpić w prawdziwość wyjaśnienia, podanego tygodnikowi "Wprost" przez Pana biuro prasowe – że był Pan przekonany "o wartości i wysokim poziomie moralnym i etycznym imprezy". Zwracamy jednocześnie uwagę, że przynajmniej jedna z osób, której wystąpienie i wypowiedzi podczas w/w targów były homofobiczne, tj. ks. D. Oko, jest bardzo znana ze takich wypowiedzi. Ks. D. Oko uczynił z nich niemal swój znak rozpoznawczy – zwłaszcza na użytek mediów. Jego udział w w/w targach – w ramach promocji popełnionej przez niego książki "Bóg kocha homoseksualistów" – nie był tajemnicą; zapowiadano go chociażby w mediach społecznościowych.

Oczekując reakcji Pana Rzecznika jak wyżej, załączam wyrazy szacunku i pozostaję

z poważaniem

(-) Przemysław Szczepłocki
osoba wchodząca w skład zarządu

2 komentarze:

  1. Nawet jeśli jest tak jak mówicie, ale nie da się ukryć 40% homoseksualistów w społeczeństwie to czemu na okładkach lewackich pism są księża- pedofile. Czemu nie ma sugestii o wpływie związków homo na pedofilię. Odpowiedź jest prosta nie chodzi o pedofilię, tylko o zniszczenia Kościoła.

    OdpowiedzUsuń
  2. tutaj jest odpowiedź RPD na tekst WPROST:
    http://www.brpd.gov.pl/detail.php?recid=2357

    OdpowiedzUsuń