niedziela, 28 kwietnia 2013
News: Debaty o równości małżeństw. Kolejne badanie EYP: Młodzi za małżeństwami homoseksualistów. Rosyjskie dzieci nie dla gejów
Jarosław Gowin, zamiast być ministrem sprawiedliwości demokratycznego państwa, stał się przede wszystkim piewcą uprzedzeń. I jednym z mistrzów insynuacji, biorącym przykład z klasyka w tej dziedzinie - Jarosława Kaczyńskiego - Gazeta Wyborcza.
Replika: Przy okazji zalegalizowania przez francuski parlament małżeństw jednopłciowych, po raz kolejny powraca temat respektowania przez wszystkie państwa Unii Europejskiej związków zawartych w jednym z krajów członkowskich. Dla przykładu – małżeństwo zawarte w Norwegii będzie uznawane np. w Holandii, ale nie w Polsce, gdzie małżonkowie będą w świetle prawa dwiema obcymi osobami.
Zdania na temat ujednolicenia prawa rodzinnego są podzielone. Część eurodeputowanych wyraża zdecydowany sprzeciw – zagorzały przeciwnik małżeństw jednopłciowych Michael Cashman uważa, że każde państwo członkowskie powinno stanowić własne prawo. Według niego, skoro władze danego państwa są wybierane przez jego obywateli, to jeśli kraj ten nie uznaje związków jednopłciowych, wynika to z oczekiwań jego mieszkańców. Cachman uważa więc, że ujednolicenie prawa doprowadziłoby do tego, że Europa stałaby się niedemokratyczna.
Inne zdanie prezentuje Ulrike Lunacek – eurodeputowana z Austrii, członkini LGBT Intergroup w Parlamencie Europejskim. Lunacek zadeklarowała, że omawiana kwestia jest jedną z tych, o które walczy przez całą swoją polityczną karierę. Choć prawo rodzinne jest stanowione oddzielnie przez każde państwo członkowskie, to państwa te, wstępując do Unii, zgodziły się, by każdy obywatel UE mógł podróżować i żyć w dowolnym z krajów. Czemu więc nie wszystkie uznają to prawo? Eurodeputowana zachęca również do przesyłania swoich historii do LGBT Intergroup.
Na stronie Debating Europe można zabrać głos w dyskusji na temat uznawania związków jednopłciowych przez państwa członkowskie UE, przejdź na stronę debaty
85 proc. europejskiej młodzieży opowiedziało się za zrównaniem praw związków gejów i lesbijek z małżeństwami osób przeciwnej płci – wynika z ostatniej edycji sondażu European Youth Polls. Wrześniowe badanie pokazało również wysoką – w porównaniu z innymi krajami - nietolerancję młodych Polaków dla mniejszości homoseksualnych.
Sondaż brał również pod uwagę to, jak opinie dotyczące małżeństw homoseksualnych rozkładają się w poszczególnych państwach europejskich. Otóż najwięcej zwolenników nadania prawnego statusu takim związkom można było znaleźć w Austrii, Niemczech i w Szwecji. Tam odsetek respondentów popierających to rozwiązanie wyniósł niemal 100 proc. Polska z kolei, z wynikiem 58 proc na „tak”, uplasowała się na ostatnim miejscu - za Serbią i Ukrainą. W badaniu EYP wzięli udział reprezentanci z 45 europejskich krajów, ale w omawianym zestawieniu zaprezentowano wyniki z państw, z których liczba uczestników sondażu wyniosła przynajmniej 50 osób. Ten warunek spełniło już tylko 26 podmiotów.
Poparcie młodych Europejczyków nieco stopniało, w momencie gdy ankieterzy zapytali o adopcję dzieci przez związki gejów i lesbijek. Choć wyniki ankiety pokazały, że odsetek głosów na „tak” w tej sprawie jest wysoki – sięga powyżej 70 proc. – to odpowiedzi na to pytanie nie były już tak zdecydowane jak przy poprzednim punkcie. Okazało się, że jedynie Szwedzi i Norwegowie zdecydowanie obstają za równouprawnieniem odmiennych orientacji seksualnych we wszystkich sferach życia. Z kolei opinia Polaków ponownie wyraźnie różni się od średniej europejskiej. Za wychowywaniem dzieci przez homoseksualistów opowiedziało się tylko 35 proc. reprezentantów Kraju nad Wisłą. Więcej na uniaeuropejska.org
Władimir Putin ostrzega, że Rosja nie pozwoli Francuzom adoptować dzieci. Prezydent nie chce bowiem, by mali Rosjanie byli wychowywani przez pary homoseksualne. Zdaniem głowy państwa, nowe francuskie prawo jest sprzeczne z rosyjskimi wartościami - Dziennik.pl
Tweet
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz