środa, 20 marca 2013
Być gejem w Lublinie
Nie chodzi o to, żeby wyjść z homoseksualizmu, ale żeby bez wstydu wyjść z nim na ulicę - oto idea Tęczowego Lublina.
- Pamiętam, jak przyszłam na jedno z pierwszych spotkań Tęczowego Lublina. Kiedy została puszczona w obieg lista obecności, ludzie podpisywali się pseudonimami, nie chcieli podawać swoich danych - wspomina Anna Jastrzębska, asystentka merytoryczna i pomysłodawczyni lubelskiej Grupy Wsparcia dla osób o odmiennej orientacji.
Pomysł na utworzenie Tęczowego Lublina zrodził się rok temu. Pół roku temu inicjatorzy projektu ruszyli z jego praktyczną realizacją.
- Zaczynaliśmy od drobnych rzeczy: organizacji walentynek i szybkich randek - wymienia Anna Jastrzębska. - Teraz przyszedł czas na poważniejsze projekty - wśród nich jest grupa wsparcia.
Organizowana przez Tęczowy Lublin Grupa Wsparcia to cykl spotkań, które mają pomóc uczestnikom w poprawie samopoczucia i jakości życia. Każde zebranie będzie odbywało się w stałym zamkniętym gronie, z gwarancją zachowania dyskrecji i szacunku. Wszystko po to, żeby uczestnicy otworzyli się i szczerze mówili o swoich problemach. Spotkania poprowadzi psycholog Urszula Stajak.
- Zdajemy sobie sprawę, z jakimi trudnościami borykają się ludzie o odmiennej orientacji seksualnej - mówi Anna Jastrzębska. - Chodzi o to, żeby mogli przyjść i powiedzieć, co im przeszkadza, co ich boli i co ich ogranicza.
Działacze skupieni wokół Tęczowego Lublina podkreślają, że osoby o skłonnościach homoseksualnych często nie mają odwagi, żeby się ujawnić. Dotyczy to zwłaszcza starszego pokolenia, którego przedstawiciele często ukrywają przed światem swoje wewnętrzne "ja". Młodzież zazwyczaj nie ma z tym aż takiego problemu. Jednak niezależnie od wieku, głównym problemem gejów i lesbijek dopiero uczących się swojej orientaji, jest brak akceptacji.
- Jeśli te osoby nie zaakceptują siebie, tym bardziej nie mogą liczyć na akceptację ze strony społeczeństwa - podkreśla Anna Jastrzębska.
Środowiska homoseksualne w Lublinie chcą stać się widoczne. Jednak coming out to dla nich dopiero początek drogi. Obecnie zbierają fundusze na regionalną odsłonę kampanii społecznej "Rodzice, odważcie się mówić", w ramach której u boku osób biseksualnych i homoseksualnych pojawią się ich rodzice. Swoje lokalne wersje miała już m.in. Warszawa, Kraków, Wrocław i Poznań. (itvl.pl)
Tweet
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz