News: Biskup wspiera równość małżeństw. Czy matka Jodie Foster jest lesbijką. Amsterdam homofobów będą przesiedlać. Wychowały mnie lesbijki nienawidzę je ...

Biskup Nick Knisely, biskup Episkopalny z Rhode Island, zadeklarował swoje poparcie dla równości małżeństwa. Od kilku dni Kościół Episkopalny otwiera na rzecz LGBT, Luis Leon, ksiądz episkopalnego kościoła nie daleko Białego Domu został wyznaczony do wygłoszenia formuły błogosławieństwa podczas ceremonii zaprzysiężenia Baracka Obamy na kolejną kadencję prezydencką. Katedra w Waszyngtonie będzie błogosławić związki jednopłciowych, nawet myślą podobno kościół Anglii o tym.

Bloger włoski "Queer Blog" pisze matka Jodie Foster też podobno jest lesbijką.

Matka Jodie Foster, "Brandy" Evelyn Ella Almond, była producentka filmowa, ma 84 lat i cierpi na demencję z tego powodu, Jodie Foster poświęciła swoje przemówienie bardzo intensywne. Brandy Almond, jej mąż, Lucius Fisher Foster III, bardzo gwałtownie, porzucił ją, gdy była w czwartym miesiącu ciąży.

Po separacji Brandy Almond stworzyła związek z inną kobietą, potocznie nazywa się ciocia Jo D (co oznacza Jo Dominique). To też Jo jest pseudonimem Jodie Foster, prawdziwe nazywa się Alicia Christian.

Często zdarza się, że istnieje kilka osób homoseksualny w rodzinie to jest dość powszechne wśród braci - KD Lang, ma brata geja czy piosenkarka Amy Ray - ale są też rodziny, w których jedno z rodziców jest homoseksualne oraz syn.

"Fakt" informuje o szokującej decyzji władz Amsterdamu. Postanowiły one, że osoby "szykanujące" gejów i lesbijki zostaną przymusowo skierowane do specjalnego kontenerowego osiedla. Postanowienie dotyczy również nietolerancji wobec cudzoziemców.

Do osiedla, które "Fakt" określa nawet mianem "getta", mają być przenoszone nie tylko pojedyncze osoby, ale i całe rodziny, jeśli antygejowską postawę wykażą... dzieci.

Przesiedlenie grozi ludziom, którzy "uprzykrzają życie homoseksualistom, stosują wobec nich mobbing, tyranizują ich lub obrażają". Osoby takie będą musiały opuścić swoje mieszkania.

Na kontenerowym osiedlu w zmianie poglądów ludziom nastawionym przeciwko gejom i lesbijkom mają "pomóc" pracownicy urzędów socjalnych.

Postanowienie władz budzi grozę, ponieważ do wydalenia osób nietolerancyjnych wobec homoseksualizmu wystarczy nakaz administracyjny. Nie będzie w tym przypadku konieczna decyzja sądu. - Chrześcijanin24.pl

Francuzi od dawna uważali, że geje i lesbijki powinni móc brać śluby. Ale gdy rządzący dołożyli prawo do adopcji, wielu powiedziało: dość! Tak bardzo rozbudzonych emocji nad Sekwaną nikt się nie spodziewał.

Odciągnęło, ale rozmiary sprzeciwu przeszły najśmielsze oczekiwania obu stron. Na manifestacje prawicowych i katolickich środowisk przychodzą dziesiątki tysięcy osób. Na ostatniej, w niedzielę w Paryżu, było ich nawet 340 tys. (według policji) lub 800 tys. (według organizatorów).

W miarę jak rośnie temperatura dyskusji, jej poziom się obniża. Uczestnicy największej manifestacji mienili się jeszcze "rodzinofilami, nie homofobami". Na Twitterze jednym z najmodniejszych ostatnio haseł było już #GdybyMojSynBylGejem, gdzie użytkownicy wymieniali się pomysłami, co zrobić, gdy w rodzinie trafi się homoseksualista. Szokujące wypowiedzi takie jak ta, że "terroryści to często ci, którzy nie zaznali ojcowskiego autorytetu", zdarzają się nawet posłom (deputowanemu UMP Nicolasowi Dhuicq). (Gazeta Wyborcza)

- Dla homoseksualnych rodzin nastał trudny czas. Dotychczas byli dobrze przyjmowani w szkołach, sąsiedztwie. Teraz języki się rozwiązały - mówi Nathalie Mestre. - Trudno to tłumaczyć dzieciom. Dziesięcioletni syn moich koleżanek, po wysłuchaniu wiadomości, zapytał ze łzami w oczach: "To my nie jesteśmy rodziną?".

Tweet