Kościół z Nowej Zelandii kontrowersje "Jezus gejem"

Głowa niemowlęcia leżącego na sianie otoczona jest tęczową aureolą, a hasło głosi "It's Christmas. Time for Jesus to come out" (Święta. Czas, by Jezus się ukazał/ujawnił się; gra słów - to come out oznacza m.in. "ukazać się" ale także "ujawnić publicznie swoją homoseksualną orientację"). Billboard jest kolejną odsłoną świątecznej kampanii anglikańskiego kościoła St. Matthew-in-the-City w Auckland w Nowej Zelandii.

Wielebny Glynn Cardy tłumaczy, że billboard ma być przyczynkiem do dyskusji o człowieczeństwie Chrystusa i zadania sobie pytania, czy jego orientacja seksualna miałaby jakiekolwiek znaczenie dla osób wierzących. Kościół St. Matthew-in-the-City informuje, że osoby homoseksualne są mile widziane w jego progach.

W ubiegłym roku na billboardzie przed kościołem przedstawiono Matkę Boską, wpatrującą się z przerażeniem w test ciążowy. Po kilku dniach część plakatu, na której znajdował się test ciążowy, została wycięta nożyczkami przez przedstawiciela Catholic Action Group. (kampaniespoleczne.pl)

Tak naprawdę gdy Jezus byłby gejem, co zrobiłby kościół można do myśleć chcieliby wyleczyć go.

Wiele przywódców o Jezusie mówią coś innego jak na temat małżeństw że każdy musi ożenić się, a Chrystus nie miał żony, też domysły że miał romans z Marią Magdaleną. Ludzie chcą zmuszać inny jak żyć, ale czy Chrystus zmuszał?

Jak mówiłem razy dziś Chrystus przyszedł wielu wierny i duchowny ponownie go zabiło, Jezus będzie wyrzucać z kościoła ci którzy robią targowisko z domu Bożego. Bogactwo kościoła jest zapisane piśmie bogaty odprawi z niczym.

Kampanie nie które społeczne są szokujące inny duchowny z RPA, zrobił że Jezus ma HIV. Wielka afera i oburzenie, powinno pomyśleć, a gdy byłby chory czy gejem Jezus czy też będziemy traktować jego jak ludzi pogardliwie, są do kampanie żeby pomyśleć nad swoim czynami.  Powinno miłować, a nienawidzić, wielu o tym zapomniano.

Tweet