Mt 11, 28-30
Ks. dr Dariusz Oko, jego brednie całą winę za problemy w kościele są odpowiedzialni geje nic nowego. Wmawia że homoseksualizm jest związany z pedofilią i można leczyć homoseksualizm. Pokazuje jedno że osoby homoseksualne nie powinny być w kościele po są dla kościoła "zboczeńcami".
Nie wierze że coś zmieni się w kościele ich ba tylko na gorzej, co pokazuje ostatnio zachowanie kościoła katolickiego. Ataki na osoby LGBT wyzwiska że nie mają prawa być w kościele, że leczą homoseksualizm. Nawet wmawiają że tylko Bóg kocha hetero, a nie osoby homoseksualne, nawet czytałem teksty księży że powinno zabijać osoby homoseksualne.
Ludzie na to pozwalają na zachowanie księży biskupów do przeraża, nawet biorą udział w tym ataku. Wiele osób LGBT ginie są mordowani homofobia nie bierze są tak wina do jest też duchowny.
Onet.pl: Papież Jan Paweł II rozpoczął walkę z "homoherezją", którą kontynuuje i rozwija Benedykt XVI, bo w Watykanie już pod koniec lat 90. rozpoczęto prace nad dokumentem zakazującym święcenia osób homoseksualnych na księży. Jak dodaje wykładowca Uniwersytetu Papieskiego, sprawnie działający, bezwzględnie wspierający się homoseksualiści mogą szybko osiągnąć dominację w wielu rejonach hierarchii kościelnej, stać się tam "grupami trzymającymi władzę", które mają przemożny wpływ na nominacje i życie Kościoła.
"Wielu psychologów i psychiatrów udowodniło, że nie ma związku między celibatem i pedofilią. Natomiast inni wykazali, że istnieje związek pomiędzy homoseksualizmem i pedofilią. Wielu wskazuje też na fakt, że ok. 80 proc. pedofilów skazanych w USA to homoseksualiści."
"Wśród księży skazanych za pedofilię geje stanowią ok. 90 proc. Dane te świadczą o tym, że Kościół ma problem raczej z homoseksualistami niż z pedofilami."
"… nie tylko akty homoseksualne, ale sama skłonność wyklucza kandydata do kapłaństwa w Kościele katolickim. Homoseksualizm jest nie do pogodzenia z powołaniem kapłańskim. Przejściowe skłonności homoseksualne muszą zostać wyleczone jeszcze przed przyjęciem na pierwszy rok studiów albo do nowicjatu."
"Mężczyźni o skłonnościach homoseksualnych już będący księżmi zachowują ważność święceń, ale są surowo wezwani do zachowania wszystkich przykazań Bożych oraz do podjęcia terapii."
"Stawką w tym sporze jest m.in. zachowanie jedności Kościoła katolickiego w najbliższych dziesięcioleciach. Niestety, z tego właśnie powodu w ostatnich latach podzielił się na dwie nowe wspólnoty światowy Kościół Episkopalny. Natomiast w USA doszło do rozłamu w Kościele Ewangelicko-Augsburskim."
"Chodziło głównie o udzielanie homoseksualistom święceń kapłańskich i biskupich. Chrześcijanie odpowiedzialni, będący przeciw temu, nie chcieli pozostawać w jednej wspólnocie z chrześcijanami lekkomyślnymi i zdezorientowanymi, którzy są za taką praktyką."
"Także w Kościele katolickim są duchowni, którzy przeciwstawiają się w tym względzie Ojcu Świętemu. Właśnie w ostatnich dniach z tego powodu zostali nieodwołalnie usunięci ze swoich stanowisk kolejni dwaj młodzi biskupi: Róbert Bezák (52 lata) z Trnawy na Słowacji oraz dominikanin, Vilhelm Lapelis (51 lat) z Lipawy na Łotwie."
Brawa dla Pana księdza Oko. W końcu ktoś poruszył temat bez zaklęć i czołobitności wobec homoaktywistów. Homoseksualizm jest pedofilią, tylko katolicy mówią prawdę o homoseksualizmie. Czas żeby świat dowiedział się o naszym księdzu Oko, dzięki jemu znów homoseksualizm będzie karany.
OdpowiedzUsuń