czwartek, 8 grudnia 2011

Queen ma nowego Freddiego? Adama Lamberta

Fot: American Idol
TVN24: Muzycy z legendarnej grupy Queen rozmawiają o wspólnej trasie koncertowej z finalistą amerykańskiego "Idola", Adamem Lambertem, który ma zastąpić przy mikrofonie Freddiego Mercury'ego.

- Jest fenomenalnym wykonawcą, jego niezwykły głos robi wrażenie - zachwyca się perkusista grupy.

Choć perkusista Queen, Roger Taylor w rozmowie z magazynem "Billboard" zaprzeczył jakoby grupa pracowała nad nowym albumem na podstawie nagrań demo z nieżyjącym od 20 lat Freddiem Mercury'm, przyznał, że trwają poszukiwania jego następcy.

Kandydatem na nowego frontmana jest Adam Lambert, który w 2009 roku zajął drugie miejsce w amerykańskim "Idolu". 29-latek od tamtej pory wydał trzy płyty, a podczas ostatniego tournee "Glam Nation Tour" zagrał 113 koncertów m.in. w Ameryce, Japonii, Niemczech, Francji i Anglii, z czego większość była wyprzedana w stu procentach.

Lambert zyskał sławę również dzięki kontrowersyjnemu wizerunkowi. Prowokuje swoją seksualnością i otwarcie przyznaje się do bycia gejem - podczas jednego z występów pocałował swojego basistę i poruszał kroczem przy twarzy tancerzy.

Jego występy to show w klimacie glam rocka: z piórami i mocnym makijażem. - Wyrósł na wspaniałego performera, jego niezwykły głos robi wrażenie – zachwyca się muzyk Queen.

Roger Taylor i Brian May mieli już okazję wystąpić razem z Lambertem. W Belfaście podczas tegorocznego MTV European Music Awards w listopadzie grali, a młody wokalista zaśpiewał "The Show Must Go On" oraz "We Are The Champions" i - zebrał same dobre recenzje.

Razem grało nam się bardzo dobrze. Chcielibyśmy podjąć z nim współpracę. Na razie nie podpisaliśmy żadnych umów, ale rozmawialiśmy o ewentualnych datach trasy. Mogłoby to być bardzo ekscytujące – wyznał "Billboardowi" Taylor.

1 komentarz: