niedziela, 4 grudnia 2011

News: Australia: partia pracy poparła małżeństwa homoseksualne, Zakaz pedałowania zszargany na Starówce, ignorancja Amerykanów ...

Wielka Brytania: Ojciec geja nastolatka, który odebrał sobie życie z powodu przemocy w szkole, sam też popełnia samobójstwo 18 miesięcy później po śmierci syna.

Fot: AP
 Tok FM: Rządząca w Australii Partia Pracy poparła dziś na dorocznej konferencji małżeństwa homoseksualne, co oznacza radykalną zmianę jej tradycyjnego stanowiska w tej kwestii - poinformowały lokalne media.

Nie oznacza to jednak automatycznej zmiany australijskiego ustawodawstwa. Równocześnie bowiem uchwalono zasadę, zgodnie z którą deputowani do parlamentu z ramienia Partii Pracy będą mogli głosować w tej sprawie zgodnie z własnymi przekonaniami.

Jedną z inicjatorek uchwalenia zmiany stanowiska partii w kwestii związków osób tej samej płci była minister finansów Penny Wong, która sama pozostaje w takim związku.

Przeciwnicy zalegalizowania związków homoseksualnych, do których zalicza się również premier Australii Julia Gillard, argumentowali, że zmiana ustawodawstwa może w przyszłości pozbawić Partię Pracy władzy. Gillard zapowiedziała, że jej rząd nie wystąpi z żadną inicjatywą w tej sprawie.

Zwolennicy małżeństw homoseksualny zorganizowali marsz poparcia uchwalenia równości małżeńskiej, oraz konwencja Australijskiej Partii Pracy.
The Advocate: Syn działacza pro life i przeciwnika małżeństw homoseksualny, zginął w wypadku samochodowym. Jamiel Terry, miał 31 lat, jego ojciec był znany Randall Terry, założyciel Operation Rescue przeciwnik małżeństw homoseksualnych. W 1987 roku Randall Terry, z żoną Cindy zaadoptowali jego i jego siostry. Kiedy ujawnił się że jest gejem ojcem często była wojna, Jamiel który wpierał ruch LGBT, do wnerwiało jego ojca, który nie zaakceptował  homoseksualizmu.

Wieczny odpoczynek racz daj, Panie, a światłość wiekuista niechaj im świeci. Niech odpoczywają w pokoju. Amen.

Jeden z najstarszych kościołów w Chicago katolicki, Our Lady of Mt. Karmel, nie jest zadowolony, że podczas paradę Gay Pride będzie kolo kościoła odbywać. Kościół, płaczą już że nie mogą mieć mszy rano po raz pierwszy w prawie 100 lat w dniu przez paradę która będzie odbywać. Żądają zmiany trasy parady, po nie mogą modlić ble ble.

Parlament Europejski przyjął rezolucję, która przypomina Chorwacji o obowiązku ochrony obywateli LGBT z homofobii i przemocy wobec nich, zanim przystąpi do Unii Europejskiej w 2013 roku.

Fot. Kuba Atys/Agencja Gazeta
Gazeta Wyborcza: Ręka, ale z penisem zamiast miecza, falanga na papierze toaletowym i "zakaz pedałowania" bez znaku zakazu, ale za to z serduszkiem. Na placu Zamkowym "profanowano i znieważano" symbole NOP-u

-Jesteśmy przeciwni rejestracji symboli krzyża celtyckiego, "zakazu pedałowania" i falangi - mówiła Justyna Samolińska, jedna z organizatorek - cieszy nas reakcja prokuratury. A że mamy poczucie humoru postanowiliśmy zaprotestować w ten sposób. Ci, którzy je zalegalizowali twierdzą, że nie chcą dopuścić do ich szargania. Więc my chcielibyśmy je trochę poszargać - tłumaczyła. Obok dwie dziewczyny pozowały do zdjęcia w wielkim przekreślonym czerwonym kole (znaku zakazu) ustawiając się w pozycji "pedałowania": - Nie garbić się! Pedałuje się pod kątem prostym!

Trochę dalej, pod kolumną Zygmunta zebrało się około 20 narodowców. Zasłaniali twarze szalikami Legii i niespokojnie dreptali po schodach, pokazując w stronę "znieważających zakaz pedałowania" środkowe palce. Potem zaczęli zbliżać się do manifestacji śmielej. W końcu stanęli w odległości kilku metrów i - sami młodzi chłopcy, niektórzy kilkunastoletni.

 Dziewczyna i dziewczyna normalna rodzina! - zaśpiewali demonstranci i rzucili narodowcom plażową piłkę. Potem demonstracja zaczęła się rozchodzić. Musiała pomóc policja, bo narodowcy krążyli dookoła i próbowali atakować. W oddali przy scenie na placu Zamkowym właśnie trwały przygotowania do wieczornego koncertu i odpalenia iluminacji. Z głośników płynęły kolędy i świąteczne piosenki. - Dla was to już w tym roku będą "last Christmas" - mruknął chłopak w szaliku Legii.- Precz z pedałami! - zaśpiewali.- Precz z homofobią! - odpowiadała druga strona i jeszcze: - Chodźcie z nami pedałować!Narodowcy: - Pokaż twarz, a nie d...ę, lesbo! Nie tęczowa, nie czerwona, tylko Polska narodowa!

Mówią pary homoseksualne źle zachowują są nie molarni, hetero pary są gorsze uprawia seks w aquaparku, najgorsze to norma popatrzeć na ulice takie sceny norma, najgorsze część robi przy dzieciach, nawet część to pary hetero nie pełnoletnie, tacy są zakochani później wychodzi ciąża itp. To wina też brak edukacji seksualnej, takie zdarzenia dowiadują o seksie z filmów czy pseudo grup religijny.

 Fundamentaliści religijni nazywa FBI gaystapo po szukają byłą lesbijką Lizę Miller i jej córkę, którzy fundamentaliści ukrywają je po nie chcą dopuszczać do wyroku sądu który uznał że jej była partnerka  miała kontakt z dzieckiem. Ta sprawa do hańba jest fundamentaliści religijni łamią prawo, ale w przeszłości mamy przykłady jak np katolicy hiszpańscy porywali dzieci żydowskie i je wychowali je na katolickie. Psychika dziecka niszczy się oraz nawołują do nienawiści do społeczności LGBT.

Wszyscy którzy są odpowiedzialni za ukrywanie matki z dzieckiem powinni być wiezieniu, są zamieszani wysoko urzędnicy w tej sprawie po ukrywać kogoś bez znaku życia itp, tak długo jest nie możliwe. Fundamentaliści religijni wyprali mózg Lizie Miller kiedyś szczęśliwa lesbijka dziś wszystko jej pojebało nazywa homoseksualizm chorobą, można leczyć się walczy z swoją była partnerką pokazuje jedno jakie szkody fundamentaliści robią skrajność powinno karać i edukować.

 Tygodnik Polityka: Amerykanie nie znają dat ani stolic poszczególnych państw. Czasami nie potrafią wskazać na mapie nawet stanów własnego kraju. Ale równocześnie to ze Stanów, a nie z Azji czy Europy, pochodzi najwięcej noblistów i znanych naukowców.

Z badań wynika, że 63 proc. Amerykanów w wieku 18–24 lat nie potrafi znaleźć na mapie Iraku, 88 proc. Afganistanu, a 70 proc. Korei Północnej, chociaż o krajach tych od dawna głośno jest w mediach. Mimo obfitości newsów z Bliskiego Wschodu trzy czwarte nie wie, gdzie leży Izrael ani Iran, a 63 proc. nie ma pojęcia, gdzie jest Arabia Saudyjska. Z nieznajomością mapy idzie w parze niewiedza na temat obcych krajów – 75 proc. nie orientuje się na przykład, że przeważająca większość ludności Indonezji to muzułmanie, a połowa sądzi, że w Indiach dominuje islam. Tylko 22 proc. młodych Amerykanów posiada paszport, więc może nie interesują się po prostu zagranicą? Okazuje się jednak, że nie znają nawet dobrze własnego kraju. Połowa nie potrafi znaleźć na mapie stanów: Nowy Jork, Missisipi i Luizjana.

Równie skromnie przedstawia się w USA znajomość historii. Przeprowadzone w 1999 r. badania studentów 55 elitarnych uniwersytetów wykazały, że 40 proc. nie wiedziało, kiedy toczyła się wojna secesyjna (1861–65), a 56 proc. nie orientowało się, kiedy prezydentem był Abraham Lincoln. Po 12 latach nic w tym zakresie się nie poprawiło. Na początku tego roku tygodnik „Newsweek” zadał tysiącu wybranych losowo Amerykanów kilka pytań, na które zwyczajowo muszą odpowiedzieć imigranci starający się o amerykańskie obywatelstwo. Blisko trzy czwarte z nich nie potrafiło opowiedzieć, dlaczego trwała zimna wojna, a 44 proc. nie umiało zdefiniować Karty Praw, która jest nieodłączną częścią konstytucji kraju.

Ohio atak na parę gejów rano znaleźli graffiti homofobiczne na domu:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz