Następne badania mówią tęczowe rodziny. Według badań przeprowadzonych przez naukowców z Uniwersytetu Oksfordzkiego, dzieci wychowane przez pary LGBTQ+ osiągają lepsze wyniki w nauce niż ich rówieśnicy wychowani przez pary heteroseksualne.
Badanie zostało przeprowadzone w Holandii (pierwszy kraj, który zalegalizował małżeństwa osób tej samej płci) dane pochodzą od 2971 dzieci z rodzicami tej samej płci (2786 par lesbijek i 185 mężczyzn gejów) i ponad milion dzieci, których rodzice są różnej płci byli obserwowani od urodzenia poprzez edukację na poziomie podstawowym i średnim - The Advocate.
Tydzień po pierwszej demonstracji przeciwko ograniczeniu prawa do aborcji ulicami Warszawy solidarnie maszerowały kobiety i osoby LGBT.
Dwie pary lesbijek powiedziały sobie tak podczas masowego ślubu zorganizowanego przez tajwańskie wojsko w piątek podczas historycznej uroczystości.
Gay USA wieści LGBT od Free Speech TV - Najstarszy program LGBT w sieci kablowej amerykańskiej pierwszy raz nadawano 1985.
Protesty zawsze był częścią DNA społeczności LGBTQ. Jason Rosenberg z ACT UP i Jay W Walker z Reclaim Pride Coalition.
Starsi geje - próbują kostiumów na Halloween
W obliczu protestów związanych z orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego w sprawie zaostrzenia prawa aborcyjnego Kościół Katolicki znalazł się w ogniu krytyki. Przede wszystkim za wieloletnie powiązania ze światem polityki. Teraz sprawę w swoje ręce postanowili wziąć "zwykli księża" i wystosowali apel, w którym mówią "Nie, dla nadużyć polityków i grzechów Kościoła".
Gimnastyk olimpijski Danell Leyva opowiada o swoim wyjściu szafy dla Olympic Channel. Powiedział Leyva: „Mam nadzieję, że pewnego dnia będę żył w świecie, w którym twoja seksualność jest tak samo nieistotna, jak to, czy jesteś praworęczny, czy leworęczny. Dosłownie nic nie znaczy, jeśli po prostu myślisz: „Och, jesteś leworęczny? To super. Och, jesteś bi? To super. Jedynym sposobem, w jaki możemy to zrobić, możemy to osiągnąć, jest uczynienie tego normalnym, robienie rzeczy takich jak to, co zrobiłem, ujawniając się publicznie”.
„W poście media społecznościowych napisał, że wciąż próbuję dowiedzieć się, czy jestem bi czy paneseksualny”. „Fajnie było, gdy ludzie mówili:„ Nie musisz tego oznaczać"
“Zranieni - ranią, skrzywdzeni - krzywdzą. Jak nie dać się dyskryminacji” to międzypokoleniowa lekcja online z Nauczycielem Roku 2018, Przemkiem Staroniem. Czym jest dyskryminacja, skąd się bierze i jak się jej nie dać? Jak skutecznie na nią reagować i gdzie szukać pomocy?
Jak co roku w ostatni piątek miesiąca obchodzimy „Tęczowy Piątek”
To święto powstałe z inicjatywy Kampania Przeciw Homofobii będzie w tym roku niezwykłe. Odbędzie się nie w szkołach, tylko na ulicach.
Każdy z nas jest równy i każdy powinien mieć wolny wybór.
Aż 70% młodych osób LGBT+ doświadczyło w swoim życiu homofobii i transfobii. Świętując dzisiaj z nimi wysyłamy potrzebny sygnał akceptacji oraz wsparcia, którego młodym ludziom dzisiaj tak bardzo brakuje.
30 października, już po raz piąty, w Warszawie i w całej Polsce odbędzie się tzw. Tęczowy Piątek. To inicjatywa skierowana do młodzieży, mająca na celu przeciwdziałanie dyskryminacji ze względu na tożsamość czy orientację seksualną. Wszystkim, którzy zamierzają robić w związku z tym cyklicznym wydarzeniem edukacyjnym polityczną awanturę, chciałbym przypomnieć kilka istotnych kwestii.
Po pierwsze, treści przekazywane podczas Tęczowego Piątku są zgodne z podstawami programowymi nauczania w Polsce („Szkoła dba o wychowanie dzieci i młodzieży w duchu akceptacji i szacunku dla drugiego człowieka”) i z prawem oświatowym („szkoła winna zapewnić każdemu uczniowi warunki niezbędne do jego rozwoju, przygotować go do wypełniania obowiązków rodzinnych i obywatelskich w oparciu o zasady solidarności, demokracji, tolerancji, sprawiedliwości i wolności”).
Po drugie – tysiące dzieci i młodych ludzi w Polsce boryka się z przejawami dyskryminacji i przemocą ze względu na orientację czy tożsamość płciową. Według badań do ponad 1/3 przypadków tak motywowanej przemocy dochodzi w szkole. W czasach, gdy formalnie najważniejsi ludzie w państwie w publicznych wypowiedziach odmawiają takim osobom człowieczeństwa, niezbędne jest budowanie ich poczucia bezpieczeństwa. Taki jest cel Tęczowego Piątku – bezpieczeństwo młodych Polek i Polaków oraz świadomość, że „inny” nie znaczy „gorszy”. Za dużo tragedii wynika z tego, że w polskiej szkole za mało rozmawiamy o tolerancji i otwartości.
Po trzecie w końcu – żadne dziecko, żadna szkoła, żaden rodzic nie są zmuszani do zaangażowania w tę inicjatywę. Uczestnictwo jest całkowicie dobrowolne i zależy przede wszystkim od woli kadry danej placówki oraz samej młodzieży. W przeciwieństwie do dzisiejszej władzy my nikomu nic nie nakazujemy, tylko zawsze dajemy wybór.
Dlatego chciałbym wyrazić pełne wsparcie dla każdego, kto angażuje się w budowanie Polski przyjaznej dla wszystkich – czy to poprzez Tęczowy Piątek, czy przez jakąkolwiek inną inicjatywę. Budujmy wzajemną akceptację, budujmy dialog, budujmy wspólnotę. Ostatnie dni pokazują, jak bardzo nam tych wartości brakuje. Nie odbierajmy szansy na dialog, tolerancję i zrozumienie naszym dzieciom.
Tęczowy Piątek - akcja zainicjowana przez Kampania Przeciw Homofobii - w tym roku z oczywistych powodów dość wyjątkowy. Z tej okazji Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar przypomina o badaniach przeprowadzonych w lipcu tego roku. Wynika z nich, że 70% ankietowanych uważa, że w szkole powinny odbywać się zajęcia na temat równego traktowania (nazywane czasem też antydyskryminacyjnymi) "uczące szacunku do wszystkich ludzi".
Nie powinno to dziwić, bo celem takich zajęć są bezpieczniejsze szkoły, czyli odrobinę bardziej przyjazne otoczenie, w którym dorastamy.
Co z tym głosem zrobi obecna władza wiadomo. Nic.
Zideologizowane kuratoria w dalszym ciągu będą udawać, że nie wiedzą nic o problemie dręczenia rówieśniczego, prowadzącego do depresji, chorób psychicznych i samobójstw również młodych osób LGBT+. Będą tropić i sabotować wszelkie próby prowadzenia rzetelnej edukacji na tematy równościowe. Ministerstwo Edukacji pod przewodnictwem jadowitego homofoba Czarnka wciąż będzie dopingować rozpowszechnianiu kłamstw na temat naszej społeczności również w zatwierdzonych podręcznikach. Organizatorzy jakichkolwiek zajęć z zakresu edukacji równościowej czy seksualnej będą musieli liczyć się ze zdaniem – czy raczej oporem i wrogością – katechetów i księży.
Nauczyciele i nauczycielki, które zdecydują się na heroiczny opór i przeprowadzenie zajęć o tak czy inaczej rozumianej różnorodności, potrzebie wzajemnego szacunku, czy elementarnej wiedzy na temat człowieczeństwa ludzi LGBT+ będą musiały liczyć się z szykanami ze strony zwierzchników i przerażonych nienawistną propagandą rodziców.
A uczniowie i uczennice? Cóż, jak zwykle będą zdani i zdane na siebie. Organizując się, edukując i szukając pomocy na własną rękę.
Wielu i wiele z nich będzie dziś na demonstracjach.
Uważajcie na siebie!
Tęczowe Opole i FUTUR3 wydarzenie z okazji Tęczowego Piątku - aktywista Mikołaj Dzięciołowski. Poruszone zostaną między innymi kwestie płciowości oraz seksualności oraz zaimków używanych przez osoby niebinarne.
Dziś #TęczowyPiątek wspieramy nieheteronormatywną młodzież, wspieramy nauczycieli włączających się w budowę szkoły bez homofobii. Każdy z nas jest równy i każdy powinien być akceptowany i kochany. 🏳️🌈❤️ pic.twitter.com/8tgJHYbhE5
Jako iż dzisiaj jest #TeczowyPiatek życzę wam wszystkim dużo szczęścia, akceptacji i zrozumienia. Wszyscy jesteśmy wyjątkowi i niepowtarzalni, nikt z was nie jest gorszy, pamiętajcie o tym! 💖💖🏳️🌈 pic.twitter.com/lg4SbxlaZB
"Nasz Mistrz Jezus Chrystus zawsze stawał w obronie prześladowanych i pogardzanych społecznie, dlatego i nasze miejsce jest wśród tych, którzy za sam fakt bycia kim są, doświadczają krzywd". Dziś #TeczowyPiatek, z tej okazji oświadczenie warszawskich ewangelików reformowanych. pic.twitter.com/cLsOYZKxeB
Dziś w wielu szkołach jest obchodzony #TęczowyPiątek. To dobry moment na przypomnienie, że #UniaEuropejska działa na rzecz poprawy sytuacji osób LGBT+ w Polsce 🇵🇱
Tym, którym tęczowe flagi i społeczność #LGBT na #StrajkKobiet się nie podoba informuję, że macie strajki także dzięki pedałom i pedałkom, które je wspierają 🇵🇱🏳️🌈
W tym trudnym czasie wspieramy kobiety, ale też osoby 🏳️🌈LGBT+, dzisiaj jest tęczowy piątek. Każdy może się dołączyć przez ustawienie nakładki na profilowe w mediach społecznościowych. Pokażmy, że wspieramy ludzi nie ideologie! #TeczowyPiatek
Polska zablokowała projekt dotyczący wspólnego stanowiska Unii Europejskiej w sprawie sztucznej inteligencji.
Dlaczego? Bo zawierało słowo "gender". Przedstawiciele państwa polskiego, ewidentnie zasłuchani w głos księży i Ordo Iuris, zablokowali rezolucję, gdyż wśród wartości europejskich wymieniała ona równość płci (czyli gender equality).
Stanowisko miało dotyczyć wykorzystania sztucznej inteligencji w technologiach nadzoru i dotyczyło praw podstawowych, które nie powinny być w związku z tym naruszane.
Ostatecznie dokument i tak został przyjęty, tyle że z inną rangą, jako wniosek niemieckiej prezydencji, popierany przez 26 państw Unii Europejskiej. Polska, dumnie antygenderowa, została sama, jako państwo nr 27.
Tym bardziej cześć wam i chwała wszystkie osoby protestujące od zeszłego czwartku. Pokazałyście wszem wobec, że tego rodzaju brukselskie kompromitacje to wina polityków-fanatyków, a nie społeczeństwa.
Marsz Równości w Lublinie popiera wszystkie postulaty Ogólnopolskiego Strajku Kobiet.
Żądamy pełnej legalizacji aborcji dla WSZYSTKICH OSÓB Z MACICAMI - w ciąże mogą zajść nie tylko kobiety, ale i transpłciowi mężczyźni, osoby niebinarne czy interpłciowe! Aborcji mogą również potrzebować osoby biseksualne czy panseksualne będące w „hetero” związkach. Żądamy też rzetelnej, powszechnej edukacji seksualnej i darmowej antykoncepcji.
Tęczowa widoczność osób LGBTQ na protestach nie jest stwarzaniem podziałów! Dzisiaj wszyscy i wszystkie solidarnie walczymy o prawa człowieka.
RÓWNE PRAWA
WSPÓLNA SPRAWA!
- Docierają do nas informacje o planowanych prowokacjach, jakichś zasadzkach na nasz marsz. Apelujemy do rozsądku, solidarności pomiędzy sobą, o opiekowanie się sobą - powiedziała Klementyna Suchanow, jedna z liderek Ogólnopolskiego Strajku Kobiet. Organizatorki zapowiedziały, że w niedzielę odbędzie się pierwsze spotkanie Rady Konsultacyjnej - gazeta.pl.
W piątek rano na Moście Gdańskim, tuż przy Pasażu Karskiego, zawisł ogromny baner z hasłem “Prawo do aborcji, prawem człowieka”. Baner umieściła Akcja Demokracja, ruch społeczny, którego jednym z priorytetów jest walka o prawo do aborcji.
Anna Grodzka i Lalka Podobińska - Piosenka, którą śpiewamy, jest wyrazem wsparcia i solidarności dwóch staruszek z osobami, które czują się zagrożone lub dotknięte wyrokiem Trybunału.
Wiktor Korszla - Gumisie - Strajk Kobiet
Propozycja prezydenta Andrzeja Dudu w sprawie przerywania ciąży, stworzona ponad głowami kobiet, to splunięcie nam w twarz i absolutna nieznajomość rzeczywistości medycznej.
Setki tysięcy kobiet domaga się możliwości decydowania o sobie. Domagają się tego, co dla mieszkanek Słowacji, Niemiec, Hiszpanii czy Francji jest normalnością: aborcji na żądanie. Dla nas nie ma powrotu do tego zgniłego kompromisu, który w latach 90. kler zawarł z politykami ponad naszymi głowami. Żądany pełni praw.
Lekarze i lekarki już alarmują, że zapis w projekcie ustawy prezydenta nie jest rozwiązaniem. Bo w większości przypadków nie da się określić czy dziecko umrze 3 dni, tydzień, miesiąc czy 3 lata po uporczywej terapii, setkach operacji i milionach wylanych łez.
Lekarze i lekarki będą się bali przeprowadzać zabiegi właśnie z tego powodu. Że ktoś przyjdzie i udowodni, że ten zabieg, który właśnie przeprowadzili, odbył się bezprawnie, bo przesłanki były zbyt słabe. A oni nie tylko stracą prawo wykonywania zawodu, ale zapuka do nich prokurator. Więc z tym zapisem, czy bez niego, będzie efekt mrożący. I aborcje nie będą przeprowadzane.
Nie dajmy się oszukać. Jest jedna droga: LEGALIZACJA!!!
Przemówienie Marty Lempart
Uwaga! Uwaga! Kompromis nadchodzi! Andżej proponuje, żeby barbarzyńskie prawo sprzed tzw. wyroku TK zaostrzyć jeszcze bardziej! Pfffff... Ja od dziś zbieram podpisy pod obywatelskim projektem ustawy liberalizującej średniowieczne przepisy! Pomożecie? https://t.co/4SdqHXamhk
"Podczas jednej z manifestacji w Olsztynie zatrzymano 14-latkę, która odpowie za współorganizowanie nielegalnego zgromadzenia" - poinformował "Twój Kurier Olsztyński". Policja przekazała, że nastolatka została wylegitymowana, a jej sprawa zostanie przekazana do sądu rodzinnego - Polsat News.
Uczestniczki protestu zorganizowanego w Policach po orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego kierowanego przez Julię Przyłębską, usłyszały zarzuty. Policja zarzuca im złamanie prawa o zgromadzeniach i zorganizowanie protestu "razem i w porozumieniu" - TVN24.
Orzeczenie tak zwanego Trybunału Konstytucyjnego to była iskra, natomiast teraz to jest coś poważniejszego. To jest proces dojrzewania pokolenia - mówiła w piątek w TVN24 profesor Krystyna Skarżyńska, psycholog społeczny z Uniwersytetu SWPS. Odniosła się do protestów po orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego kierowanego przez Julię Przyłębską dotyczącego aborcji.
Skoda Superb, której kierowca próbował w poniedziałek pobić, a potem przejechać demonstrantów w Warszawie, to służbowy pojazd prezesa NIK Mariana Banasia. Nie wiadomo, czy prezes Najwyższej Izby Kontroli był w środku - Gazeta Wyborcza.
- Urodziło się z deformacją twarzy, miało mózg na wierzchu. Myśmy ten mózg sterylnie nakrywali, żeby nie wysychał. Przeżyło kilka tygodni. Dzwoniliśmy po rodziców. Pytaliśmy się, czy chcą przyjechać, pożegnać się. Nie chcieli. Umarło na rękach pielęgniarki. Płakaliśmy, kiedy odeszło - o losach porzuconych przez rodziców dzieci, które urodziły się ciężko i nieodwracalne chore, opowiada pediatra z miasta wojewódzkiego.
Zdarza się, że matka np. ze względów religijnych rodzi zdeformowane dziecko, które nie ma szans na życie poza szpitalem. Znałem kobietę, której ksiądz kazał urodzić dziecko z olbrzymimi wadami genetycznymi. Urodziła - edziecko.pl.
Ordo Iuris wyrzucone z biurowca w Brukseli. "W związku z zaangażowaniem organizacji w ograniczanie praw kobiet w Polsce". Po interwencji polskich działaczy z organizacji walczącej z dyskryminacją najemca biurowca, w którym zarejestrowana jest brukselska siedziba Ordo Iuris, postanowił wypowiedzieć umowę najmu - Gazeta Wyborcza.
Kuratoria oświaty wysyłają listy do dyrektorów szkół, w których apelują, by nauczyciele odradzali uczniom udział w protestach. Mazowiecka kuratorka dołączyła do swojego apelu list Fundacji "Rodzice Szkole", w którym pada też instrukcja, że "jakiekolwiek świętowanie 'tęczowego piątku' nie powinno mieć miejsca" - gazeta.pl.
- Nie wiemy, czy nie będzie niedługo wyborów. Kluczowe są dwie zmienne: pandemia, która rozszalała się w Polsce i te protesty, które dzisiaj mamy. Tej Polski, którą mieliśmy półtora tygodnia temu, już nie ma - powiedział w TVN24 lider ruchu Polska 2050 Szymon Hołownia -onet.pl
- Prezes się przeliczył. Same straty. Jest źle - mówi jeden z posłów PiS. - Zakiwał się na śmierć - mówi ważny polityk Zjednoczonej Prawicy o działaniach Jarosława Kaczyńskiego. - Katastrofa - podsumowuje inny polityk PiS - gazeta.pl
PiS to gołąbek pokoju, protestujący chcą tylko robić burdy, profanować kościoły, niszczyć mienie, a opozycja realizuje próbę puczu i manipuluje niepełnosprawnymi - tak politycy Prawa i Sprawiedliwości mają w mediach komentować protesty w sprawie aborcji. Onet zapoznał się z wewnętrznymi wytycznymi partii rządzącej - onet.pl
Prokuratura Okręgowa we Wrocławiu w piątek złożyła wniosek o areszt dla kibola, który podczas strajku kobiet zaatakował dziennikarkę "Wyborczej". Po kilku godzinach wycofała go z sądu. - Była interwencja z samej góry, z Prokuratury Krajowej - mówią nasi rozmówcy.
Bizancjum? Mało powiedziane! W czasie, kiedy Polska walczy z drugą falą pandemii, a przedsiębiorcy boją się, że nie przetrwają kolejnego miesiąca zarazy, rząd szykuje się do gigantycznych zakupów nowiutkich aut. Właśnie ogłoszono przetarg na 308 samochodów, które mają trafić m.in. do ministerstw - Fakt.pl - Oto prawdziwe oblicze na służbę zdrowia nie mają kasę poprawkę lewicy pieniądze dla lekarzy została usunięta po Kaczyński mówił za dużo kosztuje, ale na swoje limuzyny to mają kasę.
Koronawirus może być niebezpieczny dla osób w każdym wieku. W Bytowie w województwie pomorskim zmarła 19-latka oraz jej 25-letni brat. Oboje byli zakażeni Sars-CoV-2 - onet.pl
Tymczasem faszystowskie bojówki, które zebrały się na warszawskiej Starówce, rzuciły się na policję. Powtórzmy, bojówki zebrane na wezwanie wicepremiera ds. bezpieczeństwa Kaczyńskiego, rzuciły się na policję
Po biciu kobiet 11 listopada i na protestach teraz, łamaniu Konstytucji przez prezydenta i premiera, jawnym wspieraniu przez władzę antysemitów i nacjonalistów, prześladowaniach sędziów i dziennikarzy, zniszczeniu demokracji, nadal największym problemem wielu są - PRZEKLEŃSTWA.
Rząd PiS prosi się o świeżą krew na swoich rękach. Jeżeli ktoś w końcu straci życie przez patonarodowców, będzie to wyłącznie wina Kaczyńskiego, Morawieckiego, całego PiS i ZP. Wtedy będzie jak w banku, że z tego rządu nic nie zostanie.
— Urszula Zielińska 🌻 @Zieloni (@Ula_Zielinska) October 30, 2020
Z całej Warszawy w stronę centrum idą pokojowe marsze walczące o prawa człowieka. Czyć wspólnotę nadzieję, ale też detereminacje i gniew ulicy. Gdyby jeszcze nie było tyle policji i wojska na ulicach... pic.twitter.com/ZlfHJEMYCU
Nie mam wśród znajomych zbyt wielu katolików. Mam jedną koleżankę, która zawsze była i jest głęboko wierząca, praktykująca. Jest matką. Pracuje w sektorze, w którym lepiej się przeciwko rządowi ‚nie wychylać’. Oto ona. Dziś. Opadła mi szczęka pic.twitter.com/45esFdHwyw
Rondo de Gaulle’a. Na demonstrację właśnie wpadli naziole z gazem i płonącymi racami. Policja dojechała, ledwo ledwo na czas. Poseł @BartSienkiewicz dostał gazem.
Marta Lempart ogłosiła na rondzie de Gaulle'a, że marsz idzie na Żoliborz pod dom Jarosława Kaczyńskiego. W centrum Warszawy jest głośno #wyborczapic.twitter.com/dbFOl02rDa
Najpierw sprowokować wojnę domową nieodpowiedzialną decyzją Przyłębskiej, potem zwyzywać opozycję od przestępców, i w końcu wezwać PiSowskie bojówki do akcji na ulicach. Czy ktoś jeszcze wątpi że Kaczyński to piroman który podpalił kraj?
Dostałem czymś w głowę od tyłu. Naziol wyrwał mi komórkę i wyrzucił. Inny ją podniósł i rzucił o ziemię. Ale później ją oddał. A mógł przypier****ć metalową pałką, którą trzymał w drugiej ręce...#piekłokobietpic.twitter.com/ShLE6oEEXg
Naziole odpalali w nas rakiety, wrzucali granaty hukowe (gdzie się kupuje granaty hukowe?), bili. Policja i ŻW 200 m pilnowały pustego kościoła. Funkcjonariusz pod konsulatem USA powiedział mi: "I dobrze, że biją". Państwo wypowiedziało nam wojnę.
Potwierdzam. Na własne oczy widziałem bojówki Kaczyńskiego, które były chronione kordonem policji przy kościele na Placu 3 Krzyży. A potem bez przeszkód te bojówki przez ulicę Bracką ruszały atakować pokojowych demonstrantów. Policjanci chaotycznie miotali się i było ich mało.
W Krakowie #BojowkiKaczyńskiego odniosły spektakularny sukces: chłopaki wyciągali z śmietników wyrzucone transparenty, deptali je i robili sobie z nimi zdjęcia. 🤡🤡🤡🤣🤣🤣🤦🤦
Pan Woś. Nie kojarzycie? No ten. No. Pan Woś powiedział, że macie nas państwo prokuratorzy wsadzić na 8 lat. Misiewicz tylko salutować i trzymać parasol generałom kazał. Stare dobre czasy. https://t.co/I1BMkmU4B6
Krzysztof Bosak 27.10 (w Radio Wnet): „PiS rozkręcił awanturę. Wydaje mi się, że to jest strzał w kolano. Wybór takiego momentu, który jest czytelny politycznie i nieprzypadkowy, mi się wydaje podważa wiarygodność TK (...) i dolewa benzyny do ognia konfliktu społecznego (...) Otwieranie nowej linii konfliktu w tej chwili jest bardzo nieroztropne. Jeżeli pozwolimy się rozzuchwalić protestującym, dojdzie do rozruchów na jeszcze większą skalę.”
Krzysztof Bosak 22.10 (po ogłoszeniu decyzji TK): „Konfederacja jest jedynym klubem/kołem w Sejmie, którego 100% posłów podpisało się pod wnioskiem do TK, który doprowadził do dzisiejszego rozstrzygnięcia.”
Krzysiu, to jednak prawda, co piszą na mieście - masz małego. Tchórzu, dopiero co cieszyłeś się z tego orzeczenia, a jak usłyszałeś, że codziennie na ulicach ludzie skandują: „Jebać PiS i Konfederację”, to próbujesz stanąć z boku i zrzucić całą winę na PiS.
Więc racz usłyszeć to, co codziennie od tygodnia wybrzmiewa na ulicach: „Wypierdalaj na Bosaka!” - Ty i twoi koledzy z Konfederacji.
W obliczu protestów związanych z orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego w sprawie zaostrzenia prawa aborcyjnego Kościół Katolicki znalazł się w ogniu krytyki. Przede wszystkim za wieloletnie powiązania ze światem polityki. Teraz sprawę w swoje ręce postanowili wziąć "zwykli księża" i wystosowali apel, w którym mówią "Nie, dla nadużyć polityków i grzechów Kościoła".
Dlaczego ich gniew uderza w Kościół? Jak hierarchowie kościelni powinni się teraz zachować? O tym rozmawialiśmy z gościem wieczoru wtk, kulturoznawcą prof. UAM Cezarym Kościelniakiem.
Oni naprawdę w to wierzą muszą wreszcie wziąć jakieś leki, coraz więcej głupoty mówią, albo przestać ćpać narkotyki.
Komiczka Fortune Feimster, najbardziej znana ze swoich występów w Chelsea Lately i The Mindy Project, poślubiła swoją partnerkę Jacquelyn Smith podczas ceremonii na plaży w Malibu.
Feimster powiedziała, że ostatnie nagłówki gazet o przyszłym Sądzie Najwyższym, który potencjalnie może uchylić małżeństwa homoseksualne, skłoniły ją wzięcia ślubu. (People Magazine)
Elton John współpracował z firmą Mattel, aby nadać kształt wyjątkowemu występowi. Z jednej strony histrioniczna osobowość kultowa piosenkarz, z drugiej cechy najbardziej lubiana lalka świata Barbie, ale ze stylem Eltona Johna.
Olimpijczyk Gus Kenworthy rozmawiał z piłkarką Megan Rapinoe, ujawnił, że zanim ujawnił się jako gej, zmagał się zarówno z depresją, jak i myślami samobójczymi.
„To męczące przebywanie w szafie” - powiedział. „Było tak dużo czasu i energii włożonych w ukrywanie tego sekretu, że myślę, to odbiło się na moim zdrowiu psychicznym i zmagałem się z depresją, a czasami w życiu myślami o samobójstwie."
29-letnia modelka i aktorka Emily Ratajkowski oraz jej mąż Sebastian Bear-McClardem, spodziewają się dziecka. Para poinformowała o tym w najnowszym wydaniu magazynu „Vogue”. Ratajkowski napisała także esej dla serwisu, w którym wyjaśniła, dlaczego nie będzie zdradzać płci swojego dziecka i pozwoli mu samemu o tym zdecydować w wieku 18 lat.
Aktywistka napisała także specjalny esej dla periodyku, w którym opisuje zarówno swoje jak i swojego męża podejście do zostania rodzicami. „Kiedy mój mąż i ja mówimy naszym znajomym, że jestem w ciąży, ich pierwsze pytanie po gratulacjach to: czy wiecie, co chcielibyście mieć. Lubimy wtedy odpowiadać, że nie poznamy płci naszego dziecka, dopóki nie skończy ono 18 lat i wtedy nas o tym poinformuje. Wszyscy się z tego śmieją. Jednak jest prawda w naszym podejściu, która wskazuje na możliwości, które ą znacznie bardziej złożone niż jakiekolwiek genitalia, z którymi urodzić się może nasze dziecko: prawda jest taka, że ostatecznie nie mamy pojęcia, kto rośnie w moim brzuchu. Kim będzie ta osoba? Dla jakiej osoby zostaniemy rodzicami? Jak zmieni nasze życie i to kim jesteśmy? To cudowna i przerażająca koncepcja, która czyni nas zarówno bezradnymi jak i pokornymi” – pisze modelka - Wprost.
Edmund Krempiński – jeden z bohaterów naszego nagiego kalendarza „Afiszujemy się” (wersja różowa – z mężczyznami). Zdjęcie jest skadrowane – pełna wersja w kalendarzu.
Edmund jest transpłciowym chłopakiem i jego zdjęcie w kalendarzu – nagie zdjęcie trans chłopaka - jest u nas historyczne. U nas w „Replice”, ale może również szerzej – u nas w Polsce?
Edmund ma 22 lata, pochodzi z Łodzi, studiuje grafikę na Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie. Na nagą sesję zgodził się od razu. Pozował jak profesjonalny model, a do kalendarza wybraliśmy razem odważne zdjęcie – tak, jest full frontal.
O tym, jak odkrywał swoją tożsamość płciową i orientację seksualną, o tym, jak nienawidził sukienek a za to ku zdziwieniu pań wychowawczyń – lubił bawić się - i bić - z chłopakami, o tym, jak w okresie dorastania niezrozumienie i uporczywe szkolne mikroagresje rówieśników doprowadziły go do próby samobójczej, a także o tym, jak przeszedł tranzycję i o drodze, jaką przebył do dziś - gdy nie tylko akceptuje swoje ciało – ale cieszy się nim i chce się tą radością z nami dzielić - Edmund opowie w wywiadzie, który przygotowujemy do najbliższego numeru „Repliki”
Wierzymy, że ciała osób transpłciowych – o których tak często mówi się szeptem lub za plecami samych zainteresowanych – należy odtabuizować. Należy im się miejsce w kulturze obok wizerunków ciał cispłciowych. Dzięki Edmundowi ta przestrzeń zaczyna się wypełniać.
Jennifer Aniston, publicznie wspierała Joe Bidena i Kamalę Harris za pośrednictwem Instagrama, miedzy innymi głosuje na Bidena z powodu praw LGBT+.
To gorący czas w Polsce - z jednej strony jesteśmy świadkami protestów w związku z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji, z drugiej - coraz większa liczba zakażeń koronawirusem. Daniel Qczaj nie tylko odniósł się do tej pierwszej kwestii, ale również skomentował nominację Przemysława Czarnka na ministra edukacji i nauki.
- Mnie to przeraża dlatego, że wydaje mi się, że młodzież jest dzisiaj odważniejsza w swoich poglądach, niż ja byłem kiedyś. Natomiast wydaje mi się, że z pozwoleniem góry, czyli kogoś takiego jak minister edukacji, te dzieciaki, które mają w sobie zaszczepioną taką nienawiść do inności, będą jeszcze bardziej nienawidzić. Mnie to przeraża - powiedział w rozmowie z Cezarym Wiśniewskim.
Qczaj poszedł dalej i zarzucił nowemu ministrowi niewiedzę. - Przeze mnie przemawiają żywe emocje, ale nie będę płakał, bo już raz to zrobiłem, jak prezydent wygrał, ale we mnie się gotuje, bo ja to przeżyłem. Wiesz co, bicie dziecka, tudzież karcenie, jak on to powiedział, że należy odróżnić, to i tak jest wywieranie na tym dziecku poczucia winy. To dziecko będzie żyło z poczuciem winy i nikt mi nie powie, że jest inaczej. Psycholodzy mogą się na ten temat wypowiedzieć, że pan "profesor" Czarnek po prostu się myli - powiedział - onet.pl
Szef kuchni Gabriel Bertaccini znany jako ekspert kulinarny od Netflix, "Say I Do", nie miał absolutnie żadnych planów ujawnienia swojego statusu HIV w telewizji. Ale zrobił - i to w pierwszym odcinku. Rozmowa z nim na Hiv Plus.
Sam Smith otwarcie mówi o swoich nadziejach na założenie rodziny w ciągu najbliższych siedmiu lat.„Chcę mieć dzieci. Chcę tego wszystkiego. Chcę być z dziećmi i obserwować, jak rosną i być z nimi każdego dnia. Chcę być mamą" - powiedział Sam.
Caitlyn Jenner zaprosiła MTV do swojej posiadłości w Malibu w najnowszej serii MTV Cribs
Według Hollywood Reporter, CBS Television Distribution pracuje nad nowym dziennym talk show, w którym wystąpi Niecy Nash.
Nash trafiła na pierwsze strony gazet w zeszłym roku, kiedy wyszła za mąż za piosenkarkę Jessicę Betts. A biorąc pod uwagę kontrowersje wokół Ellen DeGeneres , które pojawiły się na początku tego roku, być może CBS Television Distribution widzi okno na nową ikonę LGBTQA gospodarza talk-show.
Nash była już gospodarzem programu, otrzymała nagrodę także Daytime Emmy za prowadzenie programu Clean House dla kanału Style Network.
John Duff nowy jego klip zmysłowego singla "Give a Fuck" - to doskonała piosenka miłosna na czasy pandemii.
Czy serial „Pose” wystarczy? Mj Rodriguez na temat o reprezentacji czarnych LGBTQ
Obecnie 56- letni Willie Garson zawsze będzie pamiętany ze swojej kultowej roli Stanforda w serialu Sex and the City. Najlepszy przyjaciel Carrie, który w drugim filmie poślubił swojego partnera Anthony'ego Marentino (Mario Cantone prywatnie też gej) w obecności Lizy Minnelli, postanowił ujawnić się na stronie PageSix, ujawnia się jako heteroseksualny.
Miał problemy wiele. Nie powiedziałem tego wcześniej, ponieważ uważałem, że to obraźliwe dla gejów z powodu zagrał geja mimo jest hetero.
Także z kobietami miałem problem. „To spowodowało pewne problemy z kobietami. Kiedy na początku podszedłem do baru, zdałem sobie sprawę, że kobiety nie chcą ze mnie iść do łóżka, tylko przyjaźnić się."
11 lat temu Garson zaadoptował chłopca, Nathena, który miał wtedy 8 lat. Samotny ojciec po długim związku z kobietą. „Zawsze chciałem mieć dzieci. Przez około 20 lat miałem związek z kobietą, ale ona nie chciała dzieci. Syn był moim kryzysem wieku średniego, chciałem mieć dziecko bardziej niż cokolwiek innego na świecie”.
Linus Lewandowski jest jednym z bohaterów naszego nagiego kalendarza „Afiszujemy się” (wersja różowa – z mężczyznami).
„Kiedy państwo nas nie chroni, moje siostry będę bronił" – to hasło, które Linus skandował na proteście przeciw aresztowaniu Margot 7 sierpnia, a teraz skanduje je na protestach za prawami kobiet, przeciw haniebnemu wyrokowi pseudo Trybunału Konstytucyjnego.
W sierpniu jego zdjęcia na policyjnym samochodzie obiegły światowe media. Linus był jedną z 48 zatrzymanych wtedy osób, spędził 24 godziny w areszcie – z adwokatem pozwolono mu porozmawiać kilkanaście (!) godzin po zatrzymaniu. Teraz czeka na proces. I protestuje dalej.
Linus jest też założycielem sportowej grupy Homokomando. Wraz ze swoim chłopakiem udzielił nam wywiadu do „Repliki” nr 86 (lipiec/sierpień 2020).
Zapytany, czy zechciałby pozować nago do naszego kalendarza, nie wahał się nawet ułamka sekundy. Sesja foto odbyła się w połowie września – niedługo po tym, jak został pobity przed własnym blokiem – za to, że szedł ze swoim chłopakiem na rękę. „Gdyby sesja miała miejsce kilka dni wcześniej, miałbym jeszcze siniaki na twarzy” – powiedział nam.
Linus jest aktywistą nieustraszonym – nie zamierza być grzeczny, nie zamierza przepraszać. Na naszym zdjęciu ma przy stopach łańcuchy, jest kompletnie nago i pewnie patrzy w obiektyw. „OPRESYJNE PAŃSTWO MNIE NIE UCISZY” – podkreśla dobitnie. „To zdjęcie niech będzie symbolem tego, że mam gdzieś ich żałosne działania. ZWYCIĘŻYMY!”.
Oto Andrzej Hurny – bohater naszego nagiego kalendarza „Afiszujemy się” (wersja różowa – z mężczyznami).
Andrzej jest jednym z bohaterów słynnego dokumentu braci Sekielskich „Zabawa w chowanego”. Jako dziecko, gdy miał 10-12 lat, był molestowany przez księdza. Opowiedział o tym również na łamach „Repliki” – w wywiadzie Bartosz Żurawiecki (nr 86, lipiec/sierpień 2020). Andrzej wyznał też, że przez lata borykał się z uzależnieniem od chemseksu i nie ma wątpliwości, że są to konsekwencje również traum z dzieciństwa.
Andrzej dumnie nosi tytuł Vice Mistera Gay Poland 2019 i Mistera Publiczności.
Na to, że uda się go namówić na nagą sesję, nie liczyliśmy – Andrzej spędzał lato zaszyty w górach pod Wałbrzychem. Jednak... mógł i chciał przyjechać specjalnie do Warszawy:
„Chcę pokazać, że nie jestem tylko ofiarą molestowania. Jestem mężczyzną „z przeszłością”, ale trauma mnie nie definiuje – jestem też mężczyzną z teraźniejszością i przyszłością, mężczyzną, który chce cieszyć się swoją cielesnością i seksualnością.” - powiedział.
Sesja? "To naprawdę była duża przyjemność! (...) Jak zobaczyłem pierwsze fotki, to poprawiła mi się samoocena, powoli dobijam do 40-tki, a wyglądam chyba jeszcze nie najgorzej" (śmiech).
Dodamy od siebie: podczas sesji Andrzej był po prosu hipnotyzujący – piękne ciało, uśmiech, swobodny stosunek do nagości, anielska cierpliwość i absolutna gotowość do próbowaniu najprzeróżniejszych póz
Załączone zdjęcie jest oczywiście skadrowane – całość, szczególnie w kalendarzowym rozmiarze B3, robi piorunujące wrażenie
A jeśli już mowa o piorunach: niech zdjęcie Andrzeja stanowi symboliczny triumf nad wynaturzeniami zboczonych łajdaków w sutannach i tych, którzy ich chronią! PATRIARCHAT – WYPIERDALAĆ!
Tomasz Gryc i Maciej Kozak - para, bohaterowie naszego nagiego kalendarza "Afiszujemy się" (wersja różowa - z mężczyznami). Para - od razu to podkreślmy - z Białegostoku, tej niechlubnej stolicy polskiej homofobii.
Tomek i Maciek są naszymi prenumeratorami i... zgłosili się do nas sami, napisali, że chętnie zapozują nago. Gdy zaczęliśmy rozmowy, okazało się, że Maciek jest absolutnie gotowy, natomiast Tomek ma pewne obiekcje, ale obiecuje się przełamać.
A przede wszystkim - swoim nagim zdjęciem chcą pokazać, że w Białymstoku są i będą ludzie LGBT - i że nie dadzą się stłamsić wściekle homofobcznemu kościołowi i jego bojówkarzom, którzy na zeszłorocznym Marszu Równości urządzili obrzydliwą orgię przemocy.
Kościół i jego poplecznicy z cywilizacji nienawiści zostaną pokonani - miłość, widoczna na fotce Tomka i Maćka - zwycięży.
Sesja foto odbyła się za miastem w piękną sierpniową niedzielę. Czy Tomek miał opory? Trochę chyba tak... przez pierwsze pięć, może dziesięć minut. Po pół godzinie sam zaczął proponować pozy - a po 3 godzinach, gdy sesja dobiegła końca, żałował, że "już" musi się ubrać.
Fotkę chłopaków dedykujemy wszystkim, którzy przeciwstawili się homofobicznej przemocy na białostockim Marszu Równości w 2019 - i całej białostockiej społeczności LGBT - jesteśmy z Wami
