poniedziałek, 8 grudnia 2014

News: transseksualizm, Holandia i tolerancja, Chelsea Manning, tęcza na placu Zbawiciela, Gay USA, Pastorka Jackie Carter ...


Napisał do Repliki Kacper Marciniak z Włocławka, " – napisał internauta Tomasz Warawko pod informacją, że żaden z wyoutowanych kandydatów, moich kolegów i koleżanek ze spontanicznej akcji „Repliki”, w minionych wyborach nie zdobył mandatu radnego. Inny: „Jaki z tego morał? Orientacja seksualna nie pomaga w wyborach”

Oczywiście, że nie! I nie o to przecież chodziło w akcji „Repliki”. Gdy decydowałem się na publiczny coming out w ramach tej akcji, nie kalkulowałem, że ten krok miałby pomóc mi wygrać. Chodziło o potrzebę bycia uczciwym wobec wyborców. Kandydaci hetero swej orientacji nie kryją.

Robert Biedroń podkreśla, że jego homoseksualna orientacja nie miała znaczenia dla jego wyborców, nie pojawiała się jako temat w kampanii. To świetnie, ale zauważmy, dlaczego: bo on tę „bombę” rozbroił już dawno temu. Jest gejem, ludzie o tym wiedzą, nie ma czego roztrząsać. Gdyby zaś homoseksualizm ukrywał, temat ten mógłby się pojawić jako narzędzie walki politycznej – "dowód" na to, że on „ma coś na sumieniu”.

Ja i inni kandydaci z akcji „Repliki” też już mamy tę bombę rozbrojoną. Nasze gesty – publiczne coming outy – nie są częścią naszych programów wyborczych, tylko wyrazem ogólnej życiowej postawy – otwartości i uczciwości.

Spotkałem się z pozytywnymi komentarzami, ale negatywnych niestety też nie zabrakło. Kilka dni po wyborach oddawałem krew – pomagałem innym moimi 450 mililitrami 0Rh+. By zachęcić innych, zdjęcie z tej akcji zamieściłem na FB. Moja rówieśniczka z miejscowego liceum diecezjalnego opatrzyła je komentarzem: „Czy pedalstwo i AIDS nie przenosi się przez krew?”

Ręce opadają? Nie! Trzeba zakasać rękawy i do roboty. Wygląda na to, że te coming outy są potrzebne nie tylko ze względu na uczciwość, ale też po to, by edukować, edukować i jeszcze raz edukować.

Przy okazji dziękuję „Replice” za wsparcie. za to, że w ogóle opublikowali moje wyznanie, choć sam miałem wątpliwości, za pracę nad oświecaniem Polaków i naprawianiem naszego społeczeństwa, no i za najnowszy numer, którego okładkę zapełnia również moja fotografia."

Kacper, możemy podziękować sobie wzajemnie. A Biedroń nam wszystkim - już po raz kolejny - pokazał: Można? Można.

„Transseksualne kobiety uprawiające seks za pieniądze coraz częściej trafiają do mojego gabinetu” – pisze psycholożka Izabela Jąderek w najnowszej „Replice”. – „Istnieje smutna korelacja pomiędzy odrzuceniem ze względu na transseksualność a prostytucją”.

Autorka tekstu przedstawia dwie transseksualne kobiety, które uprawiają/ły seks za pieniądze – Sylwię i Natali Farrah.

Sylwia z przemocą fizyczną i psychiczną miała do czynienia wielokrotnie. Z domu rodzinnego musiała wyjechać, bo rodzice i najbliższe otoczenie nie potrafiło zrozumieć i zaakceptować jej tożsamości. Po przyjeździe do Warszawy przez jakiś czas pracowała, ale z dnia na dzień tę pracę straciła i została bez środków do życia. Przez kilka miesięcy uprawiała seks za pieniądze. Mówi, że boom na transseksualne kobiety jest na „rynku” tak wielki, że można zarobić nawet 10 tys. zł dziennie. „Klienci to w zdecydowanej większości mężczyźni deklarujący się jako heteroseksualni. Z klasy średniej lub bardzo bogaci. W kontaktach z transkobietami chcą być zawsze pasywni i ta rola im najbardziej odpowiada” – wyjaśnia.
Natali Farrah zgadza się z Sylwią, że jest obecnie „boom na teeski”, ale podkreśla, że „tylko na te prawdziwe”. „Klienci doskonale potrafią odróżnić transseksualną kobietę od faceta przebranego za kobietę.” Natali dodaje, że 98 proc. osób, które do niej przychodzą, to heteroseksualni mężczyźni, a reszta to małżeństwa, które chcą spróbować czegoś nowego.

Część swych zarobków Natali przeznacza na… walkę ze społecznym odrzuceniem osób trans. Ufundowała m.in. nagrody dla uczestniczek konkursu Miss Trans.

Cały tekst Izabeli Jąderek pt. „Boom na teeski” – do przeczytania w najnowszej „Replice”, dostępnej w prenumeracie:

Protestanci to najmniej tolerancyjna wobec homoseksualistów grupa w Holandii. Według badania rządowej agencji Sociaal en Cultureel Planbureau 58% z nich uważa odmienną orientację seksualną za zło.

Tuż za protestantami znajdują się muzułmanie – 53% ankietowanych nie toleruje homoseksualistów. Według SCP wyniki ankiety dowodzą temu, że walka z uprzedzeniami, propagowana w rządowych kampaniach, nie przynosi oczekiwanych rezultatów. Zaledwie 25% wyznawców wspomnianych religii byłoby w stanie zaakceptować odmienną orientację własnego dziecka.

Rodowici Holendrzy nie widzą natomiast w homoseksualizmie problemu. Tylko jedna na dziesięć osób uważa to za zło, a jedna na sześć źle by się czuła, gdyby jej dziecko chciało sobie ułożyć życie z przedstawicielem tej samej płci - fakty.nl

Firma naklejek Fathead z USA pozwie państwową stację publiczną Rossija 1 w Rosji, za manipulację za ich dokument homofobiczny straszy rosjań jaki zachód jest zepsuty wina homoseksualizmu, a rosja jest piękna po dba o wartości rodzinę.

Firma naklejek pozwie o to że kanał wykorzystywał ich klip, bez wiedzy który został manipulowany że dzieci na zachodzie dostają naklejki nagi facetów, ale oryginalnym klipie pokazuje naklejki wielka ciężarówka na ścianie. (Radio wolna Europa)

Chelsea Manning ujawniła informacje o działaniach armii w Iraku i Afganistanie. Chciała wywołać debatę - trafiła za kratki. Już 17.12 obchodzi urodziny! Jeśli nic nie zrobimy, wolnością będzie mogła cieszyć się dopiero w wieku 60 lat. POMÓŻ jej i innym osobom ujawniającym naruszenia praw człowieka - Amnesty International.

Colin Collette, dyrektor muzyczny, który pracował w kościele katolickim Świętej Rodziny w Inverness, Illinois17 lat, został wyrzucony za to że poślubił swojego partnera Will Nifong. Złożył skargę  federalną przeciw dyskryminacji.

Michalczewski : My Polacy jesteśmy jak wieśniaki, które nie zjedzą czegoś, czego nie znają. Szkoda, że w polskich głowach pozostały prymitywne przesądy - ubolewa słynny bokser - Newsweek.

– Te wybory to najlepsza okazja dla nowego projektu politycznego, bo potrzebny jest jeden kandydat lewicy, a nie setki czy tysiące, jak w innych wyborach. Kluczem do sukcesu jest kandydat symboliczny, tylko taki zmobilizuje wyborców i przyciągnie uwagę mediów. Widzę dwie takie osoby: Roberta Biedronia i Barbarę Nowacką – mówi Sławomir Sierakowski w "Gazecie Wyborczej" - Na Temat.pl

W nocy z soboty na niedzielę doszło do kolejnej próby podpalenia tęczy na pl. Zbawiciela. Sprawca był pijany.

Do zdarzenia doszło ok. godz. 1.20 w nocy z soboty na niedzielę. W pewnym momencie do stojącej na pl. Zbawiciela tęczy zbliżył się mężczyzna. Po chwili z dolnej części konstrukcji zaczął wydobywać się dym. Kilkanaście sekund później przy sprawcy byli już strażnicy miejscy i policjanci patrolujący w tym czasie plac. Mężczyzna został od razu zatrzymany. Strażnikom udało się szybko ugasić ogień - gazeta.pl

Katolickie media już gratulują podpalaczowi, a inni nawet organizują zabawy "Jak skutecznie pozbyć się Tęczy z Pl. Zbawiciela".

Dla katolików to nie symbol tolerancji, tylko symbol "hegemonii ideologii homoseksualnej", a nawet nazwali "kolubryną nowego totalitaryzmu". Dodają że Tęcza na pl. Zbawiciela jest jak szwedzka "kolubryna pod Częstochową" zagraża kulturze polskiej tożsamości.


Gay USA od Free Speech TV


Rocznica pięć dni małżeństw tej samej płci rok temu w Australii, które później uchylono przez Sąd Najwyższy Australii.


Pastorka Jackie Carter Metropolitan Community Church w Wichita, w stanie Kansas, mówi, że otrzymywała groźne telefonu że zostanie zabita, za to dawała śluby tej samej płci stały się prawne Kansas w zeszłym miesiącu.

Nawet przeciwnicy małżeństw jednopłciowych, konserwatywny pastor Terry Fox w Wichita, mówi kto grozi komuś innemu, nie ma nic wspólnego z chrześcijaństwem.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz