sobota, 19 lipca 2014

Biseksualna dziewczyna być sobą w Polsce


Biseksualna dziewczyna, która najpierw funkcjonowała jako heteromama, potem samodzielna mama, a teraz, gdy ma partnerkę - jest homomamą. O swych doświadczeniach bycia mamą po prostu, mamą w Polsce, mamą 12-letniej Łucji pisze w najnowszej „Replice” Małgorzata Klejn
„Jestem:
a. puszczalską alimenciarą,
b. wstrętną lesbą, która od „normalnego" woli seks z dziewczyną,
c. obrzydliwym biszkoptem, który na pewno zatęskni za fiutem,
d. menstruacyjną poetką oraz feministką z sekatorem,
e. kretynką z pieluchą zamiast ambicji - dla jednych,
f. suką z karierą zamiast fartuszka - dla drugich.
(...)
Złości mnie:
a. łaskawość internautów piszących, że homorodzic jest lepszy niż dom dziecka,
b. protekcjonalne przyzwolenie na to, co należy się jak psu micha,
c. znajomi twierdzący, że za wcześnie przecież na tak niesłychane roszczenia jak adopcja dzieci, bo „się społeczeństwo musi przyzwyczaić“. (…).
d. moda na słówko-wytrych: roszczeniowość. Roszczeniowa jest moja Marta, mama „bonusowa” – bo chce papieru od państwa na prawo do wychowywania dziecka, które przecież i tak wychowuje. Roszczeniowa jest wielodzietna matka, bo nie chce, pokornie spuszczając głowę, słuchać nieproszonych opinii o antykoncepcji. Roszczeniowy jest gej, który chciałby mieć prawo do adopcji. Roszczeniowa jest alimenciara, bo nie zachwyca jej 100% odpowiedzialności tam, gdzie powinno być 50%. (…).
Złości mnie też wieczne pytanie: „czy nie boisz się, że inne dzieci będą Łucję wyśmiewać?” Nie, nie boję się. Nie muszę się bać, bo na pewno będą, zarówno dzieci, jaki dorośli - już ją przecież wyśmiewano. (…) Dużo bardziej obawiam się, że to ona będzie wyśmiewać, że to ona będzie gardzić.
Są jednak takie dni - najlepsze - bez porażek i zwycięstw, popołudniowe słońce, dziecko śpiące wśród rozsypanych pasteli, (…) a Marta i ja wymykamy się po cichu za rękę, między kamienicami bez lokatorów a Biedronką, do fabryki słodyczy. I chałwa bohaterkom!”
Cały tekst Małgorzaty Klejn do przeczytania w najnowszej „Replice”.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz