czwartek, 10 kwietnia 2014

Dziś przypada rocznica tragicznego wypadku lotniczego w Smoleńsku


Dziś przypada rocznica tragicznego wypadku lotniczego. Polski samolot rządowy rozbił się na lotnisku w Smoleńsku. Na pokładzie Tupolewa 154 znajdował się m. in. prezydent RP Lech Kaczyński z małżonką. Samolot Lecha Kaczyńskiego Tu 154 rozbił się na lotnisku w Smoleńsku. Na pokładzie było 88 osób plus załoga. Zginęło 96 osób.

Wśród ofiar tragedii były osoby, które od lat byli przyjaciółmi LGBT, walczyli o prawa. Miedzi innymi posłanka klubu Lewicy, Izabela Jaruga-Nowacka, czy posłanka klubu Lewicy Jolanta Szymanek-Deresz oraz też rzecznik praw obywatelskich, Janusz Kochanowski.

Zdradziliśmy wielką działaczkę praw człowieka, walczyła o prawa LGBT i kobiet, miedzy innymi to ona sfinansowała jedną paradę równości, też była wierzącą osobą.

Dziś katastrofa Smoleńsk to co robi się jest cyrk, jedna partia i garstka fanatyków przejęli "Smoleńsk", jak tylko fanatycy prawicowcy zginęli, nie pamięta się i nie chce się pamiętać o wielu osobach które zginęli wraz prawicowcami.

Dziś tylko pomniki Lech Kaczyńskiemu, buduje się mosty, parki, a dlaczego nie park imienia Izabeli Jarugi-Nowackiej.

Też przyjaciele LGBT zginęło w Smoleńsku Jerzy Szmajdziński- poseł SLD, Jolanta Szymanek-Deresz posłanka SLD. Jolanty mąż dziś walczy oto żeby Smoleńsk nie był przejęty przez prawicowców.

Izabela Jaruga-Nowacka była z jednych z czołowych kobiet lewicy, była szefowa Unii Pracy i minister ds. równego statusu kobiet i mężczyzn. Nie bojącej się mówić, co myśli i ostro krytykującej rządy PiS-u, Samoobrony i LPR. Bardzo aktywna w Sejmie. Zabierającej głos z mównicy aż 159 razy, złożyła 3 interpelacje i 2 zapytania.

Izabela Jaruga - Nowacka w tym roku skończyłaby 64 lat. Działała na rzecz praw kobiet i osób LGBT. Posłanka osierociła dwie córki. Dodam jednej z córek jej Wanda Nowacka, kandyduje do europejskiego parlamentu.


Zacytuje Eltona jak śpiewał "Goodbye England's Rose", na pogrzebie Diany. Iza była naszą różą, zawsze będziesz naszych sercach Zachowywałaś się z godnością Tam gdzie ludzkie życia były rozdzierane Zawołałaś do naszego kraju A szeptałaś do nich w bólu Teraz jesteś w niebie I gwiazdy będą śpiewać twoje imię

A mnie się wydaje że żyłaś Jak płomień na wietrze Nie gasnąc wraz ze słońcem Gdy zaczynały się deszcze Twoje ślady na zawsze tu pozostaną ślady w sejmie, na paradach równości. Twoja świeczka zgasła dużo wcześniej Niż twoja legenda

Słodycz którą straciliśmy Nadeszły szare dni bez twojego uśmiechu Będziemy zawsze nieść tą pochodnię Dla naszej złotej kobiety I chociaż próbujemy Prawda wywołuje łzy Żadne słowa nie mogą wyrazić Radości jaką wniosłaś w nasze życia i jak walczyłaś o drugiego człowieka.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz