sobota, 30 kwietnia 2011

11-letni Jeffrey Sewell, wykonuje piosenkę Lady Gagy Born The Way

11-letni Jeffrey Sewell, który wcześniej na YouYube śpiewał "So Much Better" od "Legally Blonde",został zaproszony do Joe's Pub w Nowym Jorku do wykonania.publicznie piosenkę Lady Gaga Born The Way.

Słowo Boże na dziś

Błogosławieni, którzy cierpią prześladowanie dla sprawiedliwości, albowiem do nich należy królestwo niebieskie. 
- Mt 5, 10

Sąd w pakistańskim mieście Fajsalabad skazał na karę śmierci muzułmanina Maksuda Sudi za to, że zabił dwóch chrześcijan. Będzie on musiał ponadto zapłacić karę w wysokości ponad 47 tys. dolarów, dopłacić 6 tys. dla policjanta, którego zranił i spędzić w więzieniu 10 lat zanim egzekucja zostanie wykonana. Latem ubiegłego roku policja oskarżyła dwóch chrześcijan i braci, Rashida i Sadżida Emmanuelów, o rozpowszechnianie broszurek rzekomo zawierających obraźliwe treści w stosunku do Mahometa. Wierzący ci zostali aresztowani. Kilka dni później, grafolodzy poinformowali policję, że styl pisma na stronach broszurek nie należy do zatrzymanych. Obaj bracia zostali zastrzeleni w czasie, gdy przewożono ich na komisariat. W Pakistanie obowiązuje ustawa o bluźnierstwie, zgodnie z którą obraza islamu lub zmiana religii karane są śmiercią. Chrześcijanie stanowią około 3% ludności tego kraju.

News: Flagi tęczowe w Warszawie?, Bradley Manning, NOP i PiS będą maszerować razem?, Rhode Island katolicy znów atakują ...

Gazeta.pl: Niech tęczowe flagi zawisną nad warszawskim ratuszem, niech zawisną nad wszystkimi urzędami dzielnic - apeluje do prezydent miasta Hanny Gronkiewicz-Waltz radny SLD.

Sebastian Wierzbicki, szef warszawskiego Sojuszu, zamierza złożyć w tej sprawie interpelację. W oficjalnym piśmie poprosi panią prezydent, by 11 czerwca na urzędzie miasta poleciła wywiesić tęczową flagę - międzynarodowy symbol ruchu gejowskiego. Ma to być gest solidarności z uczestnikami Parady Równości, która tego dnia przejdzie przez Warszawę. Geje i lesbijki maszerują z postulatami legalizacji związków partnerskich. Hasło tegorocznej Parady: 'Wszyscy chcą kochać'.

Radny spodziewa się też, że Hanna Gronkiewicz-Waltz wpłynie na burmistrzów dzielnic, by i oni wywiesili tęczowe flagi na swoich urzędach. - Zainspirował mnie pomysł burmistrza Ursynowa Piotra Guziała, który opisaliście w 'Gazecie' - mówi radny Wierzbicki. Burmistrz Guział z lokalnego komitetu Nasz Ursynów zapowiedział już, że powiesi tęczową flagę w dniu parady jako symbol tolerancji i otwartości dzielnicy. Rządzi nią w koalicji z PiS.

- To nic nie kosztuje. Pokażmy, że Warszawa to nie zaścianek, pokażmy, że jesteśmy tolerancyjni, otwarci, wielokulturowi. To też promocja miasta - namawia radny Wierzbicki. Dodaje: - Jestem przekonany, że warszawiacy są gotowi na taki gest. Przekonajmy się, czy jest na to gotowa pani prezydent!

Przypominam radnemu nie tak dawną wypowiedź jego partyjnego kolegi. Szef SLD na Podlasiu Krzysztof Zaręba tak komentował na łamach 'Rzeczpospolitej' zakaz wywieszania w Suwałkach plakatów z parami jednopłciowymi i hasłem 'Miłość nie wyklucza' (wydany zresztą przez działacza Sojuszu): 'Ale po co wieszać w mieście takie plakaty? Ta akcja to wkładanie kija w mrowisko i propagowanie pewnych postaw na siłę'. Radny Wierzbicki: - Trudno mi to tłumaczyć. Ja nie wyobrażam sobie, że nowoczesna lewica nie walczy o prawa m.in. mniejszości seksualnych. Warszawskie SLD walczyć będzie!

A co na to sami zainteresowani? Czy urzędnicy szykują już tęczowe chorągwie? Agnieszka Kłąb z biura prasowego urzędu miasta mówi, że na ratuszu powiewają flagi państwowe. - Druga sprawa: urząd powinien być neutralny światopoglądowo - ucina.

Maurycy Wojciech Komorowski, burmistrz Ochoty (PO): - Na urzędzie nie wywieszę, bo nie mogę. Przepisy zabraniają. Ale można powiesić tęczową flagę gdzieś w przestrzeni publicznej: w parku albo na latarniach. Jeśli będzie taka prośba od pani prezydent, to się zastanowię. Tak sam z siebie, to raczej nie.

Mikołaj Foks, rzecznik Włoch, gdzie rządzi jedyny w Warszawie burmistrz z PiS, też mówi nie: - Pan burmistrz Michał Wąsowicz nie widzi takiej możliwości: urząd powinien być neutralny.

Na to samo powołuje się Piotr Jaworski (PO), wiceburmistrz Białołęki, choć zaznacza, że z szacunkiem odnosi się do postulatów uczestników Parad Równości.

Wygląda na to, że tęczowa flaga będzie więc powiewać tylko z ursynowskiego ratusza. Gest burmistrza Guziała już okrzyknięto historycznym wydarzeniem - do tej pory na coś podobnego zdobywali się jedynie zachodni dyplomaci akredytowani w Warszawie. - Ursynów niesie kaganek oświaty. Nie w tym roku, to może za rok pójdą za naszym przykładem polskie miasta i miasteczka - marzy się burmistrzowi Guziałowi. - Interpelacja radnego SLD budzi skrajne uczucia, ale prowokuje też do dyskusji. A o tolerancji trzeba dyskutować. Np. nasi koalicjanci z PiS nie popierają mojego pomysłu z flagą, ale też nie zabraniają. To jest właśnie tolerancja.

 TVN24: Przez osiem miesięcy był zamknięty w izolatce w więzieniu marynarki wojennej w Wirginii. Był zmuszony do spania nago i wielokrotnie budzony w nocy. Teraz Bradley Manning, były żołnierz USA, który miał przekazać Wikileaks setki tysięcy tajnych dokumentów, nareszcie może się cieszyć odrobiną wolności.
23-latek został przeniesiony do wojskowego więzienia Fort Leavenworth w Kansas 20 kwietnia i będzie w nim oczekiwał na proces. Po przejściu drobiazgowych badań mających ocenić jego kondycję fizyczną i psychiczną Manning został zakwalifikowany jako więzień podlegający 'średniemu reżimowi'.

Domniemany informator Wikileaks będzie mógł odtąd kontaktować się z ok. 10 innymi więźniami czekającymi na proces, przyjmować gości, a także otrzymywać nieograniczoną ilość korespondencji (choć jednorazowo w celi może mieć 20 listów). Przysługiwać mu będą także trzy godziny na rekreację, z czego część na świeżym powietrzu. Manning będzie mógł ćwiczyć, a także jeść posiłki w towarzystwie innych osadzonych.

Nowa cela Manninga ma osiem metrów kwadratowych i znajduje się w niej okno - w przeciwieństwie do cel więźniów już skazanych - informuje naczelniczka więzienia pułkownik Dawn Hilton.

Wcześniej przez osiem miesięcy Manning znajdował się w więzieniu marynarki wojennej w Wirginii. 23 godziny na dobę przebywał w izolacji, był zmuszany do spania nago i wielokrotnie budzony w ciągu nocy, co było tłumaczone względami bezpieczeństwa. Obrońcy Manninga twierdzą, że warunki, w jakich był on przetrzymywany, były nieludzkie. Miały być też nieuzasadnione, ponieważ nigdy nie przejawiał skłonności samobójczych.

Podczas 11 listopada 2010
3 maja na wrocławskim Rynku środowiska związane z PiS organizują 'Marsz Patriotyczny'. Na wspólną demonstrację zaprosili skrajnych nacjonalistów z Narodowego Odrodzenia Polski

 Organizatorem marszu związanego ze Świętem Konstytucji 3 Maja jest Stowarzyszenie Odra-Niemen wspierane przez Klub 'Gazety Polskiej'. To środowiska współpracujące z PiS. Dlatego zaproszenie na manifestację opublikowane zostało na wrocławskiej stronie internetowej partii oraz na witrynie Wrocławskiego Społecznego Komitetu Poparcia Jarosława Kaczyńskiego.

Paweł Hreniak, szef klubu radnych PiS w sejmiku województwa: - Nie jesteśmy bezpośrednim organizatorem, ale propagujemy tę inicjatywę, więc na marsz przyjedzie spora grupa naszych działaczy i sympatyków.

 Co ostatnio robi się skrajna prawica popularność czy 11 listopada, czy inne uroczystości czy co  się dzieje przed pałacem prezydenckim kłótnie o krzyż czy pomnik dla Kaczyńskiego. PIS i NOP łączy jedna rzecz nienawiść do osób homoseksualny, najgorsze to że wśród tych organizacja są kryptogeje publicznie krzyczą przeciw innym lesbijkom i gejom a prywatnie są tacy sami.  Skrajność jest niebezpieczeństwa obie strony politycznej, religijnej czy lewicowa skrajność doprowadza do nienawiści do morderstw. Skrajność trzeba odrzucić dla dobra ludzkości. Ludzie już zapominają co to był faszyzm czy komunizm dziś tak jest popularny,  gdy zapomni się całkowicie co to było za ty czasów historia powtórzy się znowu może być obozy pracy czy zagłady ludzkość, ludzie chcą być lepszy od Boga sami kto zasługuje na życie, a kto nie dyskryminacja na tle rasowej, płeć czy orientacji seksualnej jest powszednie.  Nasz nienawiść kiedyś doprowadzi zagłady ludzkości.

  Wczoraj związki partnerskie w Liechtenstein nie pozwolą wejście ustawy związki partnerskie,  teraz Rhode Island kiedy nie udało się uchwalić małżeństw tej samej płci w tym stanie chcą kompromis uchwalić związki partnerskie ale już protestują żeby nie dopuszczać do uchwalenia związków partnerskich w Rhode Island, kto może krzyczeć najgłośniej przeciw nam kościół katolicki piszą list do lokalny polityków żeby odrzucić projekt, po do zagraża rodzinie miedzy jedną kobietą i jednym mężczyzną.

Michał Piróg nie udaje już nawet, że jest przyjacielem Kingi Rusin. Postanowił aż opowiedzieć o tym Super Expressowi. To w pewien sposób zakakujace wyznanie, do niedawna uchodził bowiem za jednego z jej najlepszych przyjaciół. Uczył ją nawet tańca na rurze... Teraz jednak zapewnia, że plotki o łączącej ich przyjaźni to bzdura. W ogóle się nie widujemy. Absolutnie nie jest tak, że jury musi się lubić - mówi Piróg. Mamy do siebie obojętny stosunek, poza tym, że pracujemy razem. Na wakacje razem nie jeździmy, na obiady tez raczej nie chodzimy. Może czasem jakieś śniadanie się zdarzy czy kolacja, gdy skończymy nagrania i wszyscy jesteśmy głodni. Piróg dodaje, że w ogóle nie ma najlepszego zdania o swoich kolegach z jury. Poszło o rozważania na wizji o to, czy Michał wie cokolwiek o heteroseksualnym seksie. Wyszło, że Rusin to homofobka - mówi w tabloidzie Piróg. Bo że Egurrola nim jest, to wszyscy wiedzą od dawna.

* Tym roku europride jest w Rzymie, spot reklamowy wywołał oburzenie jak wiadomo konserwatystów nazywa jego nie konstytucjonalnym.

* Karl Lagerfeld aspiruje do roli ich ba Willy'ego Wonki, i na dziwaka. Ma hotelowy pokój z czekolady, a w nim postać jego 'muzy' Baptiste Giabiconi.

piątek, 29 kwietnia 2011

Aktualizacja: The Royal Wedding- ślub księcia Williama i Kate Middleton

Aktualizacja:
Ślub Kate i Williama, wśród gości są też osoby homoseksualne miedzy innymi Elton John z mężem czy Gareth Thomas grać rugby który ujawnił się że jest gejem. Jak wiemy wcześniej co ile razy mówił arcybiskup Canterbury, pod czas ślubu powiedział małżeństwo może być tylko miedzy kobieta a meżczyzną. Jak wiemy też ostatnio rząd brytyjski pracuje nad projektem który żeby pary tej samej płci mogli mieć ślub religijny, miedzy innymi kościół anglikański jest przeciw wraz też z kościołem katolickim nie chcą dawać błogosławieństw lesbijko i gejom w kościele.
Jamesem Middletonem, jej braciszek  niektóre już media gejowskie huczą o nim, nie ma dowodu że jest gejem. W sieci już krąży zdjęcia jego jedno nagie i inne w stroju pokojówki. Tak to jest z mediami szukają sensacje, brytyjskie tabloidy zaliczają się do ostry.
Carole Middleton - matka panny młodej z synem Jamesem Middletonem
David i Victoria Beckham
Tego momentu wszyscy nie mogli się doczekać. Pilnie strzeżona tajemnica sukni ślubnej Kate Middleton została ujawniona. Panna młoda wybrała projekt Sary Burton dla Alexandra McQueena (który nie żyje już). Suknia jest koronkowa. Kate włożyła również diadem i delikatny welon.Taka skromna i ładna sukienka nie ma tyle ozdób tradycyjna suknia.
Goście pod czas wejścia do kościoła wraz z nimi Elton John z mężem Dawidem.  (zdjęcia CNN)
*


Watch live streaming video from royalwedding at livestream.com

zdjęcia źródło gazetta.pl/Reuters/Miror

Lady Gaga u Ellen DeGenerres

Lady Gaga gościem u Ellen Show:
 Za śpiewała swoją nową piosenkę "Judas"

Słowo Boże na dziś

Kładę się, zasypiam i znowu się budzę, bo Pan mnie podtrzymuje. 
- Ps 3, 6


Reformowany Kościół Katolicki w Polsce zaprasza: W sobotę 30 kwietnia zapraszamy na Noc Światła. Będzie to spotkanie podczas którego w sposób szczególny będziemy prosić by Duch Święty rozświetlał ciemności naszego życia i byśmy zawsze trwali przy Zmartwychwstałym Jezusie. W planach modlitwa, śpiew, cisza, radość… a na zakończenie spotkanie przy herbacie i ciastku. Noc Światła odbędzie się w kościele świętego krzyża przy ul. Ogrodowej 6 w Poznaniu o godz. 20.30

W niedzielę 1 maja zapraszamy na Liturgię Eucharystii, którą zakończymy oktawę wielkanocną ale wciąż pozostajemy w radości świątecznej modląc się o dary Ducha Świętego: mądrości, rozumu, rady, męstwa, umiejętności, pobożności i bojaźni Bożej. Eucharystię będziemy celebrować w kościele świętego krzyża przy ul. Ogrodowej 6 w Poznaniu o godz. 18.00

We wtorek 3 maja zapraszamy na Liturgię Eucharystii w 4. rocznicę pierwszego nabożeństwa wspólnoty Reformowanego Kościoła Katolickiego w Polsce. Eucharystię będziemy sprawować w naszej kaplicy pod wezwaniem świętych braci Cyryla i Metodego przy ul. Święty Wojciech 25/7 o godz. 18.00. Po Modlitwie kawa i ciastko.

News: IKEA Włochy, Vaughn Walker kontra konserwatyści, Liechtenstein uchylenie związków partnerskich będzie?, Wiceprezydent Radomia Ryszard Fałek przeprosił, Węgrzyn dostał rekomendację władz PO lokarny ...

Sekretarz stanu ds. polityki rodzinnej Carlo Giovanardi mówi, że myśli, reklama IKEA jest w złym guście, wielu klientów Ikea nie będzie zadowolona z reklamy, dodając, reklama ta uderza w bezpośrednio w opozycje i do naszej konstytucji, która mówi że rodzina opiera się na małżeństwie heteroseksualnym. Oburzają się reklamą ale orgiami premiera do ok jeszcze nieletnie dziewczyny, tak samo w zakonach seks do norma w Włoszech. Ale lesbijki i geje to niszczą małżeństwo, a premier Włoch obrońca rodziny, hipokryci. 

Przeciwnicy małżeństw homoseksualny, chcą ustalić, czy emerytowany sędzia Vaughn Walker, który opaliłProp8 w Kalifornii zeszłym roku, chcą sprawdzić czy miał prawo do rozpoznania sprawy,po sam jest gejem. Przeciwnicy mają coś w głowie gej nie może osądzać spraw LGBT, dlaczego robią to heterycy osądzają sprawy rozwodowe inny heteryków. Nie przeciwnicy zajmą się własnymi rodzinami, a nie naszymi.

Cher poprzez Twitter, nazwała Donalda Trumpa, dupek i idiotą za sprawę akt urodzenia prezydenta Obamy. Trump dla popularności robi wszystko obraża od lewej po prawą stron, Cher ma rację do dupek.

Od końca lat dziewięćdziesiątych zaczął się w Polsce wysyp papieskich pomników. Najwięcej odsłonięto ich w roku 2000, bo aż 43. W kolejnych latach było ich niewiele mniej. Pierwszy pomnik Jana Pawła II w Polsce był darem włoskich artystów dla Polski. Został odsłonięty w Krakowie przy Pałacu Biskupim w 1980 roku. Podczas pontyfikatu powstało 230 pomników papieża, a po jego śmierci do 2009 roku kolejnych 300. Teraz w roku jego beatyfikacji możemy się spodziewać kolejnego ich wysypu.
Polacy tylko o pomnika myślą nie Kaczyńskiemu do papieżowi, zamiast pomnik papieżowi nie ufundują z ty pieniedzy np dom opieki pod patronatem papieża, z drugiej strony papież nasz bardziej byłby zainteresowany tym niż pomnikiem swoim. Polacy i pomniki mają coś z głową.

Liechtenstein, kościół katolicki zeprał podpisy żeby zrobić referendum sprawie ustawie związków partnerskich tej samej płci. Dla Liechtenstein kościoła katolickiego homoseksualizm jest grzechem, oraz inne ataki na osoby homoseksualne wyzywanie obrażanie, jak pokazuje inny krajach referendum może być też w Liechtenstein dzięki kościołowi katolickiemu nie będzie mieć związków partnerskich. Teraz kościół będzie obrzydliwą i kłamliwą kampanie na temat związków partnerskich, będą mówić że są zagrożeniem dla dzieci, małżeństw hetero. Większość kraju Liechtenstein jest konserwatywna. Tak do jest jak większość chcę odpierać prawa mniejszości, po są większością.

Poseł Robert Węgrzyn - wykluczony z PO za wypowiedź o gejach i lesbijkach - dostał rekomendację władz PO w swym macierzystym powiecie jako kandydat na posła. Nieoficjalnie politycy PO mówią, że może uda mu się pozostać w partii, ale na listy raczej nie wejdzie. Informację tę potwierdził wiceprzewodniczący zarządu powiatu kędzierzyńsko-kozielskiego, Tadeusz Urbańczyk: - Oczywiście, Robert Węgrzyn uzyskał rekomendację zarządu i rady powiatu jako kandydat na posła - powiedział. Zadeklarował też, że władze PO w powiecie mają nadzieję, iż sąd krajowy PO cofnie decyzję o wykluczeniu Węgrzyna z Platformy. - Uważamy, że działanie regionalnego sądu, który wyrzucił Węgrzyna z partii było nie na miejscu- podkreślił Urbańczyk. Druga sprawa homofobii w Kędzierzyna nie chcą plakatów "miłość nie wyklucza" teraz pozwalają na homofoba kandydować na posła. Homofobia na opolskim jest i nie tylko też rasizm, byłem światkiem jak wyśmiewano z czarnej dziewczyny.

Wiceprezydent Radomia Ryszard Fałek przeprosił osoby homoseksualne za wypowiedź prasową, w której - w kontekście projektu 'Żywa Biblioteka' - określił homoseksualność jako 'postawę dewiacyjną'. Przeprosin domagało się stowarzyszenie 'Pracownia Różnorodności'.

Fałek zamieścił swoje oświadczenie w formie płatnego ogłoszenia w czwartkowym wydaniu 'Gazety Wyborczej' w Radomiu. Przeprosił w nim 'osoby, które poczuły się lub mogły poczuć się dotknięte' określeniem homoseksualizmu jako postawy dewiacyjnej.

W oświadczeniu wiceprezydent Radomia napisał m.in., że nie zamierzał obrazić osób homoseksualnych.

Według niego, zwrot 'postawy dewiacyjne' 'dotyczył jedynie określenia cechy zachowania pewnego odsetka populacji ludzkiej', nie zaś - jak powiedział - 'jako określenia choroby bądź problemu zdrowotnego'.

Wiceprezydent podkreślił, że 'homoseksualizm jako zachowanie seksualne został skreślony z listy dewiacji seksualnych' i stanowisko to zostało zaakceptowane przez Światową Organizację Zdrowia'. Zaznaczył jednak, że takie podejście do problemu jest 'często kontestowane w innych kręgach społecznych'.

Opublikowania przeprosin domagało się od Fałka Stowarzyszenie Na Rzecz Lesbijek, Gejów, Osób Biseksualnych, Osób Transpłciowych Oraz Osób Queer 'Pracownia Różnorodności'. W razie odmowy, przedstawiciele stowarzyszenia zapowiedzieli skierowanie sprawy do sądu.

Przemysław Szczepłocki z 'Pracowni Różnorodności' powiedział w czwartek, że cieszy się, iż stowarzyszeniu udało się nakłonić funkcjonariusza publicznego, jakim jest wiceprezydent Radomia, do złożenia oświadczenia z przeprosinami.

Tylko ściele do były przeprosiny no nie wiem słowa są słowa lepsze czynny na rzecz środowiska LGBT. 

Sally Kern, lokalna przedstawicielka która najczęściej zakatowała lesbijki i gejów no teraz atakuje czarny.Kern powiedziała mniejszości czarne zarabiają mniej niż biali, bo nie pracowali tak ciężko i mają mniej inicjatyw. Mamy wysoki odsetek czarny w więzieniu, to jest tragiczne, ale są oni w więzieniu tylko dlatego, że są czarne albo dlatego, że nie chcieli się uczyć. A kogo do wina że czarni mają problemy sami białasy są odpowiedzialni za taką sytuację. Podobnie jest hetero, a homo mamy problemy depresja miedzy innymi przez konserwatystów że mówią nie zasługujemy być ludźmi. Oficjalnie niewolnictwa nie ma Ameryce ale myślenie ty czasów jest, specjalnie białasy nie chcą zająć się problemami czarny nie będą mieli kogo obwinąć za zło, podobnie jak na temat małżenstwa za problemy hetero małżeństw zwalają na lesbijki i gejów to nasza wina za ich problemy.

Billboard w Toledo Ohio, wcześniej pisałem, że bycie gejem jest darem od Boga. Dan Rutt z kościoła Central United Methodist Church ma nadzieje, że będzie zachęcać billboard dyskusji na temat osób homoseksualny.

Barbara A. Lenk, kandydatka na wolne miejsce w Sądzie Najwyższym stanowym został nominowana przez gubernatora Massachusett, spędziła wiele godzin na przesłuchaniu broniąc się przed oskarżeniami, że jest niemoralne z powodu że jest lesbijką, atakowali ją konserwatyści.

Para gejów  Josh Vandiver i Henry Velandia, dwunarodowa para stoją obliczu deportacji rozprawa sądowej na 6 maja, mogą być rozerwani przez prawo emigracyjne ameryki najgorsze że do wina DOMA ustawy która dyskryminuje pary tej samej płci nie uznaje ich za rodzinę.
Julianna Margulies i jej mąż znana z serialu Żona idealna (The Good Wife) w Polsce a kanału 13 Street TV, wystąpili w kampanii HRC na rzecz małżeństw tej samej płci w Nowym Jorku.

Gazeta.pl:  Poszło o poglądy. Amerykańska polityk znana jest ze swoich konserwatywnych poglądów. Z kolei jej 20-letnia córka Bristol, po występie w Tańcu z Gwiazdami, odkryła w sobie liberalną duszę. Teraz obie panie się kłócą - Sarah Palin dostała nawet zakaz wchodzenia do domu Bristol. O sytuacji piszą amerykańskie media. 
Główny zarzut? Sarah Palin jest zbyt republikańska i za bardzo chce kontrolować życie Bristol, która według Daily Mail, przeprowadziła się z Alaski do Arizony właśnie z powodu nadopiekuńczej matki.

Według tabloidu 'National Enquirer', młoda celebrytka zabroniła swej matce, by ta przychodziła do jej domu aż do momentu, kiedy zaakceptuje jej nowe poglądy. Bristol Palin po wizycie w Los Angeles, gdzie występowała w amerykańskiej edycji 'Tańca z Gwiazdami:', odkryła, że bliższe są jej poglądy liberałów niż republikańskie wartości wpajane jej w domu od dziecka.

Zaczęło się od tego, że w 2010 roku publicznie postanowiła poprzeć homoseksualne małżeństwa. Wywołało to prawdziwą burzę w Stanach Zjednoczonych, gdzie rok wcześniej konflikt Sary Palin i środowisk gejowskich nie schodził z pierwszych stron gazet. Ówczesna gubernator Alaski stanęła w obronie Carrie Prejean, która nie została Miss Kalifornii za to, że publicznie stwierdziła, iż 'wierzy w małżeństwo jako związek kobiety i mężczyzny'.

W Stanach Zjednoczonych brak spójności w poglądach rodziny polityka jest równoznaczne ze spadkiem poparcia dla niego. Dlatego Sarah Palin postanowiła zawalczyć o swoje dziecko - domniemaną treść ich kłótni publikują obecnie wszystkie amerykańskie brukowce. Całkiem spora ilość anonimowych przyjaciół Bristol udziela informacji na ten temat. - Powiedziała swojej matce, że jest dorosłą kobietą i może teraz robić co chce - powiedział jeden z nich. Co na ten temat sądzi była gubernator Alaski? Nie wiadomo.

Sarah Palin urodziła pięcioro dzieci. Po tym, jak tempo jej kariery politycznej znacząco spadło została komentatorką wydarzeń politycznych w telewizji FOX. Dlaczego to właśnie Bristol trafiła do 'Tańca z Gwiazdami' i została celebrytką? Świat dowiedział się o jej istnieniu podczas kampanii prezydenckiej w 2008 roku. Wówczas John McCain, kandydat republikanów podał do wiadomości publicznej, że 17-letnia córka Sary Palin, która w razie wygranych wyborów miała zostać wiceprezydentem USA - jest w piątym miesiącu ciąży. Nastolatka oświadczyła, że nie zamierza usunąć dziecka, a także planuje ślub z jego ojcem, 18-letnim Levim Johnstonem.

Z wydarzenia zrobiła się wielka kampania pro-life. A kandydujący na prezydenta Barrack Obama sam przyznał, że jego matka też miała 18 lat, gdy go urodziła. Bristol szybko stała się celebrytką. Jej losy śledziły całe Stany Zjednoczone, była tak popularna, że zaproponowano jej występ w 'Tańcu z Gwiazdami'. Jej partnerem do tańca został zdeklarowany gej.
Często jest tak że córki są bardziej tolerancyjne od swoi rodziców jak wcześniej Barbara Bush poparła małżenstwa homoseksualne ale jej ojciec jest przeciwnik który walczył żeby był zakaz małżeństw tej samej płci w konstytucji Amerykańskiej jedynie udało się jemu wprowadzić do lukarny zakaz. Podobnie były kandydat McCain córka też pobiera małżenstwa tej samej płci.  

czwartek, 28 kwietnia 2011

Bydgoskie Dni Różnorodności 2011

Zapraszamy na kolejną edycję Bydgoskich Dni Różnorodności. W tym roku w dniach 13-16 maja spotkajmy się, żeby porozmawiać o edukacji, religii, książce 'Zakazane miłości'... Przejdźmy w milczeniu ulicami Bydgoszczy, żeby zaprotestować przeciwko homofobii. Dowiedzmy się jak żyją geje i lesbijki w jednym z miast partnerskich Bydgoszczy - Mannheim, trochę mniejszym niż Bydgoszcz niemieckim mieście położonym między Frankfurtem a Stut...tgartem...

Spotkajmy się i porozmawiajmy!

piątek, 13 maja 2011

godz. 17.00 - 'Szkoła (nie)dyskryminacji?' - debata z zaproszonymi gośćmi
miejsce: Teatr Polski Bydgoszcz, Al. Mickiewicza 2

godz. 21.00 - impreza w Red Art, ul. Dworcowa 72

sobota, 14 maja 2011

godz. 13.00 - 'Zakazane miłości' - spotkanie z Martą Konarzewską i Piotrem Pacewiczem
miejsce: Klub Mózg, ul. Gdańska 10

godz. 15.00 - Marsz Milczenia
ruszamy spod Teatru Polskiego w Bydgoszczy

godz. 17.00 - 'Poza mną wszyscy są inni' - prezentacja projektu stowarzyszenia PLUS Mannheim
miejsce: Teatr Polski Bydgoszcz, Al. Mickiewicza 2

niedziela, 15 maja 2011
godz. 12.00 - Żywa Biblioteka
miejsce: Klub Mózg, ul. Gdańska 10

poniedziałek, 16 maja 2011
godz. 18.00 - 'Kościół miejscem homofriendly?' - Spotkanie z ks. Tomaszem Puchalskim, prezbiterem Reformowanego Kościoła Katolickiego w Polsce.

Pytania pisz na lambda@lambda.bydgoszcz.pl

Słowo Boże na dziś

Cóż bowiem za korzyść odniesie człowiek, choćby cały świat zyskał, a na swej duszy szkodę poniósł? Albo co da człowiek w zamian za swoją duszę? 
- Mt 16, 26



News: Urzędnicy USC nie będą już mogli odmawiać wydania zaświadczenia, Irlandia sąd skazał sąsiada, Brytyjski sąd odwoławczy odrzucił sprawę kościoła katolickiego, Tadeusz Pieronek ...

Gazeta Wyborcza: Koniec kłopotów osób, które chcą zawrzeć jednopłciowe małżeństwo lub partnerski związek za granicą. Urzędnicy USC nie będą już mogli odmawiać wydania im potrzebnego zaświadczenia.

Szef MSWiA wyda nowy wzór zaświadczenia, które jest konieczne do zawarcia związku za granicą. Nie będzie już w nim rubryki, w której trzeba wpisać dane przyszłego małżonka. Jeśli wnioskodawca wpisywał tam dane osoby tej samej płci, zdarzało się, że urzędnicy stanu cywilnego odmawiali wydania zaświadczenia o zdolności do zawarcia małżeństwa. Takie zaświadczenie jest konieczne, jeśli chce się zawrzeć związek za granicą.

Spotkało to m.in. przewodniczącego Kampanii przeciw Homofobii Tomasza Szypułę. Chciał zawrzeć związek małżeński ze swoim partnerem Hiszpanem. Hiszpańskie prawo, podobnie jak prawo kilku innych krajów UE, dopuszcza nie tylko związki partnerskie, ale też jednopłciowe małżeństwa. Jednak kierownik USC dla miasta Warszawy odmówił mu wydania zaświadczenia.

W uzasadnieniu napisał, że polskie prawo takich małżeństw nie dopuszcza. Tyle że małżeństwo miało być zawarte w Hiszpanii, wedle prawa hiszpańskiego. Nie byłoby uznane w Polsce, ale w Hiszpanii byłoby ważne. I dawałoby szczególne prawa dotyczące pobytu, osiedlenia czy pracy w Hiszpanii.

Szypuła odwołał się do sądu. Podnosi, że odmowa narusza nie tylko polskie przepisy o aktach stanu cywilnego, ale też konstytucję i prawo UE, w tym swobodę przepływu osób i prawo do prywatności i wolność kształtowania życia osobistego zagwarantowane w unijnej Karcie Praw Podstawowych.

Ustawa o aktach stanu cywilnego - art. 71 ust.1 - mówi, że 'Obywatel polski (...) zamierzający zawrzeć małżeństwo za granicą może otrzymać zaświadczenie stwierdzające, że zgodnie z prawem polskim może on zawrzeć małżeństwo'. A prawo rodzinne precyzuje, kiedy może je zawrzeć: jeśli ma ukończone 18 lat, zdolność do czynności prawnych i nie pozostaje w innym związku małżeńskim.

Natomiast wzór zaświadczenia z USC wydany przez ministra spraw wewnętrznych i administracji z 1998 r. zawiera rubrykę, w której trzeba wpisać dane przyszłego małżonka. Czyli wykracza poza upoważnienie ustawy.

Szefowi MSWiA zwróciła na to uwagę w wystąpieniu z 15 marca rzeczniczka praw obywatelskich Irena Lipowicz. Poprosiła 'o podjęcie prac mających na celu zmianę wzoru zaświadczenia'.

- Prace już się toczą, będzie nowy wzór zaświadczenia bez rubryki dotyczącej przyszłego małżonka - poinformowała 'Gazetę' rzeczniczka MSWiA Małgorzata Woźniak.

- Cieszę się osobiście i w imieniu innych osób, które mają podobny kłopot - powiedział nam Tomasz Szypuła. - Do KPH ciągle przychodzą pytania, co trzeba robić, żeby zawrzeć związek za granicą. Przygotowaliśmy nawet specjalną broszurę. Polacy są bardzo mobilni, a możliwość zawierania związków partnerskich i małżeńskich istnieje już w wielu krajach. Nie powinno być tak, że Polacy nie mogą korzystać z prawa, z którego swobodnie korzystają obywatele innych państw.

Małżeństwa jednopłciowe są możliwe w pięciu krajach UE, związki partnerskie - w 11 (w tym Czechach i na Węgrzech). Poza Unią w pięciu krajach możliwe są małżeństwa jednopłciowe, a w sześciu - związki partnerskie.

Irlandia sąd skazał sąsiada pary gejów Eoina Hartnetta i Alana McNamara, za nękanie i obrażanie ich.

Brytyjski sąd odwoławczy, odrzucił sprawę kościoła katolickiego żeby mógł dyskryminować pary homoseksualne przy adopcji dzieci. Mówią wolą zamknąć swoją agencję adopcyjną niż dawać dzieci parom homoseksualnym.

Od 20 kwietnia do 20 maja można składać wnioski o udzielenie mikrograntów w ramach Funduszu Stonewall Stowarzyszenia Lambda Warszawa. Do rozdania czeka 6 tys. zł. Szczegółowe informacje o zasadach naboru można znaleźć na stronie internetowej Funduszu.

 Pomnik Lecha Kaczyńskiego? Najlepiej usypać kopiec i zasypać Pałac Prezydencki - ironizuje bp Tadeusz Pieronek w wywiadzie dla Wirtualnej Polski. Zdaniem duchownego także decyzja o pochówku pary prezydenckiej na Wawelu była pochopna i przedwczesna. Bp. Pieronek uważa też, że Lecha Kaczyńskiego nie należy nazywać męczennikiem. - Jeżeli ktoś mówi takie rzeczy, to znaczy, że nie rozumie istoty męczeństwa. Może jeszcze święty albo prorok... Puszczam to mimo uszu - odpowiadał. Równie ironicznie wypowiedział się o nazywaniu tragedii smoleńskiej 'drugim Katyniem'. - To ja proponuję lepszą analogię: drugi Grunwald - skomentował.

 Prezydent Barack Obama ujawnił swój oryginalny akt urodzenia. Ma to przeciąć spekulacje, że nie urodził się on w Stanach Zjednoczonych o co amerykańskiego prezydenta oskarża wielu Republikanów, w tym głównie Donald Trump.
Dla republikanów i tak to samo, oni zajmują się jakimi intrygami spiskami akt urodzenia albo zakazać małżeństw i praw LGBT. Zamiast radować gospodarzę, długi rośną, a oni znajdują inne tematy zastępcze. Podobnie jak w Polsce, zajmują się trupami a gospodarka w dupie mają.
Planned Parenthood, billboardy reklamujące usługi na rzecz społeczności LGBT na przedmieścia Nowego Jorku wywołały sprzeciw ze strony krytyków, w tym senator stanu, która mówi, billboardy jest to promowanie małżeństw tej samej płci za pieniądze z podatków. Nie którzy nazywają bilbordy reklamują styl życia homoseksualny jest zły i dodatkowo mówią że będzie więcej zarażeń HIV AIDS. Część musiały zniknąć z plakaty, właściciele gdzie stoją bilbordy zażądali.
Kolejny klip od Freedom to Marry pokazuje niesprawiedliwość par tej samej płci jak jest przy ustawie DOMA. 55 lat razem są całkowicie lekceważeni przez rząd federalny.
Gabrielle Giffords, demokratyczna kongresmenka, która doznała ciężkiej rany postrzałowej w styczniowym zamachu w Tucson w Arizonie, opuściła w środę szpital. Samolotem dotrze na przylądek Carnival, by tam obserwować ostatni start promu Endeavour. Kieruje nim jej mąż Mark Kelly.

Noxolo Nogwaza, 24-letnia lesbijka, został znaleziona martwa w mieście Kwa-Thema, RPA, w Niedzielę Wielkanocną rano. Uważa się, że została zgwałcona i zamordowana.

środa, 27 kwietnia 2011

Geje w Stambule: „Mamy jaja, żeby się do tego przyznać”

Cafebabel.com: Sakir Yilmaz razem ze swoim partnerem twierdzą, że są właścicielami pierwszego w Stambule jawnie gejowskiego lokalu.

Homofobia i zabójstwa transseksualistów i transwestytów rosną w Turcji w niepokojącym tempie – wynika z raportu z 2009 r. o przystąpieniu Turcji do Unii Europejskiej. Mimo tego w Stambule rozwija się kultura gejowska . 5 tysięcy ludzi wzięło udział w tegorocznej paradzie gejów, a w czerwcu odbyła się pierwsza parada osób transpłciowych. Spotykamy się z właścicielami Frappé Istanbul w noc po pierwszej rocznicy otwarcia ich baru.

cafebabel.com: Jaka była reakcja ludzi po otwarciu Frappé Istanbul w październiku 2009 r.?

Sakir Yilmaz: Pierwsi w Turcji pokazaliśmy tancerza gogo na zewnątrz baru, a policja na to nie zareagowała. Ale to był tylko taniec. Nie uprawialiśmy seksu – po prostu się bawiliśmy. Miasto jest wciąż dość konserwatywne. Społeczność gejowska ma własne gejowskie miejsca i prowadzi „gejowskie życie”, ale na zewnątrz nie przechwala się swoją orientacją seksualną. Martwią się o swoje rodziny, gdyż presja opinii publicznej jest wciąż silna. Parę miesięcy temu inny klub – 34.5 – został otwarty na północy miasta, ale działał tylko przez dwa tygodnie.

 cafebabel.com: Dlaczego 34.5 nie przetrwało?

Sakir Yilmaz: Z powodu niewystarczającej liczby klientów. Właściciel jest znanym biznesmenem i tylko gejowska społeczność wie o jego orientacji seksualnej. Otworzył ten klub na swojego chłopaka, ale wszyscy wiedzieli, do kogo tak naprawdę należy klub. Nie mogę ujawnić jego tożsamości. Poza tym klub nie był wystarczająco blisko. Ludzie lubią zmieniać lokale w przeciągu wieczora. Nasza okolica (w rozrywkowej dzielnicy Taksim) jest doskonałym miejscem na relaks, to centrum życia nocnego w Stambule. Gejowskie kluby w Turcji dość szybko przestają działać z powodu braku zysku i reklamy. Już od prawie 20 lat działa klub Privé, a No Name jest drugim bardzo dobrze znanym klubem należącym do tej samej osoby.

cafebabel.com: Ale Wy twierdzicie, że jesteście pierwszym jawnym gejowskim lokalem w Stambule?

Sakir Yilmaz: Pierwsi publicznie ogłosiliśmy, że jesteśmy gejowskim lokalem. Powiesiliśmy tęczową flagę na zewnątrz. W Stambule jest prawie 30 barów i klubów, którym brak jaj, by powiedzieć, że są miejscami przyjaznymi gejom. Mówią, że „wszyscy są mile widziani”, ale marginalizują gejowską społeczność, która ma być niby „wtajemniczona”.

cafebabel.com: Skąd Wy wzięliście odwagę?

 Sakir Yilmaz: Ktoś musiał gdzieś zacząć. Kiedyś mieszkałem w Londynie, gdzie nie każdy gej żyje na marginesie społecznym. Możemy być porządnymi i uczciwymi osobami, nie zawsze malujemy się czy bardzo krótko obcinamy włosy – jesteśmy ludźmi. Przebieranie się może wszystko pogorszyć, bo ludzie myślą, że prowadzisz nieprzyzwoity tryb życia. Problemem w Turcji jest to, że lokale są często otwierane w podziemiach, w piwnicach i z zastosowaniem dużych środków ostrożności. Ludzie, widząc nas wchodzących i wychodzących z takich klubów, myślą, że geje są niemoralnymi osobami. My się przed nikim nie chowamy. Mam chłopaka od 4 lat. Uważam się za zwykłego człowieka. Reklamujemy się jako pierwszy i jedyny otwarcie gejowski lokal w kraju. Reakcje na to w mediach były negatywne. Nazwali nas kłamcami, gdyż jest wiele gejowskich lokali w Stambule. Ale żaden z nich nie odważył się to publicznie ogłosić. Nasz cel to edukacja społeczeństwa i naszych przyjaciół tak, by nie musieli wariować przez swój styl życia.

cafebabel.com: A więc według opinii publicznej gej wciąż oznacza kogoś niemoralnego?

Sakir Yilmaz: Telewizja pokazuje, że homoseksualiści i osoby transpłciowe są wciąż mordowane w Turcji. Przeciętni ludzie nie mają znajomych gejów albo nie zdają sobie sprawy z ich prawdziwej orientacji seksualnej. Islam zabrania uprawiania seksu z kobietą przed ślubem. Dziewictwo przyszłej panny młodej jest niezwykle ważne. Nie rozumiem mężczyzn, którzy sypiają z prostytutkami, ale chcą poślubić dziewicę. To część naszej kultury. Powszechnym zjawiskiem jest to, że ci, którzy nie mają pieniędzy na prostytutki, zazwyczaj znajdują sobie pasywnego faceta, z którym mogą uprawiać seks. Parę tygodni temu w tureckiej gazecie ukazał się artykuł o trzech mężczyznach oskarżonych o gwałcenie Golden Retrievera. Nie mamy żadnych konkretnych praw chroniących zwierzęta, więc ci mężczyźni nie zostaną ukarani. Nasz kraj potrzebuje więcej edukacji.

cafebabel.com: Czy można być jednocześnie gejem i wierzącym?
Tęczowa flaga na zewnątrz baru

Sakir Yilmaz: Nie. Każda znacząca religia zakazuje kontaktów seksualnych. W islamie możesz grzeszyć pod warunkiem, że jesteś świadom, iż to, co robisz, jest złe i poprosisz Allaha o przebaczenie. Mam wielu przyjaciół gejów, którzy nie piją czy nie uprawiają seksu w czasie Ramadanu, a potem znowu wracają do normalnego stylu życia. Dawniej chodziłem do meczetu, ale kiedy raz zaczniesz się zastanawiać nad swoją seksualnością, musisz też zastanowić się nad swoją religijnością.

cafebabel.com: Jaka jest sytuacja prawna homoseksualistów w Turcji?

Sakir Yilmaz: Homoseksualizm nie jest nielegalny, ale policja może powołać się na obrazę moralności publicznej. W naszej kulturze całowanie towarzyszy powitaniu, ale w niektórych dzielnicach, jeżeli posuniesz się dalej, możesz zostać zatrzymany za obrazę opinii publiczne i ukarany grzywną.

cafebabel.com: Czy wkrótce się zmieni ludzka mentalność?

Sakir Yilmaz: W Turcji media edukują ludzi na temat kultury gejowskiej, ale też w dużej mierze skupiają się na homofobii. Może 20 lat temu homofobia prawie w ogóle nie istniała, ale bardziej otwarty styl życia gejów spowodował jej wzrost. (Pozdrawia przechodzącą kobietę). To aktywistka ruchu osób transpłciowych! Spójrz na nas – mile widzimy u siebie nie tylko gejów, osoby transpłciowe czy biseksualne, ale po prostu każdego, który chce pogadać przy kawie.

Słowo Boże na dziś

 Nie troszczcie się więc zbytnio o jutro, bo jutrzejszy dzień sam o siebie troszczyć się będzie. Dosyć ma dzień swojej biedy 
- Mt 6, 34


wtorek, 26 kwietnia 2011

LGBT w pracy: trudne życie we Francji i we Włoszech

Warunki pracy osób LGBT (lesbijek, gejów, biseksualistów i transseksualistów) są jeszcze wielką niewiadomą zarówno we Włoszech, jak i we Francji. Pomimo narastających przypadków dyskryminacji i związanych z tym kontrowersji, media traktują problem powierzchownie, a brak szczegółowych badań nie jest pomocny w definiowaniu tego zjawiska.

Jeden skrót, a różne problemy

„Coming out [proces, który przechodzi osoba homoseksualna w drodze, najpierw do uświadomienia sobie swej orientacji, następnie - ujawnienia się przed swym otoczeniem, przyp. tłum.] jest w miejscach pracy coraz częstszym zjawiskiem”, tłumaczy Salvatore Marra, szef Biura Nowego Prawa w Rzymie i w Lazio, jednego z największych włoskich związków zawodowych CGIL [Włoskiej Powszechnej Konfederacji Pracy]. Pozytywna nowość, która jednak idzie w parze zarówno ze wzrostem liczby epizodów nietolerancji w lokalach rozrywkowych, jak i z bullyingiem w szkołach w stosunku do domniemanych lub rzeczywistych gejów. „Otwarte przeżywanie własnej seksualności jest łatwiejsze w dużych miastach i w firmach, w których pracownik ma umowę o pracę zawartą na czas nieokreślony”, wyjaśnia Marra.

Natomiast we Francji „przemysł i szkoła, to najbardziej nieprzyjazne środowiska”. To słowa Catherine Tripon, rzecznika prasowego francuskiego stowarzyszenia L’Autre Cercle, które niedawno opublikowało wyniki ankiety „La vie des LGBT au travail en 2011” dotyczącej dyskryminacji w miejscach pracy. W szczególności to kultura „macho” w pierwszym sektorze i skłonność do oskarżania lub przypisywanie nauczycielom-homoseksualistom skłonności pedofilskich w drugim, zatruwają środowisko pracy.

Próby ingerencji za pomocą szczególnych ustaw są trudniejsze, niż się wydaje. Problemy różnią się w zależności od wielkości miast, od wykonywanej pracy i elastyczności umów. Nie wspominając, że akronim LGBT łączy osoby z różnymi trudnościami: na przykład transseksualiści nie mają takich samych problemów jak geje czy lesbijki.

Za mało badań, by móc dokładnie zdefiniować problem

Rozwiązanie problemu poprzez pozytywną ingerencję jest trudne z banalnej przyczyny: przeprowadzonych zostało niewiele badań związanych z omawianą dziedziną. Dopiero w 2008 r. Departament ds. Równych Szans zlecił włoskiemu urzędowi statystycznemu Istat (Istituto Italiano di Statistica) przeprowadzenie badania związanego z dyskryminacją na tle orientacji seksualnej. Pierwsze rezultaty ankietowanej grupy 1500 osób zostały przedstawione w 2010 r., a ostateczny wynik na próbie 10.000 zostanie opublikowany w 2011 r. Tymczasem Według badań przeprowadzonych przez włoski Instytut Badań Politycznych Eurispes, 35,5% Włochów toleruje homoseksualizm, tylko jeśli nie jest ostentacyjny, podczas gdy 15% czuje się niezręcznie w kontaktach z homoseksualistami. Ponadto 44,8% uważa, że kochanie partnera tej samej płci jest wbrew naturze. Francuzi z L’Autre Cercle przebadali 930 osób. „53% osób wybranych z naszej sieci: stowarzyszeń LGBT, specjalistycznej prasy itp., przyznało się, że nie mogą swobodnie rozmawiać o swoich preferencjach seksualnych. A jeśli trudno to zrobić w takich środowiskach, co dopiero poza nimi?”, skomentowała Caterine.
Kilka przypadków przed sądem

Brak dobrej jakości badań czyni dyskusję wokół tematu zbyt zależną od kroniki przypadków często traktowanych powierzchownie i od zgłoszeń pojedynczych osób do odpowiednich stowarzyszeń. W tym względzie nie pomaga również brak doniesień o dyskryminację rozpatrywanych przez krajowych sędziów. „Wszystko załatwia się dzięki porozumieniom bez wnoszenia sprawy do sądu: dyskryminowany pracownik przenoszony jest do bardziej «komfortowego» wydziału, podczas gdy dyskryminujący są karani łagodnymi środkami”, twierdzi Catherine.

Nie pomaga nawet dyrektywa Rady Wspólnoty Europejskiej 78\2000 ustanawiająca ogólne warunki ramowe równego traktowania w zakresie zatrudnienia i pracy. „Oprócz tego, że została niepoprawnie wdrożona we Włoszech, wymaga właśnie od pracownika udowodnienia aktu dyskryminacji, a to jest bardzo trudne zadanie”, oskarża Marra. „Dodatkowo, to zobowiązanie jest jeszcze trudniejsze dla społeczności LGBT, niewidocznej mniejszości w przeciwieństwie do innych grup dyskryminowanych takich jak kobiety i ciemnoskórzy”, mówi Catherine, która skarżyli się na trudności w dostępie do praw zagwarantowanych przez PACS [fr. Pacte civil de solidarité - Obywatelska Umowa Solidarności, Pakt Solidarności - francuski rejestrowany związek partnerski legalizujący związki nieformalne między dwojgiem ludzi bez względu na płeć, przyp. tłum.] w przypadku par homoseksualnych.
Problem istnieje, ale znany tylko z pozoru

Według międzynarodowego projektu regularnego badania opinii publicznej Eurobarometr, orientacja seksualna znajduje się na ósmym miejscu wśród powodów potencjalnej dyskryminacji podczas starania się o pracę w Unii Europejskiej. Z drugiej strony eksperci wciąż potępiają zmowę milczenia na temat nacisków, które otrzymuje się za swoją orientację seksualną w trakcie rozmowy kwalifikacyjnej.

Kolejny raport Agencji Praw Podstawowych Unii Europejskiej z listopada 2010 r. zawiadamia o stanie „niewidzialności” i milczenia, w którym żyją osoby LGBT we Wspólnocie Europejskiej. Dyrektor agencji Morten Kjaerum, uważa że sytuacja pogorszyła się wskutek polityki różnych państw członkowskich, z „prawnymi i praktycznymi skutkami dla obywateli pragnących przemieszczać się między krajami UE” [Na Litwie parlament przegłosował prawo o przeciwdziałaniu propagowania związków seksualnych w przestrzeni publicznej, przyp. red].

Przedstawienie szczegółowych badań z jednej strony (a zarazem uwolnienie debaty od zmienności reakcji opinii publicznej) oraz listy kłopotów zebranych w ośrodkach wspierania z drugiej, wydaje się być pierwszym krokiem w procesie dokładnego definiowania problemu i wdrażania efektywniejszych rozwiązań.

Słowo Boże na dziś

 Chodźcie i spór ze Mną wiedźcie! - mówi Pan. Choćby wasze grzechy były jak szkarłat, jak śnieg wybieleją; choćby były czerwone jak purpura, staną się białe jak wełna. 
- Iz 1, 18


News: Roberto De Mattei, Jim McGreevey, King i Spalding, Its Gets Better, Nigeria ...

lewica.pl: 'Katastrofy są strasznym, ale ojcowskim głosem Boga' - powiedział po trzęsieniu ziemi i tsunami w Japonii włoski historyk Roberto De Mattei - wiceprezes Państwowej Rady Badawczej i profesor historii Kościoła na Rzymskim Uniwersytecie Europejskim.

Choć po szokującej wypowiedzi dymisje uczonego, znanego z wystąpień antydarwinowskich, wiszą na włosku, De Mattei nie ugryzł się w język. Jego nowe mądrości naukowe znowu wywołują skandal - 'Upadek Cesarstwa Rzymskiego, jest winą homoseksualistów, którzy zarazili Kartaginę. Opatrzność posłużyła się barbarzyńcami, aby oczyścić imperium rzymskie z homoseksualistów'.

Profesor De Mattei wybrał mikrofon włoskiego Radia Maryja, aby głosić tezy katolickich integralistów i wspierać je pismami Salwiana z Marsylii z V wieku n.e. Zdaniem wiceszefa włoskiej Państwowej Rady Badawczej tekst Salwiana 'O rządach Bożych' nie traci na aktualności i dziś należałoby go przywrócić do łask.

Salwiano mówi nam, że Kartagina była rajem homoseksualistów i choć nie było ich wielu, to zachowanie ich było bardzo zaraźliwe dla większości. Wśród barbarzyńców natomiast nie było homoseksualistów. 'Wiadomo, że choć nieliczni zachowują się lubieżnie, inni zarażają się od nich. To tak jak z prostytutką, która może spółkować z niezliczoną liczbą mężczyzn' - światły uczony katolicki przywoływał cytaty z wczesnochrześcijańskiego pisarza na falach rozgłośni maryjnej. - 'Nie wiem, kto jest bardziej winny wobec Boga – homoseksualiści i ich ofiary są skazani na tę samą karę. Zniewieściali mężczyźni i homoseksualiści nie mają wstępu do Królestwa Niebieskiego'.

Jak twierdzi kreacjonista z Rzymskiego Uniwersytetu Europejskiego - Salwiano przypomina, że kara boska nie odbywa się tylko wraz z końcem świata, lecz także w niektórych momentach historycznych, a jej wyrazem są wojny i katastrofy. Barbarzyńcy, którzy w wyniku wędrówki ludów doprowadzili do zmian etnicznych na dużych obszarach oraz do końca starożytności i upadku cesarstwa rzymskiego, byli karą boską za homoseksualizm, którym Rzymianie zarazili się od Kartagińczyków. Wiceszef włoskiej Państwowej Rady Badawczej uważa, że żyjemy w czasach, w których nie tylko najgorsze grzechy są propagowane przez mass media, ale i uznawane za prawa oraz wpisywane do Karty Praw Podstawowych. Bóg nie jest obojętny na to co się dzieje, więc można spodziewać się boskich kar, takich jak trzęsienia ziemi, tsunami i skażenia radioaktywne.

Ojczyzna obojnaków

To, że homoseksualizm jest dla światłego włoskiego kreacjonisty okropnym grzechem, który na pewno zostanie ukarany było jasne już gdy deklarował jakiś czas temu: 'Lepiej aby w rządzie byli homoseksualiści, którzy walczą przeciw homoseksualizmowi, niż heteroseksualiści, którzy chcą zagwarantować im prawa'. De Mattei jest znanym komentatorem portalu 'Pontifex.roma', który prezentuje opinie hierarchii watykańskiej i słynie ze swoich wystąpień homofobicznych, antysemickich i rasistowskich.

Postępowy kreacjonista zaatakował w październiku ub.r. uchwałę Rady Europy z dnia 31 marca 2010 r., która proponuje nowy podział nie na dwie płcie - męską i żeńską, ale na pięć rodzajów orientacji seksualnej: heteroseksualiści, lesbijki, geje, biseksualiści, transseksualiści oraz skrytykował Zasady Yogyakarty ('Wszyscy ludzie rodzą się wolni i równi w godności i prawach. Wszystkie prawa człowieka są powszechne, współzależne, niepodzielne i wzajemnie na siebie oddziaływują. Orientacja seksualna i tożsamość płciowa są integralną częścią godności i człowieczeństwa każdej istoty ludzkiej i nie mogą być przyczyną dyskryminacji albo nadużyć').

W 2008 r. De Mattei krytykował także Kartę Praw Podstawowych - czyli konstytucję europejską, podpisaną w Nicei w 2000 roku. Oczywiście wziął na celownik art. 21 dotyczący dyskryminacji. Jego zdaniem niebezpieczeństwo dla Europy płynie nie tyle z samego faktu, że do Preambuły nie zostały wpisane 'chrześcijańskie korzenie', o ile właśnie z artykułu 21, który mówi: 'Zakazuje się jakiejkolwiek dyskryminacji ze względu na płeć, rasę, kolor skóry lub pochodzenie etniczne czy społeczne, język, religię lub przekonania, poglądy polityczne, należenie do mniejszości narodowej, majątek, urodzenie, niepełnosprawność, wiek oraz orientację'. Według De Mattei - zakaz dyskryminacji ze względu na orientację seksualną sprowadza płeć do tożsamości seksualnej będącej faktem historyczno-seksualnym i odbiera jej godność prawa naturalnego ustanowionego przez Boga. Kreacjonista twierdzi także, że to feminizm przygotował epokę homoseksualizmu, w którą wchodzimy. Później jednak nastąpi coś jeszcze gorszego - hermafrodytyzm, czyli obojnactwo. Wszyscy będziemy obojnakami, którzy będą mogli wybierać sobie swoją orientację seksualną w zależności od nastroju. Europa jest obojnakiem i ojczyzną obojnaków.

Godne uwagi są też wywody De Mattei na temat emigracji, z krajów afrykańskich do Europy na skutek wojen i biedy. Jego zdaniem nie ma szans na integrację i wielokulturowość. Muzułmanie za kilka lat zaleją Europę i nie pozwolą rozwijać się chrześcijaństwu. Bez wątpienia będzie to kara boska za art. 21 konstytucji europejskiej...

Choć kreacjonizm jest uważany za pseudonaukę i żaden racjonalnie myślący człowiek nie może brać poważnie profesora De Mattei - jego wywody jednak zastanawiają. Bóg karze ludzi nie tylko na końcu świata, ale także od czasu do czasu… najazdami, wojnami, trzęsieniami ziemi i innymi katastrofami. Może katastrofa smoleńska była także karą boską za homoseksualizm szerzący się w Polsce, którym zaraziliśmy się od Unii Europejskiej?

Były gubernator New Jersey Jim McGreevey, kościół episkopalny odrzucili jego wniosek żeby mógł zostać księdzem. Przywódcą kościoła, którzy od dawna jest przyjazny jest wśród parafian osoby homoseksualne oraz duchowne.Największą jego przeszkodą jest gorzki rozwód McGreevey z swoją byłą żoną. McGreevey podobno powiedział, że wróci do książek i nauki czy bardziej praca charytatywna.

Ligia kobiet głosujący, przyłącza się do komitetu walka o małżenstwa tej samej płci w nowym Jorku. 

Jawny gej Reverend Rowland Jide Macaulay ponownie otworzył kościół Rainbow, Jedyny kościół gejowski w Nigerii religia jest podstawą do życia w tym kraju, więc wszyscy chcą iść do kościoła, mówi. Ale nie chcę kłamać Bogu, kim jesteśmy. Większość religii tym kraju jawnie dyskryminuje i potępia, a nawet karze śmiercią osoby homoseksualne. W Nigerii grozi 14 lat więzienia za homoseksualizm, a inny rejonach nawet śmierć. Kościół Rainbow został zamknięty w 2008 roku, z powodu nagonek na ten kościół w prasie.

Kancelaria prawnicza King i Spalding ,została  wynajęta, aby bronić DOMA, ale wycofali się z bronienia. Protesty  pomogły grup praw człowieka żeby nie bronili, ta kancelaria znajduje na liście walczy równość LGBT, a tu chcieli bronić DOMA.

King i Spalding przewodniczący Robert D. Hays, Jr, powiedział w oświadczeniu: Dzisiaj firma złożyła wniosek o wycofanie się z zaangażowania do reprezentowania ponadpartyjne grupy doradczej Izbie Reprezentacyjnej w sprawie kwestii bronienia Defense of Marriage Act.

Adwokat Paul Clement zrezygnował z King i Spalding po kancelaria wycofała się z obrony DOMA. Clement dołączył do kancelarii Bancroft PLLC. Bancroft ma już dwóch byłych urzędników administracji Busha.

* Lady Gaga dla HBO mówi o presji jak ludzie na nią dają, chcą ją zniszczyć.Pokazuje jak Lady Gaga modli się, jest wierzącą w Boga.
* NBCUniversal pracownicy w kampanii Its Gets Better.

Lady GaGa's Backseat Prayer

poniedziałek, 25 kwietnia 2011

Słowo Boże na dziś. Matka Boska w Ewangeliach

Nade wszystko miejcie gorliwa miłość jedni ku drugim gdyż miłość zakrywa mnóstwo grzechów.
- 1 P 4, 2

Niewiele mamy wiadomości o Matce Bożej w Ewangeliach. Najmniej u św. Marka, więcej nieco u Mateusza, a najwięcej u Łukasza i św. Jana. Marek mówi o Niej tylko w kontekście odcięcia się Jezusa od rodziny dla tej innej, którą stworzył ze swych uczni. Matką i braćmi i siostrami Jezusa są wszyscy ci, którzy pełnią wolę Bożą (zob. Mk 3,21-23). U Mateusza w opowiadaniu o narodzeniu Jezusa Maryja gra rolę bierną, a głównym bohaterem opowiadania jest Józef. To on otrzymuje objawienie, że to, co się z Maryi narodzi, z Ducha Świętego jest. Porodzi syna, któremu nadasz imię Jezus. On bowiem zbawi lud swój od jego grzechów (Mt 1, 20-21). Józef otrzymuje polecenie udania się z Maryją i Jezusem do Egiptu (Mt 2, 13-15) i czasu powrotu (Mt 2,19). Mamy więc informację, że Maryja była dziewicą, gdy porodziła Jezusa. Ta informacja miała na celu ukazanie Jezusa jako Syna Bożego, a rola Maryi u Mateusza w tym wydarzeniu jest całkowicie bierna. Ewangelia Mateusza zawiera zdania, które są przyczyną sporu między Kościołem katolickim a protestantami o to, czy Maryja została dziewicą przez całe życie. Te zdania to: pierwsze – Zbudziwszy się ze snu Józef uczynił tak, jak mu polecił anioł Pański. Wziął swą żonę do siebie, ale nie zbliżył się do niej, aż porodziła syna i nadał Mu imię Jezus. Pytanie – co znaczy aż. Protestanci twierdzą, że znaczy to, że potem mogła żyć z Józefem i rodzić Jego dzieci. Ale słowo aż w hebrajskim języku i tłumaczeniu greckim (Ewangelia według Mateusza najpierw powstała w hebrajskim, ale do nas dotarła w grece) – nie ma kontekstu wyłączającego. My wierzymy, że Maryja całe życie została dziewicą i tak wierzył już młody Kościół. Lecz dla Ewangelisty było ważne tylko stwierdzenie, że Jezus jest Synem Bożym, a Maryja i Jej późniejsze życie go nie interesowało. U Mateusza jest też tekst o tym, że siostrą, bratem i matką Jezusa jest nie Jego rodzina, ale Ci, którzy czynią wolę Ojca (Mt 12, 46-50).

U niego jest też drugi tekst, dotyczący sporu o wieczne dziewictwo Maryi. Mianowicie gdy Jezus przyszedł do Nazaretu i tam nauczał. Jego słuchacze mówili Skąd u Niego ta mądrość i cuda? Czy nie jest to syn cieśli? Czy Jego Matka nie nazywa się Mariam a Jego bracia Jakub, Józef, Szymon i Juda. Także Jego siostry – czy nie żyją wszystkie u nas? Skądże więc Mu to wszystko? (Mt 13, 55-58). Ale w hebrajskim słowo to oznacza zarówno braci rodzonych, jak i ciotecznych. Tekst ten ani więc nie potwierdza wiecznego dziewictwa Maryi, ani mu nie zaprzecza.

Bardzo liczne i ważne teksty dotyczące Maryi znajdujemy w Ewangelii Łukasza. W opisie zwiastowania przez Anioła Maryi pisze, że gdy Anioł Ją pozdrowił i przy tym nazwał Ją łaskiś pełna, Pan z Tobą. Maryja zadziwiła się i rozważała, co te słowa znaczą. Anioł powiedział: Nie bój się, Maryjo, gdyż znalazłaś laskę u Boga. Oto poczniesz i porodzisz Syna, któremu nadasz imię Jezus. Będzie On wielki i będzie Synem Najwyższego a Pan Bóg da Jemu tron Jego Ojca Dawida. Będzie panował nad domem Jakuba na wieki a Jego panowaniu nie będzie końca. Na to Maryja rzekła do Anioła: Jak to się stanie, kiedy nie znam współżycia z mężem?, Anioł Jej odpowiedział: Duch Święty zstąpi na Ciebie i moc Najwyższego osłoni Cię; dlatego też to co się narodzi Święte, będzie Synem Bożym. Oto również krewna Twoja Elżbieta poczęła w swej starości syna i już jest w szóstym miesiącu, ona która uchodzi za niepłodną. Bo u Boga nic nie jest niemożliwe. Na to rzekła Maryja: Oto ja, służebnica Pańska, niech mi się stanie według Twego słowa. Wtedy odszedł od Niej Anioł. (Łk 1, 26-38).

Jest to najbardziej zasadniczy tekst o Maryi. Mówi on wprost o Jej dziewictwie. Bibliści się spierają, czy mówi o chwili obecnej, czy o stałym postanowieniu. Ale wierzymy, że o stałym postanowieniu właśnie. Niezależnie od tej kwestii pytanie Maryi nie jest brakiem wiary, tylko pytaniem o to, co ma zrobić – jaka jest wola Boża co do Niej. Gdy Anioł Jej wyjaśnił, że Duch Święty, moc Boża, ją „zacieni” i to sprawi. Maryja odrzekła: Oto ja służebnica Pańska, a niektórzy twierdzą, że dostojniej byłoby tłumaczyć „niewolnica” – Maryja mówi swoje – tak. To tak Maryi czyni Ją współodkupicielką naszą, bo bez Jej tak Słowo Boże nie stałoby się człowiekiem – Jezusem Chrystusem. Bóg nie zbawia bez zgody człowieka na jego zbawienie. Maryja stoi na przecięciu dwu Testamentów – wychodzi z pierwszego jako wierna Izraelitka, dziedzicząca całe słowo Starego Testamentu i w chodzi w Nowy Testament jako Matka Syna Bożego Jezusa Chrystusa i pierwsza Jego współpracownica. Uczyła się też od Jezusa, była Jego uczennicą – jak wszyscy rodzice muszą się czegoś uczyć od swoich dzieci.

Po wszystkich scenach z życia Maryi Łukasz pisze: A Maryja wszystkie te zdarzenia zachowywała i rozważała w sercu swoim. Tak kończy opis Narodzenia Jezusa w Betlejem, gdy nie było miejsca w gospodzie i położyła Jezusa w żłobie. I gdy pasterze opowiedzieli jej o tym, co im głosili aniołowie (Łk 2,19). Tak było, gdy Symeon w świątyni głosił, że Jezus Chrystus jest Mesjaszem i tym, któremu sprzeciwiać się będą. Tak było, gdy Jezus pozostał w świątyni po pielgrzymce, a Maryja i Józef szukali Go 3 dni, aż znaleźli w świątyni w rozmowie z uczonymi w Piśmie. Maria rzekła: Synu, czemuś to nam uczynił, oto ojciec Twój i ja żałośnie szukaliśmy Ciebie a Jezus odpowiedział: Czemuście mnie szukali, czy nie wiedzieliście, że powinienem być w sprawach Ojca mojego. Ale oni nie zrozumieli. Mimo słów Anioła przy zwiastowaniu Maryja i Józef nie rozumieli, że Jezus jest Synem Bożym i Mesjaszem (Łk 51).

Niewiele jest w Ewangelii słów Maryi. Najdłuższym tekstem jest „Magnificat” – hymn wdzięczności za dziewicze poczęcie dziecka, w spotkaniu z Elżbietą. Ewangelista pisze, że po słowach powitania Duch Święty napełnił Elżbietę i błogosławiła Maryję za to, że uwierzyła w słowa Anioła. W odpowiedzi Maryja wyśpiewała swoją radość i wdzięczność Bogu za wielkie rzeczy, które uczynił jej Wszechmocny Bóg (zob. Łk 1, 39-55). Życie Maryi było ciche. Wychowywała Jezusa i troszczyła się o Niego i o Józefa jak każda kobieta w Izraelu. Ale przyszedł moment, kiedy Jezus odszedł od Niej i jak już wspominałam, odciął się od rodziny i założył nową ze swych uczniów. Cały oddał się swojej misji Mesjasza. Maryja zrozumiała, że jest Mu teraz niepotrzebna, że byłaby ciężarem. Wróciła do domu i pokazała się tylko raz – na weselu w Kanie Galilejskiej. Ale to opisuje już Jan Ewangelista.

W Kanie Galilejskiej odbywało się wesele, na które była zaproszona Maryja, a także Jezus z uczniami.
W trakcie wesela Maryja zauważyła, że brakuje wina. Do tej pory Jezus nie uczynił jeszcze żadnego cudu. Ale już nauczał, skoro przyszedł z uczniami. Maryja zwróciła się do Niego. Czy wiedziała, że może uczynić cud? Nie wiemy. Ale powiedziała Mu o braku wina. W Jej tonie brzmiała prośba, bo Jezus odpowiedział: czyż to moja albo Twoja sprawa, Niewiasto, czyż jeszcze nie nadeszła godzina moja. Co Jezus pod tym rozumiał?. Zwykle „swoją godziną” nazywał godzinę męki na krzyżu. Tu jednak raczej chodzić mogło o czas czynienia cudów. Maryja odeszła, ale powiedziała sługom: czyńcie wszystko, cokolwiek wam powie. Chyba jednak spodziewała się cudu. Może już rozumiała, że Jezus jest Mesjaszem i Synem Bożym. Nie wiemy. Ale oto Jezus kazał sługom napełnić stągwie wodą i uczynił cud zmieniając wodę w doskonałe wino. Widząc to, uczniowie uwierzyli w Niego. Przecież byli już uczniami i mieli Go za Nauczyciela – ale dopiero po tym cudzie uwierzyli,
że jest Mesjaszem (J 2,1-11).

Co znaczy dla naszego obrazu Maryi ten znak? Jest on pokazaniem roli Maryi wobec nas. Wszystkim nam „brak wina” tak czy inaczej, a Jezus ukazuje, że prosząc Jego Matkę, by prosiła Jego, możemy uzyskać Jego łaskę. Ukazuje Jej rolę jako pośredniczki łaski Bożej. Począwszy od Kany Galilejskiej Maryja w Ewangelii według Jana już się nie pokazuje. Znika w swoim pokornym odejściu od Syna. Możemy tylko przypuszczać, że zbierała wiadomości o Nim. I kto wie może Jan – umiłowany uczeń – Ją widywał, skoro razem z Nią stanął pod krzyżem.

To jest druga scena w Ewangelii Jana z Maryją, równie ważna. A obok krzyża Jezusowego stały Matka Jego i siostra Matki Jego – Maria, żona Kleofasa i Maria Magdalena. Kiedy więc Jezus ujrzał Matkę i obok Niej stojącego ucznia – tego, którego miłował – rzekł do Matki: Niewiasto, oto syn Twój. Następnie rzekł do ucznia: Oto Matka twoja. I od tej godziny uczeń wziął Ją do swego domu (J 19,25-27). Ten tekst upoważnia nas wszystkich do traktowania Maryi jako naszej Matki w niebie. Maryja pojawia się jeszcze w Dziejach Apostolskich. Zapewne dzięki Janowi znajduje się razem z uczniami i niewiastami w wieczerniku, w którym Jezus odprawiał Ostatnią Wieczerzę (Dz. Ap. 1,12-14). Będąc tam, Maryja przeżywała z nimi zesłanie Ducha Świętego. Ale Ona nie przemawiała. Po prostu była i na pewno przeżywała wielką radość. Była przecież oblubienicą Ducha Świętego.

O dalszym życiu Maryi Pismo Święte milczy. Zapewne żyła u boku Jana w jego gminie kościelnej.
Z pism Ojców Kościoła wiemy, że Jan przeniósł się do Efezu. Gdzie mieszkał przedtem z Maryją, nie wiemy. Apokryf tylko (jedno z pism niekanonicznych, wytwór ludzkiej fantazji) opowiada o Jej zaśnięciu i pustym grobie. Kościół wierzy w Jej Wniebowzięcie. Wit Stwosz w krakowskiej katedrze wyrzeźbił obraz Jej zaśnięcia w otoczeniu Apostołów. Cześć Maryi wzrastała w Kościele w ciągu wieków. Została tak, jak się ukształtowała w okresie do wieków średnich, zarówno w Kościele katolickim, jak i prawosławnym. Kościoły powstałe w czasach reformacji nie modlą się do Maryi, tylko Ją szanują i uważają za wzór do naśladowania. Modlą się tylko do Boga Ojca przez Jezusa Chrystusa, a nie szukają żadnego innego orędownictwa poza Jezusowym.

Po soborze Watykańskim II nadal modlimy się do Matki Bożej, a Jan Paweł II oddał Jej w opiekę cały świat.
źródło

News: kościół katolicki, Donald Trump kontra GLAAD, Ken Kostick, LeAnn Rimes, Helsińska Fundacja Praw Człowieka, Anna Dymna ...

Coraz więcej amerykańskich katolików wpiera małżenstwa tej samej płci, Public Religia Research Institute, poinformował.Też coraz więcej katolików zmienia zdanie na temat osób homoseksualny, są parafie w Ameryce które jawnie pobierają osoby homoseksualne i są grupy wparcia oraz mszy dla osób homoseksualny. Jak pisałem wcześniej nie które parafie mają problemy biskupi sprzeciwiają żeby akceptować homoseksualizm.

Gay and Lesbian Alliance Against Defamation (GLAAD) wysłał online listę wszystkich rzeczy co jest właścicielem Donald Trump, wzywają do bojkotu jego rzeczy. Za ostatnie słowa Trumpa przeciw prawom wszelkie dla osób LGBT.

LeAnn Rimes i Eddie Cibrian zaskoczyli wszystkich zaproszeni gości na przyjecie zaręczynowe, a tak naprawdę był to ślub.

Kanadyjski gej gwiazda telewizyjna szef kuchni, Ken Kostick zmarł w wieku 58 lat.

Helsińska Fundacja Praw Człowieka skrytykowała władze Radomia za naciski na szefową placówki kultury podległej miastu. Pod wpływem wiceprezydenta miasta dyrektorka zasugerowała organizatorom projektu 'Żywa Biblioteka' wycofanie z przedsięwzięcia homoseksualisty.

W piątek fundacja skierowała w tej sprawie list do prezydenta Radomia Andrzeja Kosztowniaka. Z władzami Radomia nie udało się PAP skontaktować.

W ocenie Fundacji wiceprezydent Ryszard Fałek, który publicznie wypowiadał się, że 'jest przeciwny propagowaniu homoseksualizmu wśród młodzieży za środku publiczne', powinien jako osobna sprawująca funkcje publiczne 'wykazać się powściągliwością w formułowaniu prywatnych opinii, które mogły przełożyć się na działania osób pracujących w podmiotach zarządzanych przez miasto'.

Według prawniczki Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka Doroty Pudzianowskiej, żądanie wykluczenie osoby homoseksualnej z projektu należy rozpatrywać w kategorii naruszenia Konstytucji RP. Chodzi m.in. o przepisy dotyczące równego traktowania jednostek przez władze publiczne oraz zakaz dyskryminacji z jakiejkolwiek przyczyny w życiu społecznym.

Początkowo 'Żywa Biblioteka' miała odbywać się w podległej miastu placówce kultury - Resursie Obywatelskiej

'Żywa Biblioteka' to projekt, w czasie którego organizatorzy udostępniają lokalnej społeczności, czyli 'czytelnikom', 'żywy księgozbiór'. 'Książki' stanowią osoby ze środowisk spotykających się z dyskryminacją: ateista, gej, Żyd, księża różnych wyznań oraz zmagający się z nałogiem alkoholik i matka dziecka niepełnosprawnego. Ideą 'Żywej Biblioteki' jest stworzenie możliwości poznania doświadczeń przedstawicieli grup mniejszościowych, które są szczególnie narażone na wykluczenie społeczne. Zainteresowani mogą poznać ich historie, a następnie o nich podyskutować.

Początkowo 'Żywa Biblioteka' miała odbywać się w podległej miastu placówce kultury - Resursie Obywatelskiej. Udział geja w projekcie wzbudził jednak sprzeciw jednego z radnych PiS. Uznał on m.in., że projekt to 'promocja homoseksualizmu' i 'pretekst do propagowania dewiacji'.

Po interwencji radnego u wiceprezydenta, szefowa Resursy Obywatelskiej zasugerowała organizatorom, by wycofali geja z projektu. Oni jednak uznali, że byłoby to sprzeczne z ideą projektu i przenieśli jego realizację do prywatnej kawiarni artystycznej.

List protestacyjny ws. 'Żywej Biblioteki' w Radomiu skierowały do prezydenta miasta także m.in. koordynatorzy projektu 'Żywa Biblioteka' w innych miastach oraz organizacje działające na rzecz praw lesbijek i gejów.

Wielkanoc to śmierć Chrystusa, ale jednocześnie radość ze zmartwychwstania. - Wiele razy widziałam śmierć. To dziwne, ale chyba jestem silniejsza. Coś mi to oswoiło. Nawet śmierć można w konia zrobić - mówiła w 'Faktach po Faktach' Anna Dymna, wybitna aktorka i szefowa fundacji 'Mimo Wszystko'. Jej zdaniem historia sprzed 2 tysięcy lat żyje cały czas. W każdym z nas.
Anna Dymna fundację założyła w 2003 roku. Pomaga chorym i niepełnosprawnym w całej Polsce. O ich, ale nie tylko chorych, cierpieniu myśli szczególnie w Wielkanoc. Myśli pozytywnie.

- To są święta, które budzą nadzieję. Jak patrzę, co się dzieje w przyrodzie na wiosnę, to to samo się dzieje w nas. Jeżeli to oczywiście uruchomimy. Wszystko jest martwe, zlodowaciałe, a później nagle się odradza - mówiła w 'Faktach po Faktach'.

Tak samo jest z człowiekiem. Czasem cierpi, czasem mu się wydaje, że nic go już nie czeka. I nagle ktoś się do niego uśmiechnie. Wtedy weźmie nowy oddech, uwierzy w siebie, w to, że życie jest piękne. Te święta dają taką szansę. Bo się spotykamy. Czy przy stole, czy na spacerach. Człowiek zatrzymuje się w swoim pędzie i myśli: 'Nie, jednak jest fajnie' - tłumaczyła.

Wielkanocy, a więc śmierci Chrystusa na krzyżu, nie można zrozumieć bez zrozumienia cierpienia. - W tych świętach jest cierpienie, jest śmierć. Żeby coś mogło się odrodzić. jak rozmawiam z niepełnosprawnymi, to oni zaczynają rozumieć, że to jest po coś - mówiła.
Dotyczy to nie tylko Chrześcijan. - Nawet, jeśli ktoś jest niewierzący, to często dotyka go cierpienie, samotność. A te święta dają nadzieję, że nic nie jest do końca przegrane. Człowiek oddycha dopóki jest jakaś szansa, że to cierpienie po coś jest. Dlatego jest pięknie, jak się wierzy - uważa Dymna. - A jak się nie wierzy? - pytała prowadząca. - To można uwierzyć. To są takie święta, że się wierzy, że wszystko ma sens - odpowiadała aktorka.

Jaki sens ma cierpienie? Anna Dymna odnajduje go w swoich podopiecznych z fundacji. Dzięki nim zrozumiałam, jaki człowiek jest silny, ile ma cierpliwości, ile ma w sobie radości - mówiła.

Gdy człowiek cierpi, często pierwszą myślą jest kara. Że ból i cierpienie jest czymś spowodowane. - To się okazuje zupełnie bez sensu. Ja nigdy tak nie myślałam, mimo, że tak się przecież mówi. 'Dziecko niepełnosprawne za karę', często to słyszę, a to zupełnie bez sensu - przekonywała.

- Wiele razy widziałam śmierć, to dziwne, ale chyba jestem silniejsza. Coś mi to oswoiło. Nawet tę śmierć w konia zrobić. Widziałam ludzi, którzy umierali, a byli uśmiechnięci. Śmierć była upokorzona. Widziałam młodego chłopaka, który umierał w ramionach swojej żony. Był uśmiechnięty i szczęśliwy. Chrystus umarł na krzyżu i nikt też tego nie pojmuje. Cierpienie czyści pole, żeby miłość mogła zapanować. Po największym cierpieniu robi się ciepło, miło, radośnie. Nawet dziecko to widzi - wspominała. Video na tvn24

Transseksualna Chrissy Lee Polis, 22 latka dla lokalny mediów mówi się o ataku na nią w Baltimore McDonaldzie.
 Lubię obserwować teatralność Kaczyńskiego, on ma taką potrzebę teatru w sobie, kocha ten występ, on by tę Polskę podpalił jak Neron Rzym, żeby coś się działo, żeby mógł wystąpić z kolejnym swoim słownym kalamburem czy wygrzebanym cytatem - twierdzi pisarz Andrzej Stasiuk w wywiadzie dla tygodnika 'Wprost'. O liderze PiS mówi też, że nie jest on nosicielem wartości, tylko człowiekiem z obsesjami.

Według pisarza liderowi PiS nie brakuje wyczucia dramatyzmu. - Tylko złe jest to, że jest politykiem, lepiej byłoby, gdyby np. w teatrze się realizował. Jednak on potrzebuje setek tysięcy statystów, więc teatr nie wystarczy - mówi Stasiuk.

- Może tak naprawdę nasza tożsamość narodowa jest strasznie krucha? Była wytwarzana tylko przez elity, które jednocześnie kompletnie sobie z tym narodem polskim nie poradziły, bo rozpieprzyły tamtą Polskę, wielką od morza do morza. Wymyśliły sobie dobrze konstytucję nawet, ale wcześniej rozdupczyły, rozkurzyły w niebyt wszystko. Więc ta polska tożsamość jest jakaś dziwna. Może właśnie dlatego tak się upieramy przy tożsamości, żeby ją mieć, żeby coś mieć - zastanawia się Andrzej Stasiuk w rozmowie z Piotrem Najsztubem w najnowszym wydaniu tygodnika 'Wprost'.

Mówiąc o polskim narodzie pisarz dostrzega brak kontaktu z rzeczywistością i brak związków z historią, która była okrutna, parszywa i potworna dla Polaków. - Ta polskość jest heroicznie osierocona, samotna między Rosjanami, Niemcami, Żydami i to rządzi polskim umysłem. Upiory obcych, rzeczywistych albo nierzeczywistych- uważa pisarz.